BMW Sport

Witam, ostatnim czasem zmieniłem moje nastawienie do ów instrumentu jakim jest gitara, przyznam szczerze że kiedyś podchodziłem do niego dość sceptycznie..
A teraz chciałbym nauczyć się gry na gitarze, niestety nie mam zbyt wielkiego pola do popisu gdyż nie posiadam żadnych znajomych umiejących na niej grać.
Może na forum jest jakaś osoba która mogłaby mi kilka spraw naświetlić, aczkolwiek:
1. Cierpię na brak czasu, a więc jakiekolwiek szkółki itp. itd. odpadają, więc może jakieś poradniki, książki co wybrać?
2. Jaką gitarę polecacie dla poczatkującego 20latka?
3. Jak dotąd moja przygoda z muzyką wygląda na przełączaniu radia w samochodzie, lub puszczania czegoś na YT. Nigdy przedtem nie miałem styczności z jakimkolwiek instrumentem, co jest równoznaczne że pięciolini na oczy nie widziałem. Myślicie że dam rade?
4. Wiadomo zdolności manualne maleją wraz z wiekiem, czy w wieku 20 lat mogę rozpocząć naukę, czy jestem zbyt "stary" ?
5. Ile dni/miesięcy/lat intensywnego brzdąkania potrzeba do tego aby wkońcu zagrać jakiś kawałek?

jaki rodzaj muzyki byś chciał grać

I już pierwsza wtopa, fakt zapomniałem napisać ;P
Nie jestem zwolennikiem jakiegoś ostrego metalu czy coś takiego, myślałem nad czymś takim aby wprowadzić miły nastrój podczas ogniska czy podczas chwil spędzanych ze swoją lubą.
Eagle Eye Cherry - Save Tonight czy Nothing else matters Metallic'i, oczywiście z polskich dżem itd.
Troche to wszystko urozmaicone

Ja już trocheee czasu gram na gitarze, ale opiszę Ci wieczorem jak będę miał chwilę

Gitara świetny instrument, lecz perkusja mnie bardziej kręci - niestety również grać nie potrafię
Chętnie przeczytam co ma do napisania PiotrRadom,

Kilka lat temu grałem na gitarze akustycznej i sprzęt miałem dla początkujących. Coś podobnego:

http://allegro.pl/gitara-akustyczna-nie ... 89721.html

Tylko, że trochę więcej zapłaciłem..

Ogólnie przerwałem całą naukę i od kilku lat nie miał gitary w ręce Może znowu zacznę grać


A więc:

Ad 1. W tym nie pomogę, ponieważ ja raz w tygodniu chodziłem na prywatne lekcje

Ad 2. Myślę, że możesz zaczynać od tej z w/w z allegro.

Ad 3. Dasz radę bez problemu. Podstawowe akordy to kwestia kilku dni treningu i będziesz je już pamiętał. Gorzej z akordami bardziej rozbudowanymi, z którymi zawsze miałem problem

Ad 4. Nie jesteś za stary. Jak naprawdę chcesz się nauczyć grać to wiek nie ma przeszkód (oczywiście do pewnej granicy)

Ad 5. Mi zajęło to jakiś miesiąc. Po kilku miesiącach już grałem kolędy na Boże Narodzenie



P.S Laski lecą na gitarrrre

KaroleK,
Co to są akordy ?

Skłamię mówiąc że nie jest to jednym z powodów moich chęci do nauki

Akordy to inaczej chwyty - przy każdym akordzie musisz nacisnąć odpowiednie struny

Tu masz sporo info:

http://www.gitara.ethelred.strefa.pl/

Dziękuje, miło mi


Podstawowe pytanie jak długo wytrwasz?

Cały post jest wyłączony z gitary elektrycznej



Jakąś tanią dobrze ogarniętą książkę dla nowych w empiku tego pełno



Jeżeli chcesz mieć instrument zawsze gotowy do gry wszędzie to gitara akustyczna będzie właściwym wyborem. Najtańsze gitary akustyczne to tzw. klasyczne albo hiszpańskie o nylonowych strunach Ogólnie nie mają one jasnego dźwięku, jaki jest potrzebny do grania pop'u czy rock'a
Gitary akustyczne o stalowych strunach bywają nieco droższe, ale świetnie się nadają do energicznej gry kostką i do skomplikowanych solówek Ten rodzaj jest uniwersalny i najwygodniejszy w użyciu ze wszystkich gitar, jeśli więc wybierzesz prawidłowo zbudowany, mający dobry dźwięk egzemplarz, będziesz się nim cieszył przez lata

Jest tyle tych gitar na rynku, że nawet nie łapie się w nich. Sam mam poczciwego Polskiego Defina ze strunami metalowymi na którym gryzłem zęby Osoba dobrze ogarnięta będzie grała na niej cudownie więc uważam, że będzie to dobra baza na początek lub coś podobnego właściwościami



Tak, myślę iż dasz radę



Straszna bzdura Nie wiem skąd ludzie mają takie przekonanie Mój nauczyciel z podstawówki nauczył się w wieku 30lat. Znam więcej przypadków więc nie słuchaj takiego pitolenia



Zależy od Twojej postawy, zaangażowania, bycie hardcorem to 3 miesiące przez żadnych solówek tylko brzdękanie piosenek średnia 6miesięcy

Rozwinięcie AD 2.

