BMW Sport

Zgadzam się w stu procentach, pewne usterki pojawiają się dopiero na LPG i dokładnie chodzi tutaj o układ zapłonowy, zakładam że kolega świeczki wymienił, cewki sprawdził, połączenia również.
Jednak "gazownik" powinien przeprowadzić diagnostykę przed montażem nawet dla własnej świadomości, jednak podejście że ja zrobiłem wszystko podręcznikowo i tak musi być dobrze jest błędne, każde auto trzeba traktować jako indywidualny przypadek wtedy na brak klientów nie ma co narzekać, tutaj zdrowego podejścia chyba brakuje i dlatego są problemy dlatego radzę podjechać to kogoś kto to zobaczy

No ja się go pytałem to wymiana świec ok zrobiłem (choć przypuszczałem ze nie one bo mały test był na 2 świecach - ale wiadomo różnie może być więc wymieniłem wszystkie) No to co cewki kolejny test i wynika ze wszystkie cewki i słyszę ze mozliwe ze musze wszystkie wymienić ... jeszcze jakbym wiedział ze to na prawde to, to luz ale jak ma wymienić niepotrzebnie ...


Narazie pytam was jak to postrzegacie itp dlatego by niepotrzebnie komuś nie stawiać zarzutów, by wiedzieć jakie jest ogólne podejście do tego typu spraw.

A negatywnie jestem nastawiony dlatego, że np zostawiłem auto i prosiłem by wyłączył pół silnika(przełączył na benzyne) i sprawdził przy 1,2,3 na benzynie pozniej przy 4,5,6 na benzynie ... i co ? przez tel mi mówi, że nie było sensu ze to świece, a ja straciłem urlop kase na bilety itp, takie zdeka niepoważne podejście i nie lubię jak mi ktoś mówi że zrobił autem 20km (przy czym ja przed oddaniem auta sprawdzałem licznik-i nie było prawie jeżdżone)
Tak więc mój stopień irytacji wzrasta.

Nie wiem wydaje mi się że jak ktoś gaz zakłada powinien potrafić sprawdzić cewkę czy działa czy też nie - może się myle dlatego pytam tak więc prosiłbym o normalne posty a nie jakieś "ataki".

A poza tym sam kilka postów wyżej twierdziłeś że to źle nawiercony kolektor. I wydaje mi się że jednak ta cewka na benzynie też by dawała jakiekolwiek objawy.

A jeśli gazownik nie musi mieć takiej wiedzy (nie wiem nie znam sie) to gdzie u kogo szukać rozwiązania - elektryk, mechanik ? czy tylko podmiana cewek wchodzi w gre ?.



Takie rozwiązanie było by super... najbardziej mnie denerwuje to, że "nie da sie tego sprawdzić".
Skoro są już takie objawy i robi się niebezpiecznie to wydaje mi się, że tu już powinien ktoś na to spojrzeć jakoś to sprawdzić przyrządami. A nie tylko podpięcie pod kompa na postoju i gadka że wszystko jest pięknie, że instalacja też jest zamontowana pięknie - przecież ja nie wiem czy jest pięknie czy nie ... ale wybiore się do innego gaownika zobaczymy co on powie

dokładnie jedź do innego i zobaczysz, każdy popełnia błędy tylko najważniejsze żeby się do nich przyznać i wyciągać wnioski na przyszłość

co do sprawdzenia cewek to każdy mechanik a najlepiej elektromechanik, podstawową diagnozę możesz przeprowadzić sam zwykłym miernikiem ale to tylko podstawa

napisz co powiedzieli w innym miejscu

Jak cewka czy lambda jest calkiem martwa to diagnoza prosta. Gorzej jak dziala troche zle albo tylko czasem jest usterka, wtedy trzeba dobrego mechanika, ktory ma dowsiadczenie a nie bedzie zgadywal.

Powiedzieli, że się nie podepną bo mam 2 lata gwarancji i po podpięciu ją stracę .

Tak więc DUPA.

Teraz pewnie będzie tak ....

