[E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym

Niuniek

Czy jest ktoś w okolicach Krakowa kto wykona do profesjonalnie tak jak Roger? Bo rozmawiając z jednym mechanikiem usłyszałem pytanie "po co chce to usuwać" i próbował wybić mi to z głowy

PeO

A jak ze spalaniem po usunięciu klapek?

styks · **Posty:** 1608

Klapki wywalone. Poki co jechalem tylko do garazu i to na zimnym silniku, wiec za duzo powiedziec nie moge, ale wydaje mi sie, ze jest lepsza reakcja po wcisnieciu pedalu gazu. Dodatkowo czyscilem caly kolektor, EGR i elektrozawor EGR. Klapki siedzialy mocno, ale mialy sporo nagaru. Dziury zaslepilem wkrecajac sruby na kleju do gwintow i lby zalewajac klejem epoksydowym. Pojezdze troche i dam znac.

trupek007

Klapki wyrzucone były chyba na początku marca. Żadnych zmian w kulturze pracy silnika a już tym bardziej w osiągach. Można powiedzieć że zyskałem wyłącznie komfort psychiczny. W momencie usuwania klapek wszystkie były w stanie bez zarzutu. Klapki zaślepione śrubami i zabezpieczone klejem( tak jak prawie u wszystkich).

Kesur25

Ja o dziwo w mojej nie mam tych klapek. Przy okazji wymiany świec chciałem je usunąć ale nie było co.

Da_Vido///M

2002 E46 320TD - klapki w stanie bdb z małą ilością nagaru - wywalone przy okazji wymiany świec. Otwory po ośkach zaślepione śrubami spiłowanymi na wymiar długości, śruby dopasowane aby wkręcały się ciasno w otwór - bez nakrętek z drugiej str. Moim zdaniem wklejanie śrub czy zalewanie klejem nie ma sensu. Z plastiku same się nie wykręcą, chyba że za małe dacie.

Gruszka podciśnienia została, wtyczka też, cięgno wywalone.

Odczucia: wydaje mi się że do 2000obr jest słabszy... (większa turbo-dziura) ale modyfikacja została zrobiona 2 dni po zakupie, więc jeździłem z klapkami mało i stąd odczucie jest typu "chyba".

jawod

Witam Wszystkich!
Panowie, czytam już drugą godzinę posty i dostaję sraczki ze strachu! :rozpacz:

Powiedzcie, czy mam te zasrane klapki w moim e46 330dat z 06/2001 roku? Nabyłem go 2 tygodnie temu. I tak siedzę i czytam i zastanawiam się czy już lecieć do garażu?

JarekBDG

jawod napisał(a):

Witam Wszystkich!
Panowie, czytam już drugą godzinę posty i dostaję sraczki ze strachu! :rozpacz:

Powiedzcie, czy mam te zasrane klapki w moim e46 330dat z 06/2001 roku? Nabyłem go 2 tygodnie temu. I tak siedzę i czytam i zastanawiam się czy już lecieć do garażu?

Na 99 proc. masz klapki.
Jedź do jakiegoś ogarniętego mechanika i zaślepi Ci je za 150-200zł i będziesz miał spokój.
Jak potrafisz sam to jeszcze lepiej

starscream

a mam takie pytanie

czy usuniecie tych klapek ma wplyw na ''hamowanie silnikiem'' oraz asc ???????????????????

trupek007

starscream napisał(a):

a mam takie pytanie

czy usuniecie tych klapek ma wplyw na ''hamowanie silnikiem'' oraz asc ???????????????????

Nie.

Roger-Nysa

Witam
Wklejam jako przestrogę.....z tym nie ma żartów.
Ostatnio jakiś nawał ,mam sporo telefonów z pytaniem co dalej. :kwasny:

czarny25 napisał(a):

widze ze nikt niby nie mial takiego przypadku i odpowiem co bylo,a wiec urwala sie klapka "przepustnica" od kolektora na 4 cylindrze wpadla do glowicy gdzie po zdjeciu kolektora ja wyjalem lecz samochod nie mial juz sprezania na tym tloku.Po demontarzu glowicy okazalo sie ze cztery zawory sa pogiete ale by malo tego bylo caly tlok od gory byl pozbijany nie nadawal sie do uzytku.Tego dnia jedyna dobra wiadomosc to to ze tuleje cylindryczne nie byly porysowane.Wniosek z tego ze przepustnica ta jest przykrecona na dwie srubeczki kture sa delikatnie sprasowane od spodu by sie nie odkrecily.W moim przypadku przepustnica sie wyrwala po czym te rubki odpadly i wpadly na tlok i one zrobily najwiekszych szkod.Przy naprawie samochodu wymienilem tlok orginal "mahle" 770zl w serwisie uszczelka pod glowica 370zl uszczelka pod mise olejowa 115 zl uszczelka pod dekiel 110zl uszczelka pod kolektor wydechowy 45zl do tego 4 nowe zawory 200zl naprawa glowicy "planowanie .szczelnosc,dotarcie zaworów"250zl i na koniec kasowanie bledow 80zl.Dodam tylko ze przy tej naprawie nie wymienialem kolektora ssacego gdzie urwala sie klapka poniewaz nowka w serwisie koszt 1500zl ja w swoim usunalem wszystkie pozostale 5 klapek i zalozylem kolektor i samochod pracuje jak dawniej az milo.Moja dobra rada jak komus samochod sie przydlawi jak u mnie w 3 litrowym dizlu i bedzie slychac syczenie w kolektorze ssacym cos w stylu jakby zaciagal lewego powietrza(tez tak myslalem)to to jest bledne myslenie poniewaz u mnie tlok sprezal i przez podparte zawory sprezone powietrze dmuchal w kolektor .Lepiej zatrzymac samochod i nie odpalac tylko laweta i diagnoza i jak bedzie taki przypadek to przynajmniej tlok moze sie uratuje.Dodam jeszcze ze w serwisie bmw powiedzieli mi od razu ze 50% ze da sie naprawic a 50% ze tylko wymiana silnika(ja jadnak jeszcze mialem farta).

