BMW Sport

witam zbliża się wymiana oleju obecnie mam castrola 10w40 a chcę zalać np.elfa 15w40 przebieg mojego bolidu to 260 tyś,pytanie czy na mineralu w m43 też można załatwić wałek tak jak w silnikach m40? czy moge spokojnie go zalac mineralnym???i bedzie żył?

a czemu chcesz zalać olej o tak beznadziejnych parametrach?, ja na twoim miejscu zrobił bym płukankę i zalał pełen syntetyk. Poczytaj temat o olejach na forum.

jak o mam mobila1 10w40 z 3 litry oddam to za półdarmo. Flaszka/ dobre piwo etc...
Ewentualnie zamienie na 5w50 bo taki teraz mam w 328

W Dąbrowie/ Katowicach do odbioru

mozesz, zyc bedzie ... tylko krocej ....


skoro masz go na 10w40, to tak trzymaj stan rzeczy .... nie widze sensu zmiany.

hej do dąbrowy troche daleko po olej dlaczego pytam o minerał? bo musze kurcze w trasę jechać(1700km) i chciałem zmienić z tym że kiepsko z kaska chwilowo i stąd to pytanie,no dobra jak mam półsyntetyk aktualnie co byście zrobili na moim miejscu? zalali mineralnym czy lepiej nadal pół syntetyk ale niestety lotosa?

i ile uważasz że zaoszczędzisz? Lej 10/40, w najgorszym razie mobil 1.

MARIOSS, na wielu czesciach/plynach do auta mozna zaoszczedzic, ale jesli chcesz kupic tani olej to zastanow sie dobrze. Trasa prawie 2kkm a Ty 50zl na oleju chcesz zyskac? A przepraszam na wodzie jedziesz? A jak gume zlapiesz to co zrobisz? Ja za dobry olej + dobre filtry place 500zl ze znizkami w IC. Jesli zakup polsyntetyka to za duzy wydatek to moze pomysl o innym aucie, bo obawiam sie ze BMW pusci Cie z torbami.

widzisz DED stwierdzenie że BMW kogoś puści z torbami jest nie na miejscu bo każde auto potrzebuje części i dobrego oleju nie zależnie od marki,i nie zgadzam się że na częściach można zaoszczędzić ponieważ zakładajac bubel zmienisz go 2 razy szybciej i "koło się zamyka" pytanie narodziło się nie z chęci oszczędnosci tylko z chwilowego braku funduszy a ten stan może dopaść każdego w tym kraju kto zna ten wie no i skoro muszę przejechać tą trasę jak kolwiek to w trosce o auto pomyślałem o świeżym oleju co prawda szajs ale świeży i chciałem wiedzieć co o tym oleju myślicie

Lejesz lotos ? nie kochasz silnika ?

hehe 12 garów to się ubustwia ,8 garów to sie kocha a 4 gary tylko lubi

MARIOSS, ja rozumiem, ze mozna nie miec na dwumas, ktory nagle sie zepsul czy na glowice, ale w przypadku, gdy masz przejechac dystans o ktorym piszesz, to kwota 50zl jest pomijalna.

Półsysntetyk w tym silniku to zabójstwo ! Mineralik jest elegancki gęsty i pięknie wyciszy popychacze Ostatnio ziomek zalał Lidlowego minerala i cisza jak makiem zasiał.

też będę w piątek wymieniał olej, mam 265 tys przebiegu, dotychczas był 10W40 i tak się właśnie zastanawiam, czy zalać go smołą czy asfaltem












ja nie wiem czy na pełny syntetyk przechodzić czy jednak już przy półsyntetyku zostać

Ja tam bym nie mial watpliwosci

Explain

To juz nie te czasy kolego, dzis lotos ma parametry jak dobrze znane nam markowe oleje, w niektorych przypadkach nawet lepsze...

Popieram

Ale to dla 2 aut? Co Ty za olej kupujesz?
MARIOSS, zalej chociaż jakiś Orlen Platinum, wbrew pozorom to nie są słabe oleje. I nie mów, że Cię nie stać na coś takiego:
http://allegro.pl/olej-orlen-platinum-c ... 79492.html

Albo taka opcja 53zl za 4 litry shell
http://allegro.pl/shell-helix-hx7-plus- ... 22657.html

maaad i kuba nie wiedziałem ze takie tanie te oleje są,bo pierwsze co na myśl przyszło to lotos nieee no luzik bedzie nadal półsyntetyk,kombinowałem coś taniego żeby zalać bo nie wiedziałem ze za 50 dychów idzie kupić 10w oliwe,ide kuźwa do reala a tam na regale np. elf 10w 120zl castrol który mam obecnie to już nie wspomne itp.no to człowiek w takiej sytuacji co? lać minerala czy nie...mówisz że ten orlen jest w miare? czy lepiej shella? a może ten lotos bo 10w też kosztuje około 60zł?

Cokolwiek z tej 3ki bys nie zalal i tak bedzie lepiej jak 15W...