BMW Sport

Witam. Mam taki problem wymieniłem dziś wachacz prawy fakt nie był nowy ale orginał (od kolegi w 100procentach sprawny) tyle że był od zawieszenia m technik podobno różni się tylko wagą. Oprócz tego zmieniona jest tuleja z tyłu wachacza orginał lamfordera wciśnięta na prasie. Obiaw jest taki że jak jade to tłucze cos w prawym kole jakby było jajo na oponie lub sprd ciężarek. Ma ktos jakieś wskazówki co to może być??

zobacz czy sruby sa doje**** i zobacz czy nie ma luzow, i zobacz czy tarcz i nic nie ociera. czasami sie cos przygnie wygnie i pozniej puka. jezeli nic z tych rzeczy to jedz zobacz czy pozadnie wywazone

wywazone jest dobrze wczesniej nic nie tlukło ,wszystko dokrecone nie mam pojecia co to moze byc

a w ktorym momencie dokladnie tlucze? na progach zwalniajacych, czy ogolnie na dziurach, czy jak jedziesz nawet na rownej drodze? kuknij jeszcze czy klocki nie sa luzne

na równej drodze jak wcisne hamulec to przestaje ale wczesniej przed wymiana wachacza nie bylo takiej sytuacji ma ktos jakis pomysł??

Pytanie


Odpowiedz


Skoro wczesniej tego nie bylo...szukaj w tym problemu...

mowie zobacz klocki

Ale przy klockach to nie tlucze tylko "rzęzi" na dziurach chyba co?? Ja tak mialem w poprzedniej E46...wina zacisku...

wiesz roznie, czasami dzwieki zawieszenia sa nie do opisania

Hm wczoraj odebralem auto od mechanika mialem zerwany gwint w piascie dodatkowo własnie mam podobny trzaski na dziurach podobno jest to wina klocków te same objawy jak nacisne hamulec ustaje dodatkowo wymienił gume na wachaczu i łozysko ale klockow juz nie chcialo mu sie zrobic wiec musze sam sie za to zabrac. moze zamiana klockow cos pomoze bez wymiany zacisku.

chyba problem rozwiazany jutro bede wiedział, ta tuleja która idzie z tyłu wachacza poprostu rusza sie w tym uchu i podejrzewam ze to w tym jest problem jutro wymienie ta cześć (widocznie jakaś felerna) i bede wiedział czy to bylo to

zapewne bedzie to ;p przy hamowaniu byla w jednym miejscu przy jezdzie latalo i pukalo pzdr

u mnie ta tulejka byłą cala oberwana a po wymianie dalej trzeszczy a sama oberwana tulejka nie powodowała zadnego dzwięku tak ze wątpie zeby to powodowało hałas. ale wymienic trzeba jak sie rusza.

stawiam tez na klocki jak u mnie.

i kątem osadzenia sworznia.

jednak to nie była tuleja, czyli to ze kat osadzenia jest inny to moze być przyczyna ?? bo nie wiem czy zakladać drugi m pakietowy bo mam czy wymienic na zwykły, najdziwniejsze jest to ze przed wymiana teko wachacza wszystko było ok a po sa takie kwiatki

może być przyczyna tego kąta myśle, Ja jeszcze miałem taki problem i w sumie dalej mam że Mi osłona tarcz z tyłu dzwoni na dołkach

A Moje pytanie odnośnie sworzni przedniego wachacza w 318i E46, zewnętrzny sworzeń ten przy kole jest wymienialny i da sie go wymienić? Bo ma u Mnie luzy, i nie wiem czy da rade go wycisnąć i wcisnąć nowy czy trzeba cały wachacz kupować

Nie jest, dużo o tym na forum.



W Polsce wszystko się da. Mnie kiedyś mechanik proponował dopasowanie sworznia od E36.

Napisałem, że nie jest wymienny bo producent nie przewidział wymiany samego sworznia, a to że się da wymienić to chyba większość posiadaczy E46 wie. Z tym, że taki zabieg nie został przewidziany przez inżynierów BMW

Meyle produkuje takie sworznie i wymienia się je same jak najbardziej, nie ma żadnego problemu także po co zaraz cały wahacz

wrzuce wam jutro fote mojego oryginalnego wahacza BMW ktory po wyczyszczeniu szczotka druciana pokazal ze ma sworznie NIE WYMIENNE.