Directx · **Wiek:** 34 **Posty:** 173

widziałem to ogłoszenie Roger-Nysa mam pytanie. Czy nie orietujesz sie czy to ustrojstwo sie znajduje w M57xxxx cos tam montowane w e90 e60 xtam chyba 5 o mocy 286KM?

decybel · **Posty:** 153 **Lokalizacja:** Kłodzko

Widzę, że moje e90 zawędrowało aż tutaj. Niedawno kupiłem e46 2.0d i chętnie podjechałbym do kogoś żeby zobaczył i może usunął te klapki jak są...

Michu1123

Witam wszystkich bardzo serdecznie jako nowy użytkownik BMW :super:

Mam pytanko odnośnie klapek w kolektorze. Otóż posiadam 320d Touring z 2000 roku w automacie i przy wymianie ostatnio oleju postanowiłem zdemontować jak w temacie owe klapki. Jednak po zdemontowaniu kolektora ssącego, ku mojemu zdziwieniu :szok:

nie zauważyłem klapek w kolektorze.
Czy jest to możliwe aby nie posiadł tych klapek. Czy tylko modele po lifcie miały owe klapki czy przed również.

Mam kolejną prośbę. Czy może mi ktoś rozszyfrować mojego Vin-a i przesłać na pocztę michu.k834@wp.pl

VIN WBAAX71020JR68468

Pozdro.

Roger-Nysa

Michu1123,

Tyle dobrze że się przywitałeś , Twój pierwszy post i " zmoka"........

Na zadane pytanie odpowiesz sobie SAM, !!! gdy przeczytasz ten temat od dechy do dechy !!!!!
Czekam więc na wieści czego się dowiedziałeś.

Ponadto do rozkodowywania VIN itd. Jest dedykowany temat.....

Miło że dołączyłeś do naszego grona. "Witamy" ,jednak zanim zaczniesz pisać , sporo przeczytaj.

Zrozumiesz zasady pisania ,zachowania... co jest "halo" a co nie.
Dzisiaj bez osta.

Pozdrawiam Krzysiek

Michu1123

Teraz już wszystko wiem:

Roger-Nysa napisał(a):

Informacje o silnikach.
M47 (136KM bez CR na pompach VP44) nie mają klapek a turbo wytrzymują dużo dłużej.

oraz

Roger-Nysa napisał(a):

Witam
Klaudek napisał(a):
To jak to w koncu jest z tymi klapkami sa w automatach czy nie bo ktos mi powiedzial ze w moim modelu nie ma a nie chcialbym miec dziwnych problemow:)

Spokojnie................ nie masz klapek.

Dzięki wielkie za info oraz wyrozumiałość jako pierwszy post.

Pozdro dla wszystkich użytkowników Bardzo Mocnych Wozów

klusek89

Witam Panowie nie orientujecie sie moze czy wyrzucenie tych klapek po okolo 1,5 miesiaca moze spowodowac nadmierne kopcenie ciemnym dymem czy szukac gdzie indziej przyczyny?

tomekbawara · **Posty:** 51 **Lokalizacja:** LUBLIN

u mnie po wyrzuceniu klapek na zimnym silniku potrafi zakopcić niebieskawym dymem ale to dlatego ze turbina jest zimna i olej jaki pozostał w niej a po rozgrzanym silniku oczywiście jak dać na obroty puści dym czarny ale na sekundę ponieważ nie mam katalizatorów to normalne że musi zakopcić,a u ciebie cały czas kopci jak jedziesz??napisz objawy tego i zauważyłeś kopcenie po klapkach??

klusek89

tak jak mowie klapki wyrzucilem jakis miesiac temu i ostatnio zauwazylem w lusterku ze dosc powaznie kopci przy ostrzejszej jezdzie :kwasny:

zadnych ubytkow mocy itd tylko przy dodaniu gazu kopci caly czas.

tomekbawara · **Posty:** 51 **Lokalizacja:** LUBLIN

jak nic więcej nie zauważyłeś spadku mocy to nie zwracaj uwagi diesel musi jak traktor zakopcić i najwyżej kogoś zakopcisz jadącego za tobą.

BMW Sport

Regulamin działu

[E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym

Kto przegląda forum