BMW Sport

z bunią nie mam problemu, bo automat.
Ale każdy inny samochód z manualem odpalam tak jak mnie uczono i tak jak podpatrzyłem za młodu czyli z wciśniętym sprzęgłem i na luzie. Jakoś nie stwierdziłem aby od tego coś sie działo złego autu

No to do całej naszej debaty dodam co napisał jeden z kolegów na innym na forum:

e46 napisał(a):3) nie uruchamiamy silnika z wciśniętym sprzęgłem
Rowziń się trochę bo pierwszy raz coś takiego słyszę? czemu to ma zapobiec, służyć ?

1) występuje takie zjawisko jak crankwalk - tutaj możesz o tym poczytać
http://www.car-forums.com/s15/t4460.html

2) jeżeli niechcący uruchomisz silnik przy nie do końca wysprzęglonym sprzęgle masz jego dodatkowe zużycie

CHyba Mazda pokazywała w swoich spotach też tę zasadę.

Kris_IT

I co Wy na to?

No przecież nawet zdjęcia wkleiłem jak to się kończy
Ale nie ma co robić z igły wideł, w normalnym motorze takie rzeczy się nie powinny dziać, to jest wina złej konstrukcji choćby panewek, zbyt mocnego (nieseryjnego) sprzęgła i na samym końcu dopiero odpalania na sprzęgle.

Najlepszy przykład ostatnio widziałem u mechaniora babka podjechała widać że jakaś pokręcona. Ten do niej otwórz pani maske gmyra odpal . Pierwsze co mi przez myśl przeszło to czy jest na luzie nie była dobrze że sie chłop rękami oparł o silnik a nie wiatrak . I najlepszy pisk "o rany boskie o rany zabiłam " hehehhe

Odpalam ze sprzęgłem Muszę się nauczyć też tak gasić

Na pewno nie uruchomisz na biegu i nie rozjedziesz nikogo ani niczego.



Raczej, do tej pory zawsze uruchamiałeś na luzie,
to nie gwarantuje nikomu, że będzie to robił zawsze,
właściwie nic tego nie gwarantuje.

Podobno ze sprzeglem bardziej oszczedza sie dwumas gdyz niweluje to wplywanie sil na niego dzialajacych przy rozruchu . Oczywiscie w wiekszosci BMW nie musimy sie o to obawaic - potwierdza to test z moneta

nie ma jak automat