Gazownik odsyłać będzie do Mechanika
Mechanik usłyszy ze problem tylko na gazie to do gazownika.

grrrrrr

Ostatnio jeszcze jak to gówno testowałem tzn jechałem by nim poszarpało by zobaczyc czy na kompie coś wyjdzie to auto mi zaczęło skrzypieć , skrzypi przy skręcaniu kierownicą oraz na nierównościach... co to może być ?

No sorry, ale skoro gazownik sam Cie wysyla do konkurencji na naprawienie usterki, to naturalna sprawa, ze beda sie podpinac. Ta gwarancja to umowna sprawa, bardziej chodzi o to, zebys sam nie kombinowal. Wierz mi ze nie jest to podstawa do odmowy naprawy gwarancyjnej, jak chcez sie upewnic to zadzwon do gazownika.

Chyba najwyższa pora ujawnić warsztat gdzie zakładałeś instalację gaz i przestrzec innych przed taką sytuacją...

zresztą już na samym początku, kiedy napisałeś, że gazownik sugeruje sprawdzenie układu zapłonowego, cewek itd, to znaczy, że co nie ma sprzętu żeby to sprawdzić? typowe jest to, że po skasowaniu niemałych przecież, pieniędzy, koleś kładzie lachę a resztę i jego instalacja jest musisz tylko wymienić pół auta.

Trzeba jakoś tępić takie przypadki bo większość zakładów przed instalacją zapewnia, że "nie będziesz pan czuł różnicy czy na gazie czy na benzynie" a jak tylko pojawiają się problemy to umywają ręce, mało tego, twierdzą, że jeśli ktoś podłączy się pod ich instalację bez ich wiedzy, wówczas gwarancja wygasa i kolejny klient załatwiony na cacy.

Żeby się upewnić znajdź miejsce, gdzie przeprowadzą Ci fachową diagnostykę układu zapłonowego (chociaż moim zdaniem powinien to robić zakład montujący instalację) jeśli potem okaże się, że instalacja dalej działa do dupy zgłoś się na naprawę gwarancyjną do gazownika i jeśli nadal nie będzie chciał współpracować niech zabiera graty i wypłaca pieniądze... innego wyjścia nie widzę

Tak naprawdę da się doszukać o jakim gazowniku mowa ale nie o to wszystko tu chodzi... (jeszcze). W poniedziałek do niego dzwonie i się umawiam na odwiedziny kogoś kto się zna na bmw... jeśli to nic nie da to wtedy napiszę o kim mowa.
Wtedy również poproszę o zgodę na podpięcie się innego gazownika jeśli nie pozwoli przyjdę do niego z pismem aby usunął usterkę w przeciwnym wypadku naprawą zajmie się kto inny a kosztami zostanie obarczony on.

Ale jak już wspominałem niejednokrotnie nie uparłem się by mu zajść za skórę chcę tylko aby wszystko miało ręce i nogi jeśli coś jest nie tak w aucie to niech powie co ja to naprawie.

P.S
nie wiem czy w takim przypadku nie powinien zmienić osprzętu dla testu ... czyli wtryski albo samą centralkę ... i niech mi ktoś nie pisze ze jestem idiotą ze tak sie nie robi jak ja to sobie wyobrażam itp... nie znam się na tym jakbym się znał sam bym sobie założył instalacje tak więc jeśli się mylę proszę mnie poprawić.

Powiem wam że moje auto jeździ identycznie na benzynie, ma takie same objawy ale tylko w momencie gdy w baku mam paliwa na mniej niż 30km ..... więc czy to możliwe aby np te walteki niewyrabiały ???.

Rurka o której ktoś wyżej pisał jest fi 8 przynajmniej tak mi gazownik powiedział

W rzeczy samej gdy zapytałem czy mogę ostro jezdzić na gazie czy lepiej przy zabawie przełączać się na benzyne powiedział, że wszystko będzie identycznie jak na benzynie.

