BMW Sport

a to typowe po cquartz ....

Dla mnie ważniejszy jest brak rys

Chociaż w car spa chyba na to nakładają jeszcze wosk Zymola żeby tą głębię uzyskać. Aż się dopytam

Na pewno będą zrobione fotki, przed, w trakcie i po wykonaniu usługi oraz po jakimś czasie.

dokładnie, po cquartz dobrze jest nałożyć wosk dla uzyskania głębi koloru, to tak wg mojej praktycznej wiedzy ... Ja osobiście jestem zaskoczony jak łatwo spływa woda po aucie i jak ono sie błyszczy .... naprawde efekt powala, a też miałem b. zniszczony lakier mikro rysami

kostek_ja, jakbys mógł to poproszę o zdjęcia jeśli miałbys chwilę. skoro tak piszesz to po prostu miałes zatuszowane rysy , na to wychodzi , skoro sie po jakims czasie ujawniły... wiesz Cquartz na pewno poprawi właściwości lakieru czyli jego twardość oraz odporność na zarysowania. Jeśli chodzi o wosk , w dalszym etapie to szczerze zależeć będzie od wizualnej oceny ( moim zdaniem ) bo np. moze byc tak ze spodoba Ci się takie wykończenie powierzchni.

Myślę że najlepiej będzie jak już w Car Spa zrobią w dobrym świetle. Odstawiam we wtorek, więc długo nie będzie trzeba czekać Ale jak chcesz mogę jutro w dzień zrobić kilka fotek

Zgadzam się, może tak być. Jeszcze z nimi dokładniej to przedyskutuję, ale chyba najlepszym rozwiązaniem będzie jak zobaczę efekt z samym Cquartz, a potem z woskiem i zdecyduje jak będzie w przyszłości

Kostek - rzeczywiście troche to dziwnie u Ciebie wyszło. Ja miałem polerowany samochód, a zaraz po polerce nałożony diamondbrite. Jak patrze na czysty lakier nie widzę żadnych rysek, samochód naprawdę się świeci, a z powłoką jeżdżę już rok. Producent mówi o ochronie przed rysami, ale to nie prawda - pojawiło mi się kilka nowych. Ale ogólnie po roku użytkowania samochód też się swieci tak jak poniżej:

http://img265.imageshack.us/img265/9975/dsc0438l.jpg


Venom - czyli uważasz, że nakładanie C quartz na diamondbrite nie ma sensu? Nie ukrywam, że trochę boję się tego robić, takie dwie powłoki mogą jakoś dziwnie ze sobą reagować i dać jakiś nie fajny efekt?

kostek_ja, mi osobiście podoba się to szkliste wykończenie jeśli chcesz to zobacz sobie projekty jednej z najlepszych na świecie firm detailingowych :
http://www.facebook.com/home.php#!/wacc ... ?sk=photos
tutaj masz również X6 z Cquartz zrobioną przez z znajomych z zagranicy w świetle dziennym :
http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 8551496095

tomusxs, diamondbrite jest na bazie samych polimerów , więc nie będzie trwałym produktem w konfrontacji z otoczeniem i zagrożeniami na jakie narażone jest nasze auto . Powłoka Cquartz jest na bazie krzemionki ( z tego robi się w przemyśle szkło ) i działa na podobnej zasadzie jak w przemyśle , tworzy się na lakierze warstwa cieniutkiej szklanej powłoki. Moim zdaniem Cquartz na diamondbrite kompletnie nie ma sensu. Cquartz reaguje z lakierem , zeby zapewnic jak najlepszą ochronę. Jeśli na drodze stanie mu np diamondbrite , to logiczne jest że będzie pewną izolacją wobec Cquartza. W drugą stornę operacja jest możliwa , możesz nałożyć sobie inne powłoki na Cquartza . Z tym że pamiętaj że po jakimś czasie !! Bo powłoka reaguje z tlenem , nakładając coś za wcześnie uniemożliwisz zajście reakcji chemicznej i produkt na pewno nie spełni Twoich oczekiwań.

tomusxs, a mogę zapytać kto ci robił tą polerkę i nakładał diamondbrite?

Nie mówię że mi się nie spodoba, ale myślę że trzeba zobaczyć na żywo z i bez wosku na Cquartz i wtedy zdecydować Cquartz na pewno będzie ze względu na ochronę samochodu.

http://www.studiopolysku.pl/


Tutaj robiłem powłokę diamondbrite - goście nieźle się na tym znają, przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie

jeśli chodzi o ochronę to Cquartz póki co nie ma sobie równych , więc z tego na pewno będziesz zadowolony Mówicie że ceny w Polsce są wysokie , np ta X6 z Malezji co macie w załączniku wyżej - cena to około 1000 USD przed chwilą się pytałem

tomusxs, ja robiłem w diamentowej ochronie lakieru i wydaje mi się że głównym problemem była jakość wykonania usługi a dopiero później jakość produktu. Nie mniej jednak:

Widziałem CL500 po 3 miesiącach od wizyty w Car Spa i nie miał absolutnie żadnej mikro ryski, a był piękny słoneczny dzień. Miał jedynie jedną ryskę przy bagażniku bo zawadził jak coś wkładał, a samochód był chroniony tylko woskiem Zymola.

btw jeśli chodzi o projekty Car-Spa to zobaczcie sami :
http://forum.kosmetykaaut.pl/viewforum.php?f=53
macie tutaj zdjęcia wraz z opisami

Proporcjonalnie do zarobków są wysokie.

jnx, zawsze można kupić produkt i samemu nakadac. Przy okazji opis wraz ze zdjęciami aplikacji Cquartza , zobaczcie sami efekt :
http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... 270#103270

Za dokładnie nie jest opisany proces aplikacji Cquartz.

I druga sprawa czym tu usunąć w razie jak by efekt się nie spodobał bo widać,że jest specyficzny.

Proces aplikacji masz opisany po całym internecie , są nawet filmy na yt co i jak Jeśli chodzi o korektę / usunięcie powłoki Cquartz to są pewne sposoby i pewnie każdy detailer ma swoje których nie zdradzi podstawowy zabieg to po prostu polerka mechaniczna ale jak to mówią coś kosztem czegoś , w zamian dostajesz o wiele lepsze właściwości lakieru

zapytam tego czlowieka ile wola za polerke, nalozenie cquartzu- poradze sobie, podstawa jest dobra polerka, choc jesli mowil by rozsadnie to dalbym mu zrobic calosc.
w car-spa za polerke zawolali 1600zl
za cquartz- 1700zl brutto

Nadwozie po korekcie lakieru wykonanej samodzielnie (Flex L3403VRG+ gabki 3M zielona + 3M niebieska + Fast cut+/Poorboys SSR1+Menzerna RD 3.02).

+ na to CQuartz.

























Cos takiego wyszlo .

Potem nalozylem na to jeszcze wosk Zymol Titanium. Na foto jednak jest sam CQuartz, bez zadnego wosku.

To co ktos kupuje porcje kwartzu za 100zl ?
pozdro

no to Ci powiem że ładnie wyszła zetka jak według Ciebie zmienił się połysk, blask po nałożeniu Zymola ?

Powiedz jak to jest z tym cquartz czy faktycznie auto jest odporne na zarysowania i czy faktycznie tak łatwo jest go umyć?
Nie ma problemu ze zbieraniem wody przez wycieraczki czy nie nakładałeś cquartza na szyby.