BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 6 maja 2025, 00:20

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Stluczka - zgloszenie szkody
PostNapisane: 30 kwietnia 2011, 08:52 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 379
Moje BMW: 318d
Kod silnika: m47
Mialem wczoraj niemila sytuacje. Pewna urocza dama w passacie B6 spieszyla sie okropnie. Wiadomo ruch duzy i wogole wiec ciezko bylo podgonic predkoscia. Dojezdzajac do zatoru ja zdazylem stanac za Volvo natomiast slyszac pisk opon ujrzalem we wstecznym lusterku tegoz Passata i poczulem strzal w dupsko :cenzura:
Szarpniecie bylo dosc mocne, na tyle ze noga odskoczyla mi z hamulca i sam huknalem w Volvo przedemna :(
Po zjechaniu na stacje obok spisalismy oswiadczenie (w 3 egzemplarzach) na ktorym to opisana jest cala sytuacja oraz oczywiscie przyznanie sie tejze Pani do winy za zaistniala sytuacje.
To co zdazylem na cieplo ocenic to oba zderzaki, lampy dzialaja wszystkie, z tym ze jedna z przednich stracila regulacja elektryczna, nie dziala poprostu. Nie wiem jak PDC, piszczy normalnie niby.
Pytanie brzmi czy Volvo bedzie sciagalo koszty naprawy z mojego OC ?
Ja mam zglosic szkode tylko swojego samochodu czy jakos polaczyc zgloszenie szkody razem z Volvo ?
Taka zlozona sytuacja moze miec jakikolwiek wplyw na czas realizacji szkody ?

Pani miala OC w Hestii. Macie jakies doswiadczenia pozytywne i negatywne z ta firma ? No i oczywiscie pytanie czy robic Gotowkowo czy Bezgotowkowo ? :/

_________________
Nie Kazdy Rozumie Ze Jest, Nie Kazdy Rozumie Ze Mysli, Wielu Mysli Ze Rozumie
Obrazek
Zajrzyj, ocen - kazda opinia mile widziana :] :]


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stluczka - zgloszenie szkody
PostNapisane: 30 kwietnia 2011, 09:31 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 17
Posty: 1476
Lokalizacja: WG
Moje BMW: E-36/E-46
Kod silnika: M50B20 S2/M54B30
Garaż: Blaszany
Z Twojego OC nic nie będzie ściągane. Ty nie jesteś sprawcą wypadku, lecz pani z passata. Normalnie zgłoś swoją szkodę, a kierowca volvo swoją.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stluczka - zgloszenie szkody
PostNapisane: 30 kwietnia 2011, 09:33 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 34
Posty: 5029
Lokalizacja: DLU / dolnośląskie
Moje BMW: E36 Touring
Kod silnika: M43B18
Wszystkie koszty będą leciały z OC właścicielki Passata - w końcu to ona spowodowała kolizję a nie Ty ;)

_________________
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stluczka - zgloszenie szkody
PostNapisane: 30 kwietnia 2011, 09:42 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 379
Moje BMW: 318d
Kod silnika: m47
No to jest jasne :) spowodowala i jest winna. Jednak procesy sa rozne i myslalem ze moze Volvo bedzie ubiegalo sie zwrotu kosztow od mojego OC natomiast pozniej moje OC zwrotu za Volvo i Mnie od OC tej babki. Przepisy lubia sie komplikowac, wszystko jest w tym panstwie mozliwe :hyhy:

_________________
Nie Kazdy Rozumie Ze Jest, Nie Kazdy Rozumie Ze Mysli, Wielu Mysli Ze Rozumie
Obrazek
Zajrzyj, ocen - kazda opinia mile widziana :] :]


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stluczka - zgloszenie szkody
PostNapisane: 30 kwietnia 2011, 13:41 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 18
Jak jest coś nie zrozumiałe to można pismo napisać do firmy ubezpieczeniowej zawierające pytanie odnośnie problemu ?




______________
state bank of india


Ostatnio edytowano 9 maja 2011, 19:45 przez hejfranekkk, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stluczka - zgloszenie szkody
PostNapisane: 30 kwietnia 2011, 19:25 
Offline
Forumowicz

Posty: 304
Lokalizacja: Wawa
Moje BMW: E38 740iA [m62]
Ty zapłacisz ze swojego OC za naprawę Volvo. Dlaczego? Nie zastosowałeś bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego i na nic tłumaczenie, że odstęp był zachowany, a wszystko przez Passata.

