BMW Sport

witam wszystkich
Wymieniałem w skrzyni olej jakies 3tkm temu wszystko byo cacy aż tu nagle tryb awaryjny i.... katastrofa!!!! skrzynia zaczeła szarpać przy ruszaniu i przy zmianie biegów(szczególnie jak się rozgrzeje), długo też trwa zanim po przeżuceniu z P na P lub R auto zacznie się toczyć, po rozgrzaniu się na D i puszeczniu hamulca auto już wogóle nie jedzie... jak chcę troche szybciej ruszyć(nie z piskiem czy coś) coś jakby zawyje z tyłu... generalnie tragedia!!!!!
Nie musze być geniuszem żeby stwierdzić że skrzynia się kończy, prosiłbym kolegów z warszawy i okolic o namairy na dobrych mechaników lub magików od automatów.

Ile może mnie kosztować naprawa takiego automata(skrzynia GM)?? lepiej naprawiać czy kupić używaną z gwarancją np coś takiego http://moto.allegro.pl/automatyczna-skr ... 22080.html ??

proszę o pomoc!!!

Sprawdź najpierw co tam z tym olejem.Czy jest prawidłowy poziom.
Jaki wlałeś olej Ile go weszło
Jak wyglądał stary olej,czy był przepalony,czy na magnesie było dużo opiłków?

a może coś źle złożyli ?
Uszczelniacze sprawdz

Przerabialem ostatnio temat skrzyni automatycznej i musze Cie Kolego nieco uspokoic. Objawy, ktore opisujesz, zwlaszcza dlugi czas spinania biegow przy przelaczaniu na D lub R i objaw ciezkiego ruszania wskazuja na uszkodzenie konwertera / przekladni hydrokinetycznej czyli odpowiednika sprzegla w skrzyni automatycznej. Dziwi mnie troche szarpanie, ale to moze wynik zbyt niskiego poziomu oleju. Czesto bywa tak, ze podczas uszkodzenia konwertera, ktoras jego czesc uszkadza obudowe i olej wycieka. Popatrz pod spod i przyjrzyj sie miejscu laczenia skrzyni z silnikiem.
Jezeli to tylko konwerter to koszty naprawy powinny sie zamknac w 900 - 1000 pln (regeneracja + montaz). Mozesz sie pokusic o jeszcze tansza opcje, czyli kupno uzywanego konwertera np w allegro, ale mozesz trafic na bubel... Koszt takiej operacji spada wowczas do ok 600-700 pln razem z montazem, ale dochodzi element ryzyka.
Uwazam, ze najlepszymi fachowcami w dziedzinie naprawy skrzyn automatycznych sa ludzie pracujacy w firmie autojozefow.pl Nie wypowiadam sie nt calej firmy, bo nigdy tam nie bylem, ale moja skrzynia zajmowali sie ludzie, ktorzy na co dzien pracuja wlasnie tam. Wiele dobrych opinii slyszalem rowniez na temat warszawskiej firmy Midparts. Maly warsztat, ale cieszacy sie dobra opinia. Musisz sie jednak liczyc z tym, ze nikt tam nie bedzie Cie pocieszal i na samym wstepie zaproponuja Ci rozebranie skrzyni, zeby zobaczyc co jest. Wymont, zamont, wymiana oleju to u nich 1200 pln + regneracja konwertera (musowo przy kazdym rozebraniu skrzyni) + czesci jezeli sa do wymiany + koszty samej naprawy. Ogolnie rzecz biorac jak masz juz rozebrana skrzynie na stole to nie ma co oszczedzac i zrobic ja na nowo. Calkowity koszt takiego remontu waha sie w zaleznosci od warszatatu, w ktorym go robisz w przedziale 3700 - 4500. Po takiej naprawie dostajesz gwarancje na minimum pol roku (czasem rok) i masz na jakis czas swiety spokoj. Drugim rozwiazaniem jest wspomniany przez Ciebie zakup skrzyni uzywanej. Zdecydowanie polecam takie rozwiazanie, o ile masz pewnosc, ze skrzynia jest w porzadku. Taka pewnosc bedziesz mial TYLKO wtedy, kiedy bedziesz mial mozliwosc jej przetestowania w jezdzacym aucie - mozna takie trafic, np w anglikach do rozebrania itp. W innym przypadku kupno uzywanej skrzyni "z polki" to loteria, ktora moze Cie sporo kosztowac. To chyba tyle. Gdybys mial jakies pytania to pisz smialo.
A i jeszcze jedno... Gdyby jakis diabel podkusil Cie do skorzystania z uslug firmy SAMKO, to od razu podziekuj. To banda partaczy i 75% naprawianych przez nich skrzyn wraca do ponownego remontu przed uplywem gwarancji. No przynajmniej od tych z Polczynskiej w Warszawie.

Powodzenia!

no racja zauważyłem wyciek z łaczenia skrzyni z silnikiem i wczoraj wieczorem wyłaczyłem radio wiszystkie dmuchawy i słuchałem i.. słuchać takie jakby wycie właśnie z okolic konwertera...
Jak można sprawdzić poziom oleju w skrzyni czy tu wchodzi w gre tylko komputer??

