BMW Sport

Witam wszystkich, dziś nadszedł dzień kiedy postanowiłem zaprezentować swój pojazd i oto on



Auto zakupiłem rok temu. Miał być benzynowy silnik m52 ale gonił mnie czas, a i budżet nie był zbyt wysoki więc wybór padł na m47. Z auta jestem zadowolony, choć jego serwisowanie jest dość kosztowne. Poniżej trochę danych:

Rok produkcji: 1998
Przebieg: nieznacznie wyższy od przeciętnego bo 212 000 km, tego prawdziwego pewnie nikt nie zna.
Wyposażenie: bez szału - klima automatyczna, 2 szyby z prądem i centralny zamek a więc prawdopodobnie jedna uboższych wersji.
VIN: WBAAL71050KE11045 (będę wdzięczny jak ktoś będzie tak miły i mi napisze jak auto wyjechało z fabryki.
Koła: 17 cali Style 32, tył 9j et26(od e39), przód 8,5j et41(od z3), na wszystkich felgach lekko naciągnięte opony 215/45r17
Zawieszenie: prawdopodobnie standardowe
Karoseria: to właśnie był główny powód dlaczego wybrałem ten konkretny egzemplarz. Auto nie miało żadnej poważanej kolizji a jedynie kilka parkingowych przygód przez co zderzaki się nieco obwiesiły, natomiast żaden element nie był malowany. Za zderzaki nie mam czasu się zabrać. Korozji praktycznie nie ma(kilka drobnych punktów tam gdzie kamienie uszkodziły lakier (głównie na masce).

















Plany są ambitne Przede wszystkim utrzymanie w dobrym stanie mechanicznym gdyż auto służy mi do codziennego przemieszczania się, a w najbliższym czasie kosmetyka nadwozia.

Na boku auta pisze fotograf A zdjęcia nie sa rewelacyjne.Vin rozkodujesz na forum,tylko trochę poszukaj

Z zewnątrz jest bardzo ładnie, felga pasuje, może trochę naklejki nie pasuję, ale to pewnie związane z pracą.
Wrzuć fotki środka!!!

Przyznaję, że zdjęcia nie są rewelacyjne, ale były zrobione wczoraj przy okazji jazdy do domu. Auto nie było specjalnie odpicowane bo żadna sesja nie była planowana. Dlatego też nie ma zdjęć środka w którym panował bałagan. Myślę jednak, że na forum motoryzacyjnym można to wybaczyć Następnym razem doszkolę się z zakresu fotografowania motoryzacji i obiecuję poprawę.

pomarańcz na przód
poza tym mało fotek, mało
no i brak fotki wnętrza

Co miałeś na myśli?

Ładne auto czekamy na zdjęcia czystego środka

białe kierunki na tył

pomarańcze na przód

Nie wiem która część zdania jest niejasna Szukałem benzyny R6 z budżetem 20k. Wszystkie które oglądałem miały powypadkową przeszłość a to dla mnie było nie do przełknięcia. Dodatkowo miałem dosłownie 2 dni na jego zakup. Serwisowanie jest kosztowne bo praktycznie każda moja wizyta w warsztacie kończy rachunkiem na sumę 4 cyfrową.

W opisie zapomniałem dopisać, że pomarańczowe kierunki już mam, oczekuję jeszcze na te małe do błotnika

Znowu byłeś pierwszy, a mi wypada tylko przytaknąć

Daniel napisał jednak, że pomarańcze ma już naszykowane do przełożenia więc super

Ps. Jakie masz problemy z samochodem, że każda (napisane jakby było ich naprawdę sporo) wizyta w warsztacie to koszt 4-ro cyfrowy ??

Pierwsze zdjęcie zajeb.. wyszło, i ten klimacik

Regeneracja wtryskiwaczy i 2 poduszki pod silnikiem 1950zł
Rozleciała się pompa wody, wraz z paskiem rolkami i płynem oraz przy okazji serwis klimatyzacji(wymiana łożyska, nabicie) ok. 1200zł
Wahacze x2 wraz z tulejami 1250zł + 200 wymiana.
Od wczoraj auto stoi u mechanika bo po wymianie oleju (castrol egde 5w40) filtrów paliwa, oleju, przeciwpyłkowego, powietrza i łącznika stabilizatora(wymiana u innego mechanika w minioną sobotę za 641zł). Po zrobieniu 200km silnik zaczął nieprzyjemnie klekotać, nie pracuje tak równo jak wcześniej i wydaje mi się wpada w jakieś dziwne wibracje przy tym klekotaniu. Co ciekawe nie dzieje się tak od razu po jego zapaleniu tylko jak się delikatnie nagrzeje(wskazówka wyjdzie poza niebieskie pole). Mechanik jeszcze nie dzwonił więc zobaczymy co mi powie. W ciągu roku nazbierało się 1/3 wartości rynkowej samochodu a liczę tylko to co było niezbędne. Wydaje mi się że to dość dużo jak na rok użytkowania, a kilometrów wiele nie robię.
Cóż, miłość kosztuje