_________________
Prowadzę swoje życie, a nie... BMW


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stluczka - zgloszenie szkody
PostNapisane: 30 kwietnia 2011, 20:16 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 1320
Moje BMW: e46 COUPE+COMPACTe36
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=94308
ventola napisał(a):
Ty zapłacisz ze swojego OC za naprawę Volvo. Dlaczego? Nie zastosowałeś bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego i na nic tłumaczenie, że odstęp był zachowany, a wszystko przez Passata.

nie prawda :mur:
5lat temu miałem identyczną sytuacje tylko że byłem na miejscu Passata :rotfl: Jak miesiąc temu ubezpieczałem e46, nie mogłem się doliczyć 10% zniżki więc pani z ubezpieczalni zrobiła wyciąg wszystkich moich polis oc i w tamtej szkodzie kasę dostały oba auta :)

_________________
Obrazek
KTO CHCE SZUKA SPOSOBU, KTO NIE CHCE SZUKA POWODU
http://reklamywydruki.pl/


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stluczka - zgloszenie szkody
PostNapisane: 30 kwietnia 2011, 20:30 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 48
Posty: 3258
Lokalizacja: Lublin
Moje BMW: E46 Touring
Kod silnika: Klekot M47
giizmo, byłem w identycznej sytuacji w styczniu. Wina po stronie auta za mną. Ja mam puknięty tył i przód. I niestety auto do tej pory nie jest zrobione bo ganiam się z tym :wsciekly: PZU. Ale co do winy sprawcy problemu nie było i u ciebie ty i Volvo jesteście poszkodowani a Passat jest sprawcą :/

_________________
Moje BMW e46 Touring 99" - Fafik_____________________________________________Grosz do grosza... :)
///podpis niezgodny z regulaminem
Hobby: Sutenerstwo, kontrabanda, tkwienie po uszy w "układzie", notoryczna współpraca z WSI ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stluczka - zgloszenie szkody
PostNapisane: 30 kwietnia 2011, 21:02 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 3945
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: 550i
Kod silnika: M70B54
ventola napisał(a):
Dlaczego? Nie zastosowałeś bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego i na nic tłumaczenie, że odstęp był zachowany, a wszystko przez Passata.

Jaka to jest bezpieczna odleglosc zatrzymania gwarantujaca, to ze po najechaniu przez kogos na tyl Twojego auta nie uderzysz w auto stojace przed toba?

_________________
W końcu nie kolejne sreberko - 5er E34 550i
Szary Kaszalot - 7er E65 745i


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stluczka - zgloszenie szkody
PostNapisane: 30 kwietnia 2011, 21:06 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 17
Posty: 1476
Lokalizacja: WG
Moje BMW: E-36/E-46
Kod silnika: M50B20 S2/M54B30
Garaż: Blaszany
ventola napisał(a):
Ty zapłacisz ze swojego OC za naprawę Volvo. Dlaczego? Nie zastosowałeś bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego i na nic tłumaczenie, że odstęp był zachowany, a wszystko przez Passata.

Pewnie że nie prawda bo giizmo, się zatrzymał za volvo, więc passat uderzył w samochód już stojący. Więc nie ma żadnej mowy żeby volvo miało zabierać z OC BMW i jakoś dalej w kółko. Passat pokrywa obie szkody ze swojego OC.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stluczka - zgloszenie szkody
PostNapisane: 30 kwietnia 2011, 21:19 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 50
Posty: 140
Moje BMW: E39 530
Kod silnika: M57D
ventola napisał(a):
Ty zapłacisz ze swojego OC za naprawę Volvo. Dlaczego? Nie zastosowałeś bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego i na nic tłumaczenie, że odstęp był zachowany, a wszystko przez Passata.




Niestety masz racje , bezpieczny odstęp i t d .
Cała sprawa może troszkę się wlec , więc polecam opcje serwisową ( czyli warsztat rozlicza się z ubezpieczycielem )
Jeśli trafisz dobry warsztat to jeszcze sobie coś wyremontujesz na koszt ubezpieczyciela .
Wtedy nie będzie tak bolała utrata zniżek na CO .