Kosta kostka poniżej 1mm do szybkich solówek powyżej 1mm do rytmicznego grania
Polecam Dunlop Lucky13 kup dostępne rozmiary i próbuj (około 2zł/szt) grają na nich z Metallica
Chyba są 0,63; 0,73; 1; <--mm

Strojenie gitary
Jeżeli nikt Ci nie ogarnie gitary, a z braku wprawy i indywidualnych potrzeb nie poradzisz sobie ze strojeniem
Do strojenia gitary polecam odpowiedni tuner np: http://allegro.pl/korg-ga1-tuner-nowy-g ... 00904.html
wystroi również elektryczną poprzez podpięcie kabla

Metronom
Jeżeli będziesz miał problemy ze złapaniem i ćwiczeniem rytmu to załatw sobie metronom, nie elektryczny tylko zwykły np. http://allegro.pl/metronom-z-dzwonkiem- ... 10525.html

Futerał Jeżeli kupisz nową gitarę to z twardym futerałem życie bywa różne
___________________________________________________________________________________________

Mój pierwszy sprzęt:
Defin:
tylko był i jest ładniejszy , to zdjęcie jest przykładowe


Jak masz jakieś propozycje to dawaj linki

PiotrRadom, Przede wszystkim dziękuję Ci że tak na poważnie podszedłeś do sprawy..
Dzisiaj zagospodarowałem troszkę wolnego czasu na poszukanie kilku książek i myślę że ta będzie odpowiednia http://www.empik.com/gitara-krok-po-kro ... ,ksiazka-p ( co o niej myślisz?)
Sprawa z gitarą jest następująca, przypomniało mi się że pra-dziadek posiadał gitarę, i niedawno widziałem ją u chrzesnej na strychu, więc jutro postaram się ogarnąć temat i wychaczyć ją od ciotki ;P
Gdy Tylko mi się to uda odrazu zamieszczę foto, do oceny czy jest ona coś warta..
Co do strojenia czytałem coś o kamertonie, ale skoro polecasz taki sprzęt to przemyślę tą sprawę
Co do kostki, myślisz że zaczynać od razu na kostce czy może uczyć się gołymi palcami, jestem bardzo zawzięty i żadne bóle rąk mi w tym nie przeszkodzą.
Dzisiaj ogarnełem temat nauki, na gg popytałem kilka osób i okazało się że jest jedna osoba potrafiąca grać na gitarze, która z chęcią mnie nauczy kilka chwytów na dodatek jest to kobieta, a więc jak to mówią "przyjemne z pożytecznym"

przygotuj się na odciski na opuszkach palców u lewej ręki
Moja nauka gry była dość oczywista bo rodzice grają na gitarze (okazjonalnie przy ogniskach)
U mnie to wyglądało mniej więcej tak:
Generalnie akordy/chwyty czyli kilka dźwięków zagranych jednocześnie
w początkowej fazie nauki rozróżniałem dwa typy akordów molowe i durowe jako początkujący patrzyłem na to w sposób molowe-smutniejsze i durowe-weselsze
są takie 3 akordy z których można zagrać kilka piosenek
a-moll, E-dur i d-moll, przykład: słynna piosenka z filmu "rezerwat" i jeszcze kilka innych mniej wulgarnych
ja od tego zaczynałem i pamiętam, że nie było łatwo bo samo odpowiednie złapanie akordu i płynne przejście w następny to nie wszystko, ważne jest też bicie w struny prawą ręką, ale chwile zwątpienia przyszły jak umiałem zagrać, ale nie umiałem zaśpiewać bo... albo jedno albo drugie. Wszystko jest do wyćwiczenia i po kilku tygodniach treningu (w wolnej chwili) zaczęło wychodzić
Także bądź wytrwały bo z początku będzie ciężkawo, ale potem już gładko pójdzie
POWODZENIA

hehe, siostrzenicy kupiłem tą książkę z pół roku temu


Jeżeli jest to za drogie to może też być dmuchany kamerton



Osobiście zaczynałem z kostką i tak jest do dzisiaj, ponieważ nie mogę ogarnąć metalowych strun palcami
Kwestia osobowości

Również kwestia osobowości

ooo mnie paluchy to bolały i to nieźle przez kilka dni

Co do kostki: ja jakoś nigdy nie mogłem się do niej przyzwyczaić. Pograłem może z tydzień a potem cały czas już tylko gołymi paluchami.

ja gram i kostką i palcami, zależy co gram... bo są takie utwory w których konkretne dźwięki trzeba bardziej wyeksponować a palcami tak tego nie zrobi jak kostką se wyobraź teraz zagrać Santanę palcami

Pojechałeś
Kontini, ciekawy jestem jak się gra na gitarze 2-gryfowej i więcej
Orientujesz się może

Powiem Ci, że nie mam zielonego pojęcia nigdy nie miałem styczności z takim instrumentem

Czym grasz na co dzień?

Kamerton na początek?
Moim zdaniem na początek idealny jest klasyk, miękkie struny, szeroki gryf i raczej gitara bezawaryjna.
W tanich akustykach lubią pękać stroiki, struny są twarde, ciężko się gra na początku, krzywią się gryfy, pudło puchnie, przez co akcja strun robi się ogromna, ale za to jest możliwość regulacji mostka. W klasyku z resztą też.
Elektryk - taniego nie ma sensu kupować. Za każdym razem, jak mam komuś ustawić menzurę w tanim elektryku, to męczę się pół dnia, gdzie czas, dla normalnych gitar to nie więcej jak godzina. Dodatkowo gubią strój po 20 minutach grania. Wszystkie tanie gitary rozstrajają się po chwili ostrzejszej gry.

To co pisze Valdorane obala mit instrumentu "na początek", nie za dobrego dla kogoś, kto jeszcze nie umie grać. Lepszy intrument = szybsze postępy, plus od razu prawidłowe zachowania.

Uczyłem się na Starym zdezelowanym, twardym akustyku... masakra
Po jakimś czasie kupiłem elektroakustyka Jasmine ES31C
To jak by przesiąść się z Poloneza na e39
bardzo mięciutka gitara, naprawdę polecam