BMW Sport

Witam wszystkich serdecznie, jestem tu pierwszy raz i chciałbym się Was poradzić, bo od dłuższego czasu walczę z moim autem i już nie mam pomysłu. Zauważyłem następujące objawy. Gdy silnik jest zimny a włącząna klima obroty falują i domyślam się że to chodzi o uszkodzony podgrzewcz elektroczny. Niestety od paru dni zauważyłem że i nawet kiedy wyłącze klime czasami obroty falują i choć słabiej kiedy wyłącze klime to jednak są. Natomist główny problem z jakim się zmagam to przygasanie obrotów,tj. takie krótkie zafalowanie kiedy wrzucam luz ( szkrzynia manual) a czasem nawet zgaśnie silnik. Zdobyłem INPE i zacząłem od sprawdzenia błędów( jedynie wina sterownika świec). Postanowiłem sprawdzić korekcje i maja się one tak. Na postoju po zagrzaniu 4 cylinder potrafi wejść na 1,8 a 3 cylinder na 0.7. Po lekkim dodaniu gazu nawet podczas jazdy 4 cylinder ma korekcje nie przekraczająca 0,5 za to 3 cylinder potrafi dojsc do 1,1. Nie bardzo wiem czemu jest taka odwrotna zależność względem wolnych obrotów. Kolejną rzeczą jaką sprawdzałem to doładowanie ciśnienia (turbo) i z tego co zauważyłem to ciśnienie zawiera się w przedziale od 1000 do 2300 mbar. Śledziłem przyrost względem wartości obliczonej przez ECU i mogę powiedzieć żę pewne opoźnienie było co chyba jednak wynika z prawa fizyki. Co ciekawe auto czasami przy spokojnej jeździe w dolnym zakresie obr. kiedy to rozpoczynam wejście na obroty potrafi lekko jakby pomyśleć i poźniej już super ciągnie. Nie wiem od czego to możę być. Dodatkowo patrzyłem i nie ma żadnego kopcenia czy braku mocy. Pomiary robiłem już dużo razy i dopiero dziś natrafiłem na taką sytuację. Otóż na wolych obrotach jest duża rozbierzność miedzy wartością zadaną a rzeczywistą, mowa tu o masie powietrza. Wartość rządana to 360 a rzeczywista 522. Zaznaczam żę wcześniej takiej sytuacji nie widziałem a wskazania pokrywały się idealnie. Dodatkowo zrobiłem próbną jazdę i okazało się żę przy wyższych obrotach wartości te róznią sie nawet o 300 wartości. Maksymalna wartość jaką zauważyłem to 1200.Czy to jest winny przepływomierz aha temperatura zasysanego powietrza pokazywał na poziome -1,5 stopnia ( za zewnątrz dziś mamy -9 stop). Jeszcze jedno co mi dziś się nasunęło to jakby turbo szybciej osiągą ciśnienie niż było to w innych próbach ale kiedy wszedłem na max obroty to nie przekroczyło 2,3 bar. Proszę o jakieś sugestie co sprawdzić ewentualnie wynienic..
pozdrawiam

odepnij na chwile przeplywomierz i zrob rundke jak bedzie lepiej to do wymiany

Odpiąłęm przepływke i wartości na wolnych obrotach o dziwo dalej takie same! Tzn zadana 360 a uzyskana ponad 500. Przeciez bez przepływki powinna tam byc inna wartość. Oczywiscie oswiecila sie kontrolka silnika. Wyłączylem silnik podłączyłem znow przepływke i wartości spadły do prawidłowych!!!! Co jest grane?? Wtyk nie jest zabrudzony... hmm??

Panowie to jest CR bez kompleksowej diagnostyki to jak wróżenie z fusów,po pierwsze prawidłowa diagnostyka komputerowa,po drugie test przelewów wtryskiwaczy,po trzecie drożność kolektora ssącego,działanie zaworu egr,ewentualnie sprawdzenie kompresji.Dawki korekcyjne o których piszesz świadczą o zaburzeniach w pracy poszczególnych cylindrów.Sterownik na podstawie pełnych 360 stopni obrotu wału korbowego mierzy czas pracy poszczególnych cylindrów,jeżeli któryś z cylindrów jest słabszy(wolniejszy)sterownik koryguję dawkę paliwa aby wyrównać pracę danego cylindra i dlatego masz takie dawki korekcyjne.Dopóki nie wykonasz powyższych czynności nie będziesz wiedział.

Rozumiem Safek1, muszę zrobić dziś te przelewy. Kolektor ssący jest czysty bo jakieś 1 tys. km temu go dokładnie czyściłem, EGR też i choć był mało zabrudzony( taki nalot lekki). Dzisiaj robiłem jazdę próbną i cały czas przepływomierz zawyża o 200- 300 jednostek. Z tego co wiem to padnięty powinien obnizać?? Czy nie koniecznie? Korekty bardzo rożnie się zachowują a i mam wrażenie jakby silnik na wolnych obrotach szedł bardziej twardo.

A takie banalne pytanie kiedy wymieniałeś filtr paliwa?

Filtr paliwa zamówiłem nowy ale gdyby był przypchany nie pojechałbym 240km/h

Witam
Ciąg dalszy mojej długiej historii, którą chciałbym Wam przedstawić. Zrobiłem już naprawdę dużo tj. zregenerowałem wszystkie wstryskiwacze w renomowanej stacji BOSCH, zostały nadane nowe numery IMA, które to zakodowałem. Wymieniłem regulator dawki pompy CR, wszystkie filtry i dalej mam problem z przygasaniem obrotów do 500 obr./min przy wrzuceniu na luz. Ten objaw występuje dość często gdy jest ciepło tj powyżej 8 stopni na dworze. Gdy silnik dogrzewa się ten problem nie istnieje. Odczuwam także drobne poszarpywanie przy delikatnym przyśpieszaniu do 2 tys obr. Z info zawartym w necie obstawiano skoki ciśnienia na listwie CR, i niedostatecznego chwilowego ciśnienia na listwie, kiedy obroty opadają. Mam lekkie falowanie ciśnienia ale chyba takowe jest dopuszczalne. Wymieniłem też czujnik ciśnienia CR ale na używany z allegro i teraz nie wiem czy ten czujnik także wadliwy bo objawy są dalej te same. Przymierzam się do wymiany regulatora ciśnienia na listwie ale nie wiem czy to to? Czy możę jednak pompa?? mam przebieg oryginalny 150 tys. Ciekawostka jest taka, że jak wrzucam luz ale dalej trzymie sprzęgło to nigdy obroty nie przygasły... czy to wina lekko padającego dwumasu?? bo już zgłupiałem..
pozdrawiam
aha spalanie mam na poziomie 7 litrów a ciśnienie w cylindrach wzorowe badane w BMW