BMW Sport

Witam moja bunia to e46 318 118km rok 99 przebieg udokumentowany sprawdzony w serwisie 202 tys. Sprawa wyglada tak wrzucam 1 2 i R slychac puk tak jakby w tylnim napedzie na wyzszych biegach nic nie daje znac o sobie. Ale druga sprawa bardziej powazniejsza mi sie wydaje to taka ze przy ruszaniu oczywiscie z 1 slychac jak telepie mostem dyfrem nie wiem jak to nozwac fachowo poprostu sluchac takie dududududu zazwyczaj dzieje sie tak jak dodam za malo gazu i nie ma to roznicy czy jede godzine czy odpalam auto! po prostu cos dudni trzesie sie z tylu. jakis miesiac temu robilem zawieszenie tylne tuleje tzw w progu i ta zaraz przy piascie byly wymieniane po obu stronach przy okazji mechanik spraawdzal gume na wale byla jak najbardziej w porządku polosie napedowe tez sprawdzal i tez sa ok. jedni mowia ze to wina sprzegla ktore sie konczy podobno 200 tys w e46 i sprzeglo do wymiany drudzy mowia ze olej w skrzyni biegow. pomozcie jak wiecie co to moze byc albo jak ktos sie juz z tym czyms takim spotkal. pozdwamiam i z gory dziekuje wszystkim zainteresownych moim problemem.

Myślę że jak wiedziesz na kanał to powinno być widać co telepie

Może rura wydechowa ci przegniła lub oberwało się jej gumowe zawieszenie i telepie o sanki mostu. Sprawdź czy nie masz dużych luzów na rurze.

Dla mnie jest to podpora wału lub mocowanie sanek do których podwieszono dyfer, jednak pierwsza opcja jest bardziej prawdopodobna.

Uszkodzone sprzęgło nawet na postoju powodowałoby dziwne zachowanie/odgłosy.

rura i cale jej mocowanie jest stywne i nie daje oznakow takich zeby to ona byla uszkodzona.

dzis pokazalem koledze to co sie dzieje jak ruszam ( chce podkersli cze nie zawsze sie to dzieje zazwyczaj tylko wtedy jak dam za malo gazu przy ruszaniu) i po kilku probach ruszania wkonuc byl ten telepot. niestety kolega siedzacy na tylnej kanapie tez nie ma pojecia o to moze byc powiedzial tylko ze czul te "wibracje" na siedzeniu. czy nikt sie z czyms taki nie spotkal? to juz jest moja 2 bunia wczesniej byla e36 i to samo bylo w tym modelu, tez przy ruszaniu cos z tylu telepalo jak sie malo gazu dalo. Ale przyszedl czas i taka sprzedalem.

To będzie ciężka sprawa. Mam podobnie w dieslu. Dzieje się tak częsciej po rozgrzaniu ale i na zimnym silniku też się zdarzy. Podpory wymienione, łącznik wału również, a tuleje sanek wyglądają jak nowe. Ja obstawiam sprzęgło (łapie bardzo późno) i lub dwumasę i to będzie przedmiotem następnej wymiany w przyszłości

Powodem takiego telepania mogą byc rolki które maja luzy,ja teraz na dniach będe wymieniał napinacz z rolką do klimatyzacji,telepie przy ruszaniu właśnie przez to,przynajmniej u mnie !

rolki?? przeciez to ewidentnie stuki dochoda z tylu auta a z tego co kojarze rolki i napinacz od klimy sa przy silniku. to raczej odpada trzeba bedzie sprawdzacd wszystko po kolei ale niestety nie na wszystko moge sobie pozwolic bo przebywam za granica w tym momencie...

a co do sprzegla kolego to nie spiesz sie tak z tym bo w tych autach sprzeglo jest hydrauliczne i ono musi pozno lapac! po to zeby bylo jak najmniejsze jego zuzycie. juz w e36 ta opcja byla zastosowana.