A teraz czasem mam tak... stoje na skrzyżowaniu widze leci auto ale wiem ze dam rade jak docisne no wiec rura a tu nagle kagur atuo zamula ledwo sie zbiera i wtedy zawsze leci z moich ust "dawaj suko dawaj dawaj"
wiecie człowiek czasem sie zapomni że to ma miejsce ... ale też nie chce się znowu do tego przyzwyczajać i zawsze na skrzyżowaniu przełaczać się na benzyne ... można powiedzieć że jestem hmmm "nieodpowiedzialny" bo tak jeżdżę ... "Nie" po prostu nieznosze gdy ktoś przezemnie musi zmieniać prędkość , a czasami są miejsca mocno zatłoczone gdzie ciężko na spokojnie się wcisnąć.

Jak tylko będę musiał jechać gdzieś w tese to zrobie taki mały test przejade na benzynie około 40 km wtedy już na 100% na gazie by szarpało , przełączę wtedy na gaz i jeśli w ciagu 5 min nie zacznie szarpać oznaczało by to na logikę winę samej instalacji. Czyli że nie winą jest temperatura auta a czas jazdy na lpg. Bądz jeszcze lepiej zostawie go 1h na postoju na lpg zobacze czy szarpie po tym czasie , jeśli tak odczekam z 4h by ostygł i znowu 1h na benzynie po tym czasie przełącze na gaz 5 min jazdy i zobacze czy szarpie jak nie to na moje oko wtedy ewidętnie coś się dzieje z instalacją (męczy się ) choć nie wiem czy to możliwe

Takie małe podsumowanko

Ku.... co by było jakbym nie miał gwarancji kopnął by mnie w dupe i kazał spadać ...
Naprawdę ciężko o dobrego fachowca .


Wiecie jestem informatykiem i np takie małe porownanie ... ma sobie klient kompa za 10tyś psuje mu się w nim coś ... informatyk/elektronik mówi no niestety do wymiany grafika -- koszt 5tyś załóżmy że był to laptop dla grafika ... ok wymieniają grafike i co komp dalej nie działa no niestety to jednak płyta ??? .

i wyszło ze klient wydał 5 tyś na grafike która była dobra...

Ja mam wydać 1200zł na cewki które pewnie sa dobre ? ...

Ogólnie wydaje mi się że jeśli ktoś zakłada do BMW gaz to jednak powinien mieć do niego interfejs...
Nie wiem może kompresja zła ... chyba też jednak gazownik powinien to sprawdzić...

Nie no poczekam do Poniedziałku i raczej będę odraddzać ten zakład choćby właśnie ze względu na fakt nieposiadania interfejsu ...

auto 3 razy już było w sprawie szarpania które występuje podczas przyśpieszania i nigdy "NIGDY" nie było podpięte w trakcie jazdy ...

teraz dopiero gdy powiedziałem, że będzie musiał ściągać instalacje jak nic się nie zmieni to dopiero kazał przyjechać o 15 bo o 17 zamyka to już w trakcie jazdy byśmy po testowali.

Choć i tak wydaje mi się że jednak powinien dniówkę na to poświęcić bo co ja znowu urlop wezmę przyjade o 15 okaże się że do 17 nic nie wskóramy ???

Wydaje mi się, że to gazownik powinien być stroną poważniej/mądrzej myślącą w tej kwestii.

Z tego co pamiętam my jechać do myszkowa do jakiegoś Maćka się podpiąć pod kompa więc 2h jak dla mnie to chyba mało jak na diagnozę ...

Nie wiem czy to ma związek(/\)z lewej strony obrazka jest element na jakiś czujnik nad nim jest termostat a z prawej strony pompa wody (czytając post dałem znaczek /\ centralnie nad nim jest właśnie ten element o którym piszę)--- czy w 328 podwójny vanos coś tam powinno być ?.

U mnie jest on pusty nie wiem czy czegoś mi tam nie brakuje



czy chodzi o Czujnik impulsów wałka rozrządu - bo w realoem nie widzę takiego czujnika

tu widoczne na miejscu miejsce na ten czujnik o którym pisałem wyżej (czy to miejsce ma być puste?)