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stluczka - zgloszenie szkody
PostNapisane: 30 kwietnia 2011, 21:25 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 50
Posty: 140
Moje BMW: E39 530
Kod silnika: M57D
Pewnie że nie prawda bo giizmo, się zatrzymał za volvo, więc passat uderzył w samochód już stojący. Więc nie ma żadnej mowy żeby volvo miało zabierać z OC BMW i jakoś dalej w kółko. Passat pokrywa obie szkody ze swojego OC.[/quote]


Tak by było w idealnym świecie .
Spróbuj udowodnić ubezpieczycielowi że ma zapłacić za remont dwu aut a nie jednego .
Oni powiedzą że nie zachowałeś odstępu przywaliłeś w auto i potem dostałeś strzała z tyłu :(


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stluczka - zgloszenie szkody
PostNapisane: 30 kwietnia 2011, 21:43 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 3682
Lokalizacja: Lublin
Moje BMW: E39 @ e46 @ e36
Kod silnika: m52b20 @ m43b16
Kiedyś miałem podobna sytuacje, tylko ze z trzech aut to ja byłem na początku kolejki jako poszkodowany :)
Światła czerwone... Ja wyhamowałem, nagle słyszę pisk opon-na szczęście koleś wyhamował też za mną ;) (renault laguna)
-nie minęła sekunda słychać następne piski opon- tym razem słychać duże bum... renault 19 uderza w auto które jest za mną (renault laguna) a wraz z prawami fizyki renault laguna uderza w tył mojego opla...

Policja przejechała, notatki spisane...
Poszkodowani:
Renault laguna, oraz moje auto- OPEL
sprawca:
Renault 19

Ja oraz pan z laguny mieliśmy notatki na których wyraźnie widnieje kto jest sprawca: czyli renault 19 i to z jego polisą OC się rozliczaliśmy ;)
i inaczej być nie moze :cisza:

To czy ktoś zachował bezpieczny odstęp czy też nie, nie ma nic wspólnego z tym ze prawa fizyki nie da rady oszukać, pędzące auto uderzające w przeszkodę (drugie auto) bez problemu potrafi je przesunąć je o kilka metrów... I dla tego-to ostatni kierowca najeżdżający na inne auta jest winowajcą :]

A po drugie giizmo, na twoim miejscu w chwili stłuczki wolałbym zadzwonić na policje, bo w takich sytuacjach się to bardzo przydaje... Oświadczenie oświadczeniem, ale notatka policjanta jest prawie ze niepodważalna :hyhy:


Kiedyś miałem stłuczkę nie ze swojej winy, spisaliśmy oświadczenie... Pojechaliśmy od razu do jego ubezpieczalni aby jak najszybciej to załatwić, a koleś na miejscu zaczyna walić w huuuuu...aaa i mówi ze to ja jego uderzyłem a nie on mnie... Po dłuższych rozmowach, koleś się przyznał i tylko błazna z siebie zrobił przy masie ludzi w biurze :zakrecony: Po prostu czasami ktoś może utrudnić postępowania, jeżeli chodzi o oświadczenia...

_________________
Moja R6
viewtopic.php?f=60&t=120270

Moja e39
http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=93561

Moja 19letnia e36 (niestety aktualnie już była)
viewtopic.php?f=6&t=104802&p=1262357#p1262357


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stluczka - zgloszenie szkody
PostNapisane: 30 kwietnia 2011, 22:18 
Offline
Forumowicz

Posty: 304
Lokalizacja: Wawa
Moje BMW: E38 740iA [m62]
Nie wiem, widocznie krążą różne wersje wśród oceniających policjantów/ ubezpieczycieli.
Byłem uczestnikiem takiego zdarzenia, gdzie w wyniku gwałtownego hamowania udało się zatrzymać bezkolizyjnie, ale nadjeżdżający z tyłu samochód uderzył w mój tyłek, a następnie ja w tył auta będącego przede mną.
W konsekwencji podobnie jak ten jadący za mną, zostałem obciążony mandatem, a ubezpieczyciel nie brał pod uwagę faktu, że uderzyłem swoim przodem auta w wyniku uderzenia przez inny pojazd.
Jako pouczenie poinstruowano mnie, że pojazd jadący z tyłu ma obowiązek w każdych warunkach zachować bezpieczną odległość od poprzedzającego auta (niestety nie sprecyzowano o jaką odległość chodzi, podobnie jak określenie dostosowania odpowiedniej prędkości w trudnych warunkach atmosferycznych)- taką aby zdążył wyhamować w przypadku zagrożenia, np. wtargnięcia pieszego lub zwierzęcia na drogę przed pojazd poprzedzający lub chociażby awarii pojazdu (urwania koła). Nie ma żadnego znaczenia, jaka była przyczyna hamowania - zawsze kierowca pojazdu uderzającego w tył będzie przynajmniej w części winny. Chyba, że pojazd poprzedzający wymusił pierwszeństwo i "wcisnął się" przed niego, np. z drogi podporządkowanej.