W skrzyni biegow masz dwie sruby, jedna do spuszczania oleju pod spodem, a druga zaraz nad miska olejowa, wkrecona z boku. Jak chcesz sprawdzic poziom oleju to wykrec te srube z boku i uruchom silnik. oleju powinno byc tyle, zeby siegal do tej wlasnie sruby, ale sie nie przelewal przez otwor. Jezeli olej chlapie przy wlaczonym silniku, to znaczy, ze masz go w miare odpowiednia ilosc. Jak wlozysz palec przez ten otwor, skierujesz go w dol i umazesz go sobie w oleju, to znaczy ze jest ok - jak w zyciu. Jezeli jednak wlozysz palec i oleju nie poczujesz, to raczej nigdzie juz tym samochodem nie jezdzij, bo kazdy kolejny kilometr to zabijanie skrzyni. Moim zdaniem masz ewidentnie uszkodzony konwerter. Jezeli leje olejem, to znaczy, ze uszkodzona jest jego obudowa. Postaw auto na kolki i dopoki nie wymienisz konwertera nigdzie sie nim nie ruszaj. Nie wiem jaki przebiego pokonales od czasu wystapienia usterki, mam nadzieje, ze niewielki i tylko konieczny. Zycze Ci, zeby nie zdazylo sie zle zadziac w samej skrzyni....

no dobra ale jak odkręce ten korek z boku skrzyni to leje się takim delikatnym strumieniem, jak mi go dolewali to wsadzili rurke do środka i przez strzykawke podawali i bez wzglęcdu na to ile wlali dalej srumień był taki sam... co do przebiegu to już pare kilometrów zrobiłem podjadę do tego józefowa i zobaczymy co tam powiedzą, a lookier, co sądzisz o tym? http://allegro.pl/automatyczna-skrzynia ... 22080.html cena za skrzynie z konwerteram i gwarancja na rok to chyba dobra cena jakby ją jeszcze potargować

Cena dobra, ale zwroc uwage, ze zastrzegaja sobie montaz u nich w zakladzie i kodowanie komputerowe, tak wiec do kosztu skrzyni dojdzie jakis 1000 pln. Wychodzi 3490 - zblizasz sie do kosztu remontu skrzyni... Na korzysc automatu z allegro przemawia okres gwarancji. Wypadaloby sie dowiedziec, czy jest to gwarancja pisemna i jakie sa jej warunki.

po pracy zadzwonie i dopytam co dokładnie obejmuje gwarancja i jaki będzie koszt montażu skrzyni. Dam zanać

ja kupiłbym używkę

HMMm wygląda na to że czeka mnie regeneracja konwertera

a jakie masz obiawy?? bo nie wiem jak odróżnić obiawy zje**nego konwertera od zje**nej skrzyni???

Na razie weszła w tryb awaryjny ( do przodu tylko dwa biegi ) .
Wyje na razie tylko przy przyspieszaniu ( postawiłem ją na zdjagnozowanie do serwisu w Markach ) ( naprawy w ciemno są za drogie ) .
Jutro powinienem wiedzieć co ze skrzynią .
Napisze jak będę wiedział co się rozsypało .
Na razie wiem że djagnoza będzie mnie kosztować 250 zł .

Jest wyrok .
Zajechany konwerter .
Może coś jeszcze ale jest szansa że skończy się na konwerterze .

jesli sam konwerter to nie ma tragedii

U mnie w e46 3.0 xd niestety z skrzyniom GM koszt naprawy po całkowitej rozsypce wyniósł 3 tys w Krakowie plus był taki ze na rok jest gwarancja

a ile powinna kosztowac kpl naprawa konwertera bo tu kolega napisał że naprawa całej skrzyni to koszt 3 tys. a diś słyszałem w jednym z warszawskich warsztatów 2.5tys za taką zabawe, może mi ktoś podpowiedzięć gdzie mogę dobrze i tanio naprawić konwerter?? jakieś sprawdzone warsztaty??
pozdrawiam

Jak będę zadowolony z naprawy to napisze co i za ile .
JAK NIE TO ZJADĘ WARSZTAT NA FORUM .
Cała sprawa powinna zakończyć się w poniedziałek .

PS nowy konwerter w serwisie kosztuje 3500 .
Auto rawski ( jeśli coś u nich brałeś ) proponowali mi go za 3000 .
Więc jeśli ktoś chce skasować cię za regenerowany 2500 to go pogoń na bambus .
To co znalazłem w necie to koszt do 1000 pln .

Napisz gdzie robiłeś ile cie to kosztowało i jaki jest efekt bo ja przymierzam się do wyjazdu do Auto Józefów ale może będzie kotoś lepszy

Pisze jak obiecałem .
Jest ostateczny wyrok .
Ale od początku , kumpel polecił mi inny warsztat .
W pierwszym twierdzili że skrzynia wchodzi w tryb awaryjny ponieważ padł konwerter .
Pojechałem do warsztatu poleconego przez kumpla .
Pan po tym jak mu powiedziałem co się dzieje zdziwił się że skrzynia wchodzi w tryb awaryjny po przejechaniu kawałka drogi .
Był tak pewien swojej diagnozy że zaproponował diagnostykę gratis .
Na jego kompie okazało się że jest problem z czwartym biegiem .
Po zdjęciu miski i sprawdzeniu zaworów ( powietrzem pod ciśnieniem ) .
Trzeba było zdjąć skrzynie i ją rozmontować ( cała impreza w mojej obecności ) .
Okazało się że padły sprzęgła na czwartym i piątym biegu i ( zapomniałem jak się nazywa ) tłoki spinające czy jakoś tak i to noe odpowiadają za całą imprezę .
Cały syf poszedł w olej więc pan zaproponował regenerację konwertera i pompy oleju
oczywiście nowy olej i filtr .
Cała zabawa to koszt około 6 000 .
Ale to i tak lepiej niż naprawić konwerter i dalej mieć zepsute auto .
Jak odbiorę auto i je przetestuję to podam namiary na warsztat .
Ale się rozpisałem .