Mam Diesel i mam identycnie , moze to poduszka od dyfra czy kaj ona tam jest , jeszcze z tym nic nie robilem ale wiem ze mam sprzeglo juz padniete bo przy ostrej jezdzie ise slizga

TO DO ZROBIENIA.

niech ktos da znac jak to zrobi czy dalo efekt bo mam pare wydatkow innych jeszcze a miło by było wiedziec co to jest

w najblizszych dniach pojade do serwisu BMW niech oni mi to zbadaja! nie mam teraz mozliwosci jak tego sprawdzic bo jak wspomnialem wczesniej jestem za granica. napewno nie bede tego robil w serwisie bo by mnie to kupe kasy wynioslo zeby becelowac w euro dale dogadam sie z niemcami zeby mi powiedzieli co to jest grane. Niestety nie umiem okraslic kiedy dokladnie pojade bo mam taka prace ze kazdego dnia mam na inna godzine a do serwisu bmw ma 35 km. dam znac oczywiscie jaki tego bedzie efekt.

ok czekamy na rezultat ja moze w sobote wejde pod nią i porozgladam sie jak czasu starczy

A wiec jednak udalo mi sie znalesc troche czasu i wybrac do serwisu Bmw w Clopenburgu (Niemcy). W dziale informacje powiedzili mi ze musze poczekac przyjdzie do mnie majster i bedzie ze mna rozmawial. Za pare minut przyszedl do mnie no i zaczela sie rozmowa. Opisalem mu problem jaki mam z autem po czym wziol moje kluczyki wsiadl w auto i zwyczajnie pojechał. Po 5-10minutach wraca i rozkladajac rece mowi mi ze on nie widzi zadnego problemu ze wzystko z autem jest ok. Wiec poszlismy razem do auta i mowie mu ze ja mu pokaze co sie dziej. Wsiedlismy do auta i wierzcie mi lub nie jak na złosc nie udawalo mi sie zrobic cos takiego zeby zaczelo telepac probowalem chyba jakies 5 minut i nic po prostu nic Tak jakby bunia sie wsytraszyla doktorka hehe wkoncu wjechalem gdzies na poboczny parking no i proboje 1 sprzeglo malo gazu i nic hamulec do zera i tak kilka razy niemiec patrzy sie na mnie jak na idiote wkoncu chyba po setnym ruszeniu nastal wreszcie jakze oczekiwany telepot. I juz potem kilka razy sie powtorzyl i bylo go slychac i nareszcie moglem pokazac mu o co chodzi. Przesiadlismy sie i on zaczol autem ruszac no i tez juz bylo slychac ze cos sie dzieje. wrocilismy z powrotem do serwisu wysiedlismy z auta i mowi do mnie ze to co sie dzieje z autem to nic groznego, mowi ze auto ma juz przebieg 202 tys i ze sprzeglo jest juz lekko zmeczone i stad ten objaw takiedu stuku. Powiedzial ze ten problem nie stanowi zadnego zagrozenia dla auta i ze spokojnie bez zadbych obaw moge jezdzic ale jezeli sie tak bardzo upieram to moze mi on wymienic sprzeglo na nowe za 600 euro czylo 2400zl wiec powiedzialem ze narazie wystrzymam sie z wymiana. Przy okazji dowiedzialem sie tez ile kosztuje 30 minut sprawdzania auta plus rozmowa o aucie w serwisie zaplacilem 10 euro po czym ponownie udalem sie do salonu w celu zaciagniecia innych informacji poniewaz posiadam 1 kluczyk od auta(poza kluczykiem serwisowym) chce dorobic sobie jeszcze jeden zapasowy i ku mojemu zdziwieniu za nowy kluczyk trzeba zapalcic od 50 do 70 euro to taniej niz w kraju bo w Bmw obok Warszawy za kluczyk do auta zycza sobie 800zl Jednak nie wszystko maja takie drogie jak wroce do kraju to udam sie do mechanika umowie sie na wymiane sprzegla i jak juz bedzie po zabiegu wtedy napisze czy wymiana dala pozytywny efekt. Ale przed wymiana dla pewnosci podskocze jeszcze gdzies na kanal badz na rolki i niech zbadają to inny ludzie. Moze serwisant jest w bledzie i uda sie wyeliminowac to mniejszym kosztem. Pozdro.

