BMW Sport

Takie oczy zrobiłem jak usłyszałem, że grubość to 50-80 cm.

Otóż to. Przyszłych kierowców uczy się jezdzić po rejonach egzaminacyjnych, tak aby się objezdził, i wiedział gdzie co, i jak. Tylko żeby zdać egzamin. U nas nawet dobrze nie mamy gdzie uczyć kursantów takiej jazdy. Bo polska infrastruktura drogowa pozostawi wiele do życzenia. Oczywiście budują się nowe trasy szybkiego ruchu, autostrady, ale to i tak wciąż jest za mało moim zdaniem.
Do euro zdążymy.

Bardzo przyjemny dokument, ale faktycznie szkoda, że trochę leciwy.

Ja jeżdżę prawie, aż pod holenderską granicę przez prawie całe niemcy 1-2 razy do roku i mam wrażenie, że nie ma wielu odcinków, gdzie znaki podają "można się bujać ile fabryka dała". Gdzieś mi się obiło również, że właśnie Niemcy nakładają co raz więcej ograniczeń, także jedziemy zazwyczaj ze znakami 120-130. Nie ma sie co oszukiwać, jeśli ktoś myśli, że wjedzie do Niemiec i pedał w podłogę można legalnie.

Aczkolwiek pozazdrościć im można całej infrastruktury, gdzie autostradą podróżuje się wszędzie.

U nas to chyba póki co można pretendować w kategorii autostrady najdroższe na świecie. Zwłaszcza jeśli ktoś czytał o opłatach jakie mają się niedługo pojawić.

trochę inaczej, nasze autostrady są jedne z tańszych w Europie, tylko pensje mamy jedne z niższych (statystycznie oczywiście)

Hmm, no nie wiem, jak np. Francja, Włochy. Ale patrząc na tą stronę:
http://www.pzmtravel.com.pl/informacja- ... owych.html
I szukając po bliższych sąsiadach, to wydaje mi się, że u nas ma się strasznie dużo płacić. Gdzieś wyczytałem ostatnio, że do Wrocławia ze śląska ma być to koszt 60zł, a szacuje się, że koszt wyjazdu nad morze wyniesie z południa Polski ponad 200zł. I to jest płatne jednorazowo (na naszym systemie bramek), a nie np. winietka na 7 dni, 10, czy miesiąc.
U nas przejęło się do opłat koszt xx groszy za km autostrady.

Oczywiście co do zależności opłaty-zarobki się zgadzam, to niestety jak w wielu przypadkach nie mamy się za dobrze.

EDIT: znalazłem chyba podobny artykuł o którym wspomniałem:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... y_pod.html
Mnie to ciekawie nie wygląda, ale trudno. Jak będzie trzeba to się zapłaci, ale pewnie będę się długo zastanawiał czy nie lepiej wybrać jakąś alternatywę (i postawić na trasę turystyczną krajobrazową na południe). Zwłaszcza, że u nas istniejących odcinków nie można nazwać siecią autostrad.

sorry za of topa,lecz nie chcę rozpoczynać następnego tematu,tu jest troszkę napisane o tym co nas czeka.


Nowy system płatności za drogi publiczne dla aut osobowych

http://biznes.onet.pl/nowy-system-platn ... rasa-detal

Nie załapał, że to ironia .