_________________
Prowadzę swoje życie, a nie... BMW


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stluczka - zgloszenie szkody
PostNapisane: 30 kwietnia 2011, 22:51 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 379
Moje BMW: 318d
Kod silnika: m47
ventola napisał(a):
Ty zapłacisz ze swojego OC za naprawę Volvo. Dlaczego? Nie zastosowałeś bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego i na nic tłumaczenie, że odstęp był zachowany, a wszystko przez Passata.


A nie zadziala tu zasada domniewanej niewinnosci ? Niech oni mi udowodnia to ze nie zachowalem bezpieczniej odleglosci..
(i tu powstaje pytanie JAKA JEST BEZPIECZNA ODLEGLOSC ?)-nie ma okreslonej takowej odleglosci, wiec nie beda mieli mozliwosci.
Zatrzymalem sie za Volvo ? zatrzymalem. Wiec ja swoja robote zrobilem.
Facet w Volvo nawet widzial jak strzala dostalem, chcial nawet uciekac ale mysli byly szybsze niz czyny i bieg wydarzen.

Co by bylo w przypadku gdyby sytuacja nie byla w ruchu ? np.przed przejazdem kolejowym ?
Nie no. troche niedorzeczne to jest :kwasny:

_________________
Nie Kazdy Rozumie Ze Jest, Nie Kazdy Rozumie Ze Mysli, Wielu Mysli Ze Rozumie
Obrazek
Zajrzyj, ocen - kazda opinia mile widziana :] :]


Ostatnio edytowano 30 kwietnia 2011, 22:58 przez giizmo, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stluczka - zgloszenie szkody
PostNapisane: 30 kwietnia 2011, 22:56 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 379
Moje BMW: 318d
Kod silnika: m47
ventola napisał(a):
Chyba, że pojazd poprzedzający wymusił pierwszeństwo i "wcisnął się" przed niego, np. z drogi podporządkowanej.


Co do tego rowniez mam inna zyciowa przygode gdzie facet wyskoczyl z lewego pasa przedemnie i dal w hamulec. Ja nie zdazylem nawet jeknac jak w niego lupnalem..
Policjant powiedzial ze Nie Widzial Sytuacji, Moze Byla Faktycznie Taka Jak Opisuje, Ale Uszkodzenia Pojazdow Tego Nie Potwierdzaja. Mianowicie chodzilo o to iz uderzylem w nieco centralnie z tylu, nie w jego naroznik lewy czy tez bok-ale centralnie w tyl.
A wiec kazdy sad uzna moja wine. Gdybym uderzyl w rog auta, bylaby podkladka ze faktycznie facet wymusil. A tak to lipa..
Tamtem koles oczywiscie powiedzial ze jechal ponad 1oom lewym pasem zanim zaczal hamowac (co bylo nieprawda oczywiscie)

_________________
Nie Kazdy Rozumie Ze Jest, Nie Kazdy Rozumie Ze Mysli, Wielu Mysli Ze Rozumie
Obrazek
Zajrzyj, ocen - kazda opinia mile widziana :] :]


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stluczka - zgloszenie szkody
PostNapisane: 30 kwietnia 2011, 23:08 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 50
Posty: 140
Moje BMW: E39 530
Kod silnika: M57D
Też kiedyś mnie jeden palant tak załatwił , wjechał mi przed nos i po heblach .
:) posłałem go do szpitala na oględziny :) ale panowie władza uznali moją winę .
Kolo oczywiście zaprzeczył że zmieniał pas :( .
NAPISZ JAK ZAKOŃCZYSZ SPRAWĘ Z UBEZPIECZENIEM .


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stluczka - zgloszenie szkody
PostNapisane: 1 maja 2011, 09:34 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 17
Posty: 1476
Lokalizacja: WG
Moje BMW: E-36/E-46
Kod silnika: M50B20 S2/M54B30
Garaż: Blaszany
slawek26 napisał(a):
Tak by było w idealnym świecie .
Spróbuj udowodnić ubezpieczycielowi że ma zapłacić za remont dwu aut a nie jednego .
Oni powiedzą że nie zachowałeś odstępu przywaliłeś w auto i potem dostałeś strzała z tyłu :(

Jeśli kierowca volvo i BMW zeznają że oni zatrzymali się prawidłowo to w czym problem? Dwoje poszkodowanych przeciwko spracy? Oczywiście tu sprawca się przyznał do winy. Piszę tak bo kiedyś miałem identyczną sytuację, tylko byłem na miejscu paska i to z mojego OC były remontowane 2 samochody. szkoda że nie ma tu notatki policyjnej.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stluczka - zgloszenie szkody
PostNapisane: 1 maja 2011, 10:41 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 3945
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: 550i
Kod silnika: M70B54
ventola, przypadek, ktory opisales jasno pokazuje, ze mandat Ci sie nalezal i byles wspolwinny kolizji. Dlaczego? Musisz zachowac bezpieczna odleglosc, aby bezpiecznie wyhamowac przed pojazdem poprzedzajacym. Nie zachowales tej odleglosci w wyniku czego musiales ostro hamowac (co nie jest bezpiecznym zatrzymaniem), przez co pojazd za Toba tez musial nagle hamowac, a ze nie zachowal bezpiecznej odleglosci to nie wyhamowal i takze jest winny.
Giizmo zatrzymal sie normalnie za innym samochodem, bez koniecznosci naglego hamowania, stal w momencie kiedy pani najechala na tyl.