jednak co aso BMW to aso BMW - tym bardziej za granicą, bo w Poland ASO to tylko z nazwy czasem... Fajnie, że opisałeś wszystko. Dzięki za info, bo też mam podobny problem, że przy wrzuceniu 1 i 2 czasem słychać takie puknięcie. Też domyślałem się, że to sprzęgiełko, bo autko ma juz 253k więc chyba już czas, ale modle się zeby wytrzymało jak najdłużej, bo cienko z kasą ...

mam dokladnie to samo, sporo czasu i nerwow stracilem, by zdiagnozowac przyczyne, objawy mam identyczne, a najlepiej by to stukanie spod tylnego siedzenia uslyszec to trzeba zarzucic reczny i kolysac auto na wstecznym

bylem u kilku mechanikow, w tym jednym z najwiekszych punktow BMW ASO w Londynie, wstepne diagnozy byly rozne, podpora walu, dyfer, zly olej w skrzyni, sprzeglo, poduszki na skrzyni, oslona wydechu itd itd...auto bylo na kanale, podnoszone wielokrotnie i wszystkie ewentualne wymieniane przez mechanikow usterki byly stopniowo eliminowane, ale wciaz nie wiadomo bylo co to? Najbardziej, ze tak to nazwe`leniwa, na odczep sie` diagnoza byla postawiona przez mechanikow z BMW ASO, udalem sie do nich z mysla ze to `fachowcy z pierwszej ligi` i zaplacilem im za przeglad i zdiagnozowanie problemu 450zl a oni napisali mi ze jest wina tej aluminiowej oslony wydechu, ze trzeba ja wymienic, ale gwarancji mie nie dawali ze to stukanie ucichnie... tak jak napisalem u reszty lokalnych mechanikow zaczalem eliminowac stopniowo te problemy i za darmo... az w koncu przez przypadek dostalem namiar na polskiego mechanika i facet ze mna sie przejechal i postawil na poduszki na tzw sankach, nawet mial taki subframe wymontowany i pokazal mi wyjasniajac ze ktores z bodajze 7 tulejek sa po prostu zuzyte i auto oddaje takie charakterystyczny stukot, dodajac ze nie jest to nic groznego i jest to kosmetyczna sprawa, ale oczywiscie warto wymienic, nie odpuscilem tym z BMW ASO i tam pojechalem z reklamacja, dopiero rozmowa z kierownikiem poskutkowala i w ramach reklamacji auto sprawdzili raz jeszcze i zostalo przetestowana przez jakiegos tamtejszego mechanika majstra i faktycznie potwierdzili diagnoze polskiego mechanika, sa tuleje (bushes) do wymiany...

mam nawet chyba taki sam model i ten sam rocznik jak Twoj

...i kolor chyba tez ten sam, tylko ze kierownice po prawej stronie

był gdzieś podobny temat na forum wielu użytkowników ma taki objaw że telepie tylko i wyłącznie przy ruszaniu, objawy czasami ustają, poszukaj gdzieś bo napewno było pisane o tym
oczywiście niesłuchaj czasami jak ktoś "podpowie" Tobie żeby wymieniać dwumas, bo to niejest objaw dwumasu

możliwe że guma na wale jest zniszczona i to powoduje wibracje, albo poprostu wydech za luźny i dotyka gdzieś budy najlepiej szukać problemu w najtańszych rozwiązaniach a poźniej brac się za kosztowne wymiany jak niewiadomo co się dzieje