BMW Sport

Witam.
Mam problem z 525 tds. Jak go rano palę to nie chce załapać. Trzeba go kręcić z 3-4 razy po około 20 sekund.

Sprawdziłem już węże powrotu (nadmiar) czy nie są popękane. Wszystkie ok.
Sprawdzone świece żarowe. Wszystkie ok.

Pozostaje tylko pompka, patrzałem pod tylnym siedzeniem ale tam jej nie ma więc jest pewnie przy baku. Da się ją jakoś sprawdzić?
Albo nie podgrzewa świec?

Z góry dziękuje za odpowiedz!

Kolego poczytaj troszke na temat ciezkiego odpalania silnika TDS

Garazujesz auto czy pod chmurka ? AUto kupiles w polsce od kogos sprawdzonego czy z niemiec ? Widzisz ja z moim TDS tez mialem problemy z odpalaniem po nocy(tzn tylko wtedy kiedy temp spada ponizej 0)i okazalo sie ze sprezanie na 1 i ostatnim garnuszku mam troche inne. Do tego moze dojsc nastawnik albo jakze przez nas uzytkownikow TDSow ukochana pompa wtryskowa powoli sie poci.

Aha i tak mi sie przypomnialo co mialem kiedys w scorpio...ciezko odpalal po nocy bo paliwo sie cofalo.Zalozylem reczna pompke z zaworkiem i odpalal jak ta lala

W tym roku auto stoi pod chmurką. Nie było z nim wcześniej żadnych problemów od 2 lat jak go posiadam.

Zaczęło się około 2 tygodnie temu.
Pompę raczej wykluczam bo jak już odpali raz to ,później łapie już na strzała czy ciepły czy zimny.

Hmm... nie wiem jak się dostać do tej pompki paliwa i ją sprawdzić. Bo od siedzeniem nie mam nic.

Masz masz, tylko jeszcze sie nie dokopales. Poluzuj filtr paliwa i wlacz zaplon na grzanie swiec. Jak pocieknie ropa to pompka zyje, jesli nie to dobrze poszukaj po siedzeniem za pasazerem.

Druga opcja to zapowietrzanie, zwykle cieknie wtrysk sterujacy lub rurki przelewowe. Bylo to srylion razy przerabiana a na bmw-diesel.pl jeszcze wiecej wiec poszukaj.

Zatankowałem auto do pełna i zapaliło trochę lepiej ale to dalej nie to.
Popuściłem ta śrubkę od spodu filtra i paliwo leje się normalnie,nie ma żadnego powietrza.
Pompę wykluczam, ponieważ jak już auto chwyci to później na rysa pali.

Problem jest jak już temp. silnika spadnie na tyle, że trzeb dłużej podgrzać świece. Wtedy nie chce załapać i trzeba go kręcić.
Wygląda mi to tak jakby nie podgrzewał świec? Ale jak to sprawdzić, pod komputer podpiąć?
Świece sprawdzałem i wszystkie miały iskrę.

moze sprezanie ?

No ale później palił by już normalnie? Czy za każdym razem by się tak działo?

Jak to sprawdzić.

moj po nocy ciezko pali. ale jak juz odpali to pozniej od strzala. Diagnoza u mechanika prawie doprowadzila mnie do zawalu ale przynajmniej znam przyczyne

proSTo, sciagasz kolektor (potrzebujesz nowe uszczelki), wykrecasz swiece (silnik ma byc cieply zeby swiec nie pourywac). swiece chwytasz w szczypce i podlaczasz do akumulatora za pomoca np grubych rozruchow. Swieca powinna zaczerwienic sie na calej powierzchni. Pobor pradu jest dosc duzy, wiec do prostownika nie warto podlaczac- nic nie zobaczysz.

Swieczki wymienia sie calym kompletem. Jak chcesz tanie to Iskra, jak chcesz najlepsze to Beru. Jak przymierasz glodem i wpadniesz na pomysl wymiany tylko zurzytych to WYLACZNIE na ten sam model tego samego producenta.

Przekaznik sprawdzsz odkrecajac kabel ze swiecy, wlaczasz grzanie swiec i kablem dotknij swiecy- jak zaiskrzy to zanczy ze prad doplywa. W ten sposob sprawdzisz tez calkiem martwe swiecie ale polecam wykrecic wszystkie i wymienic tez caly kpl.

U mnie iskra daje rade juz drugi rok, a kosztowala 14zl/szt.