W takich sytuacjach najlepiej wzywac policje, zeby nie bylo pozniej niejasnosci albo niedomowien.

_________________
W końcu nie kolejne sreberko - 5er E34 550i
Szary Kaszalot - 7er E65 745i


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stluczka - zgloszenie szkody
PostNapisane: 2 maja 2011, 15:49 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 379
Moje BMW: 318d
Kod silnika: m47
Powiem wam tylko jedno. Ostatni raz Nie wezwalem policji. Normalnie jaja wychodza ze glowa mala.. :mur:
Zadzwonilem do ubezpieczalni sprawczyni ze zgloszeniem szkody. Okazalo sie ze numer polisy jest niezgodny. Po ponownym uzyskaniu numeru polisy od sprawczyni , w ubezpieczalni okazalo sie ze Nie Ma takiego ubezpieczenia. A po odnalezieniu pojazdu po numerach rejestracyjnych okazalo sie ze Do Tegoz Pojazdu nie ma przypisanego zadnego ubezpieczenia :przestraszony: a wiec Oni nie moga odnotowac zadnego zgloszenia.. :zdziwko:
Zadzwonilem wiec do swojej ubezpieczalni aby poradzili mi co robic w takiej sytuacji. Przemila pani sprawdzila w ogolnopolskiej bazie danych iz Faktycznie na danym pojezdzie nie widnieje zadna umowa OC :kwasny: W miedzyczasie kontaktowalem sie ze sprawczynia po czym telefon jej zamilkl.
Stanelo na tym iz szkoda musi byc rozwiazana z Funduszu Gwarancyjnego. I tak tez zostala sprawa zgloszona do Mojej ubezpieczalni. Gdyz ubezpieczalnia tej pani powiedziala ze Nie Moze Przyjac Szkody z braku polisy :cenzura:
Aby wszystko bylo spelnione i bym nie mial problemow z odszkodowaniem sprawa musi byc zgloszona na policje. Aby Fundusz mial potwierdzenie ze takie cos bylo odnotowane.
Fundusz ma naprawic auto i dobiegac zwrot od wlasciciela, a policja prawnie dochodzic praw o kolizji i Braku OC.

Napisalem smsa sprawczyni iz sprawa jest na policji po czym zadzwonila do mnie. Opowiedzialem co i jak i sama jest w szoku. Polica OC i AC obowiazuje na wszystkie auta w firmie i jest zawarta od marca. Wiec ona nie wie gdzie jest blad.
Rozumiem ze moja ubezpieczalnia nie bylaby w stanie sprawdzic stanu samochodu i polisy, ale jej ? sama wyparlaby sie swojego pojazdu ?
Powiedzialem ze dla mnie dziwne wydalo sie dwie niezalezne firmy powiedzial iz na tym pojezdzie na dzien 29.04 nie bylo polisy OC i ze to bylo moje jedyne wyjscie by moc ruszyc z naprawa.
Teraz juz ona musi dochodzic tego czy ta polisa jest, czy jest prawdziwa i czy ktos niedopelnil formalnosci czy moze to jakis blad w ogolnopolskiej bazie pojazdow..

Zaczalem dzis walke tej sprawie ok godz 1o.oo. Wlasnie wrocilem do domu i mam nerwy sam nie wiem na kogo. Moze i troche na siebie ze nie wezwalismy policji wtedy :cenzura: :cenzura: :cenzura:

Aha. Co do tego czy JA bede odpowiadal za najechanie na tyl Volvo - nie.
I ubezpieczalnia i sama policja potwierdzila wersje , w ktorej za Moja szkode i za szkode Volvo odpowiada pani z Passata i oba pojazdy sa uznane za poszkodowane, a winny jest passat.

_________________
Nie Kazdy Rozumie Ze Jest, Nie Kazdy Rozumie Ze Mysli, Wielu Mysli Ze Rozumie
Obrazek
Zajrzyj, ocen - kazda opinia mile widziana :] :]


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL