BMW Sport

Dlatego napisałem szkoda, nawet sam Coronel nie robił z tego powodu żadnych problemów.

Ciekawią mnie te dane techniczne Chevroleta, a dokładnie czym tak deklasują resztę.

NRI może być mniej niż w ubiegłym sezonie, bo Augusto Farfus już nie startuje.

Zobaczymy, teraz następny wyścig dopiero 24 kwietnia.

Panowie pierwszy weekend startów ostro za nami,trochę nuda wiało.Lusterka nie latały nieco mam nadzieję ze kolejny wyścig będzie mocnej napięty WTCC górą

Wchodzę dzisiaj na stronę wtcc, a tu Polacy Zobaczcie na zdjęcie
http://www.fiawtcc.com/Read_News.asp?idnews=846

Węgry wskakują za Maroko.

Kibicujemy z naszymi , w przyszły weekend wyścig w Belgii.

Już nie mogę się doczekać bo wyścigi w europie będą w krótszych odstępach czasowych.

Ciekawe wyścigi, bo nie były monotonne. Od Monzy niektóre leony mają miec nowe silniki benzynowe 1.6T. Ogólnie rzecz biorąc nie podoba mi sie startowanie w odwróconej kolejności. Ma to w jakis sposób ''wyrównać szanse'', ale to już kombinowanie.

Przekombinowane jest to odwracanie pierwszej 10, też mi się to średnio podoba. Część to w ogóle celuje w 10 miejsce jak Menu w Brazylii. I ciekawe czy to 10 miejsce w kwalifikacji jest zapisywane jako pole position w statystykach ?

Tak patrze na Yvan'a Muller'a i ciężko mu będzie obronić tytuł. Praktycznie cały czas jest w cieniu Huff'a i Menu. Było to widać już w drugim wyścigu jak bardzo chciał wyprzedzić szwajcara ale zwyczajnie nie dawał rady co powodowało dużo błędów i w konsekwencji 0 pktów. Może i jest jeszcze za wcześnie ale jak tak dalej pójdzie i patrząc na formę to Huff będzie mistrzem.

Bardzo dobry dzień dla Tarquini'ego. Jego cięższy i wolniejszy Seat utarł nosa Chevroletom.

Musze jeszcze nadrobić zaległości, a dokładnie to obejrzeć pierwszy wyścig na Zolder bo wróciłem idealnie na start drugiego wyścigu.

Problemem Mullera jest brak opanowania (jakie były tego skutki widzieliśmy), a to, że jest MŚ nie oznacza, że wszyscy z chevroleta będą na niego pracowali w tym sezonie. Tarquini dzielnie się bronił, ale gdyby wyścig trwał jeszcze kilka okrążeń mógłby miec kłopot z oponami. Co do wagi seat 1170kg, chevrolet 1150kg, 20 kg to nie jest wiele tym bardziej, że nie znamy wagi kierowców. We wtorek około 23.15 na eurosporcie będzie podsumowanie weekendu w magazynie FIA WTCC.

Z tego co podawali na eurosporcie to seat 1215kg coś takiego.

Obejrzałem wyścig nr 1 w Zolder i bardzo szkoda mi Coronela. Był bliski wyratowania się tylko wracając na tor lekko go wybiło. Tak to dwa wyścigi i punkty w plecy Nawet start miał udany z 11 pozycji wskoczył na 7 ehhh.



Dokładnie, ten jego brak opanowania był również widoczny w Brazylii jak walczył z Huffem o pozycje. U chevroletów to dobre relacje między sobą to chyba tylko mają Huff z Menu. Nawet jak wypowiadali się po wyścigu to Menu mówił, że spokojnie jechał i nie czuł presji Mullera, natomiast francuz twierdził, że momentami był o wiele szybszy od szwajcara

Dawno nikt nie pisał. Już jest po pierwszym prawdę mówiąc dziwnym wyścigu na torze Monza, w którym A.Menu został wyeliminowany po walce z Y.Mullerem.

Zaklasyfikowali to jako NRI, ale sądzę, że gdyby Menu nie pozbawił Huffa tylnego zderzaka, to inaczej sędziowie spojrzeliby na to zdarzenie. Tym bardziej,że drugi wyścig pokazał agresywny styl jazdy Mullera za co otrzymał ostrzeżenie. W drugim wyścigu Menu pokazał klase, z ostatniego miejsca przebił sie na 5.
Jak do tej pory można powiedzieć, że ten sezon WTCC nalezy do chevroleta. Czy coś sie zmieni po wprowadzneiu nowych silników, czas pokaze.

Jednak nie NRI bo ma kare w zawieszeniu:

http://www.touringcartimes.com/article.php?id=6153

Przed WTCC było World Series by Renault i tam sędziowie byli bardziej surowi bo za ścięcie szykany, które z tego co widziałem było uniknięciem kolizji dostał 10 sekund kary, Muller za wyeliminowanie kolegi i agresywną jazdę w drugim wyścigu dostał karę w zawieszeniu.

Menu pokazał, że potrafi jeździć i śmiem twierdzić, że nawet lepiej niż Muller, który bardzo zawodzi, a tak jak w Belgii zachowuje się wręcz nieodpowiedzialnie.

Znowu szkoda mi Coronela, a dokładnie tej sytuacji z przebitą oponą. Ostatnie okrążenie i miał dobre jak się nie mylę to 4 czy 5 miejsce.
Nie wiem czy zwróciłeś uwagę na Michelisza, który był znacznie szybszy od Coronela. Ogólnie oba wyścigi w dobrym wykonaniu Węgra nawet otarł się tysięcznymi o 3 miejsce

Nowe silniki niestety mogą tylko pogrążyć BMW, które ma problemy z Seatami, czekającymi na nowe silniki. Najlepiej obrazują to tabele zarówno konstruktorów jak i kierowców.
Zaraz za Chevroletami w obu przypadkach mamy Seata. Kierowców to 4 i 5 miejsce. BMW ma 6,7,8 miejsce i później znowu mamy Chevrolety. U konstruktorów Seat ma 2 miejsce i 18 punktową przewagę nad BMW.

Sędziowie raczej dlugo obradowali, bo przed 2 wyścigiem nie podawali, że Muller ma kare. Zgadzam się z Tobą, Menu lepiej jeździ, płynniej niż Muller.Też zwróciłem uwagę na walkę o 3 miejsce seat-bmw, przegral o tysieczne sekundy. Kolejny raz nie podoba mi sie mieszanie w przepisach, tym razem miejsce startu w drugim wyścigu, które zalezy od klasyfikacji.

Sam R.Huff wypowiadał się, że dzięki temu nowemu systemowi kwalifikacji mógł dwa razy wygrać jednego dnia. Prawdę mówiąc kiedyś to był wyczyn co potwierdza, że do tej pory tylko dwóm osobom udało się to.

Lubią kombinować, nie da się ukryć. Bez odwracania kolejności, dodatkowego obciązenia ( nawet nowy zawodnk startujacy 1x otrzymuje obciązenie) wyścig byłby przejrzysty. Zdarzało się tak, że zawodnik w pierwszym wyścigu zwalniał, żeby w drugim wyścigu, przy odwróconej kolejności, zając lepsze miejsce do startu.
Podobna kalkulacja jest także w WRC, zwłaszcza w rajdach szutrowych, gdy po pierwszym dniu rajdu nie opłaca sie za wszelką cenę zajmować pierwszego miejsca, bo nastepnego dnia ten pierwszy ''czyści'' trasę.

Niby te obciążenia miały pomóc reszcie stawki dogonić chevrolety, a oglądając 3 rundę to chevrolety nadal robiły wszystkich jak chciały. O'Young nie jest oszałamiającym kierowcą, a w tym chevrolecie zdobywa punkty.

Zgadza sie, O'Young sukcesy odnosił w Porsche Carrera Cup Asia, bo reszta jego startów to przecietne występy.

http://www.touringcartimes.com/article.php?id=6166

Więcej w linku powyżej. Jeżeli to się uda to będzie ciekawie