BMW Sport

Witam, mam w swojej 320i zawieszenie obniżone o ok 4cm ( tak już kupiłem i nie wiem ile dokładnie) jednak amortyzatory są oryginalne i kiepsko się tym jeździ. Przednie stukają a tył przy większych prędkościach mocno wybija w górę, tak że pasażerowie z tyłu muszą uważać na głowę Potrzebuję jakieś dobre = krótsze amorki. Co możecie mi polecić koledzy? proszę o konkretne modele i pragnę od razu zaznaczyć że nie zależy mi na tym żeby były "super sztywne" no i żeby nie kosztowały po 700zł za sztukę ale też nie chcę taniej chińszczyzny.

To pewnie masz juz wyjechane te amory, to takiego obnizenia w zupelnosci wystarcza zwykle...

jak masz -40/-40 to na przód mogą być orginalne ale na powinny być już usztywnione

Hmm no zwykłe bilsteiny można kupić za 320 zł przód 160 tył za sztukę tylko nie chcę żeby po założeniu się okazało że tył dalej będzie się bujał. A można np kupić jakieś zwykłe nie sportowe amory ale ciut krótsze? Wiem że moje pytania mogą wydawać się durne ale pierwszy raz mam do czynienia z obniżonym zawieszeniem

niema ciut krótszych... są tyko o skróconym skoku czyli sportowe,

zobacz sobie jakie montowano do m-tech bo tam było chyba obniżenie -20mm i takie kup

Dzis kolesiowi kupywalem, do 320i e36 za kyb 92 zeta, na alegro widzialem ok 100...
Sprawdz sobie gdzies na stacji diagnostycznej jakie wartosci trzymaja twoje...

Na stacji sprawdzałem i wychodzi po 70 % ale z tymi kompami to jest różnie. Kiedyś pojechałem e39 dwa miesiące po założeniu nowych i pokazało ...40% ( amory sachsa). W każdym razie moje są do wymiany (przednie stukają, tył wybija na nierównościach) no i na oko widać że nie są pierwszej nowości, chociaż nie ciekną. Jeżeli uważacie że mogą być zwykłe amory to ok nawet dobrze bo koszty niewielkie. Myślę że może dobrze było by kupić amortyzatory od touringa bo w teorii powinny być sztywniejsze.

40/40 to juz granica wiec mozna by bylo juz kupic sachs advantage lub inne np weitec ma dobre amory sam na nich smigam na obnizeniu 40/30

U mnie na sprezynach H&R -40 tylne amory (nowe) Kayaba Excel-G wytrzymaly 5 tys jezdzenia po miescie i umarly.

Założyłem seryjne bilsteiny (960zł za komplet) i jest na prawdę super. Auto dobrze się prowadzi, zawieszenie zrobiło się sprężyste, nic puka itd. Dzięki za podpowiedzi.

Podpinam się pod temat.

E46 coupe, chce najlepiej sprężyny weitec-a ze względu na progresywną pracę. Czyli -40 -30 .

Sach andvantage w koncu to amory seryjne o zwyklym skoku czy krotkim ? Nie mogę nigdzie na allegro znales bilsteinow b7 , jedynie b8 i w zwyż.. Na krótszych amorach auto stoi niżej na sportowych sprezynach niz na seryjnych amorach ? Reasumująć chce kupić uzywki sprezyny plus nowy amor, tylko jaki... coś do 700zl

Kayaba to są amorki przereklamowane juz nie jedna osoba sie o tym przekonała Tylko bilstein lub tansze sportowe MTS-technik. Co do sprawdzania amorków na stacjach diagnostycznych na krótszych twartszych spreżynach to takie badanie jest nie wiarygodne
Znajomy sprawdzał na seryjnych spreżynach i wyszło mu na przednich po ok.55% a rok póżniej miał już założone krótsze sportowe sprężynki i wyszło mu 63% na tej samej stacji !!!

Czyli sachs advantage są to zwykle seryjne nie krótkie amory ? A jezdzil ktoś na tych mts-ach zalozmy z 2 lata ? Nie wylewaja się jak zwykle chinskie szmaty ?

Pół forum lata na mts-ach jeśli chodzi o jakość do ceny to jak najbarcziej na

Witam. Byłem posiadaczem mts-ów przez 1,5 roku niestety nie jestem nimi zachwycony prawy kilka dni temu się wylał, poprzednio posiadałem amortyzatory z regulowana twardością i skróconym skoku wraz ze sprężynami brytyjskiej firmy SPAX, które bardzo sobie chwale. Ze względu na ich regulacje, można dostosować twardość według własnego uznania natomiast Mts-y są miękkimi amortyzatorami o skróconym skoku. Zawieszenie Spax-a było już w moim BMW e30 które kupiłem sam przejeździłem na nim ok 2 lat do czasu kiedy standardowo prawy się skończył. Jedyną wadą było to że kiepsko radziły przy bardzo wysokich mrozach reszta to same plusy. Niestety przyszedł czas na wymianę, przeczytałem kilka artykułów i na Bilstein b6 czy b8 mnie nie stać, a ceny MTS i SPAX są bardzo zbliżone, te pierwsze nie są tak dobre jak je opisują dlatego z pośród tych dwóch amorów wrócę do SPAX.

Odgrzeje temat.
Jakie amorki kupic do sprezyn -50/-40? Czy sachs advantage wystarcza? e46 touring.

Witam. Odświeżę temat.
Nadeszła pora na wymianę amorków i wymyśliłem sobie że może by troszeczkę obniżył autko ale nie wiem co wybrać wiec może jakoś pomożecie.
Myślę nad takim czymś: http://allegro.pl/zawieszenie-gwintowan ... 78611.html
ewentualnie normalne amorki: http://allegro.pl/bilstein-amortyzator- ... 73123.html
i jakieś sprężyny obniżające do tego.
Co radzicie, która opcja będzie lepsza ?
Z góry dziękuję za podpowiedzi.

nikt nic nie podpowie ?

Do sprężyn obniżających zaklada się dedykowane amorki,a nie zwykle. Nawet w opisie masz podane,że nie pasują do M-techa-nie że mechanicznie,ale charakterystyką.
Jeżeli chcesz delikatnie obniżyć,to tylko M-tech Cię urządza-springi moga być używki,a amorki lepiej nowe-oczywiście dedykowane do M-tech. Możesz poszukać calego kompletu używanego z jakąś gwarancją-jak np.ktoś wymienia z M-techa na gwint.

oki, dzięki za podpowiedź, będę czegoś takiego szukał, nie chcę dużo obniżyć bo wiadomo jakie drogi są u nas