harnas621 napisał(a):
czasami ow Pan Henio ma wiecej czucia w rece jak owy klucz
Przyjmuje to jako żart i "śmieje się tarzając po ziemi"
Rozmawiamy o sytuacji czysto teoretycznej, więc wszystko jest możliwe,
ale każdemu kto bywał w warsztatach, proponuje zastanowić sie i odpowiedzieć na pytanie:
ile razy widzieli mechanika z kluczem dynamometrycznym?
Ja widywałem taką sytuacje niezmiernie rzadko, natomiast wszelkiego rodzaju
przedłużacze 'momentu' widywałem niezwykle często.
"Zmęczeniu materiału" w takim miejscu jest bardzo mało prawdopodobne,
bo te śruby po prostu trzymaja coś a nie sa narażone na cykliczne naprężenia
które mogłyby w końcu spowodować ich rozerwanie.
100Nm to dość mocne dokręcenie ale widywałem takich, którzy
zwykłym kluczem wyciskali z takich śrub spokojnie ponad 300Nm...