Co to za elementy - zwłaszcza ten z zieloną strzałką (czy to Czujnik impulsów wałka rozrządu)

co to za czujnik -czerwona strzałka??? (jest troszkę spocony czy może to wpływać na pracę silnika?
Czy ten metalowy element oznaczony zieloną strzałką odkręca się w kierunku wskazanym niebieską strzałką ???( czy to elektrozawór) odkręcił bym go sobie aby mieć dojście do tego spoconego czujnika...



Czy w nocy patrząc na cewki powinno być widać błyski ??? Znalazłem miejsce kompletnie ciemne i zajrzałem pod maskę by obadać czy niema przebić ... na wszystkich cewkach widać błyski dochodzące z ich wnętrza czy to normalne ?

co to znaczy z wnętrza? może błyska się pod cewkami czyli do wymiany te fajki łączące świece z cewkami, one padają najczęściej, koszt dwadzieścia kilka zł za sztukę z tego co pamiętam to chyba tam gdzie jest przebicie jest biały nalot ale głowy sobie uciąć nie dam

Po prostu patrząc na cewkę widać przebłyski i nie wiem właśnie czy tak powinno być ( czy to normalne)
A dokładniej to raz z lewej raz z prawej str cewki

nie kolego to nienormalne,nic niepowinno błyskac,ani w cewce ani podnią ani z boku.

Dzięki za info jak się uda kupić to jutro wymienię jedną fajkę i sprawdzę czy to coś pomoże .

A swoją drogą to się zastanawiałem czy jakbym fajkę obkręcił kilka razy izlolacją czy w ten sposób nie szło by sprawdzić czy to ona jest przyczyną błysków ;> nie chce tak jeździć tylko chciałbym w taki sposób sprawdzić czy to wina fajki. Co o tym myślicie ;>

Hehe no prosze, może się coś wyjaśni

Nic się nie powinno błyskać - czyli to dobra oznaka, może wyjaśnią się problemy z szarpaniem, czekam na relację.

Jeśli to tylko przy jednej cewce takie objawy to najpierw podmieniłbym fajkę od innej i sprawdził w ten sposób co na prawdę jest przyczyną. Fajka to nieduży koszt, cewka bosha trochę wiekszy:

Świece NGK - 35zł/szt
BOSCH - 27zł/szt

Fajki - 19zł BOSCH

CEWKA:

MG - 89zł/szt
MEYLE - 107zł/szt
BOSCH - 176zł/szt

kpl uszcz. pokrywy zaworów
REINZ - 84zł/kpl


Ceny dotyczą silesia parts, w kazdym razie wątek jest na forum

viewtopic.php?f=77&t=82510&start=1180

i sam niedawno o nie pytałem.

Swoją drogą warto dopłacać do cewek Bosha? wiem, że oryginalne są Boshowskie
ale słyszałem dobre opinie np. o Denso i ciekawe czy robią też cewki do tego modelu a może Meyle?

ok faja bosha już zamontowana narazie tylko 1 dla testu ogólnie jakością bosh wydaje mi się być gorszy...

I kurcze obawiam się że to nie fajka bo jednak stara wygląda wręcz idealnie więc nie wiem czemu by miała przebijać ...

Jak się ściemni dokonam testu bo teraz nie mam jak .


Czy sama cewka mogła by błyskać ???

NO I LIPA

Wszystkie dalej pobłyskują dosyć regularnie może tak powinno być ???
Widać do dopiero nocą jak już kompletnie ciemno z dala od jakiegokolwiek źródła światła, może niech ktoś sprawdzi czy u niego też tak jest.



Dokładnie w tych miejscach widać błyski, tak jakby spod tej obejmy co jest dookoła cewki ale tylko po bokach tak jak strzałka.

Nie chce wymieniać cewki bo może się okazać że te błyski i w nowej będą...

Nie chce zakładać nowego tematu więc zapytam tutaj: do m52b28tu świece dwu czy cztero elektrodowe??
Opinie są podzielone, Nikodem polecił cztero, Toudi dwu więc już zgłupiałem..

Do Twojego autka nadają się 2 jak i 4 elektrodowe jak masz LPG to ja zalecam 2

Wydaje mi się że jak z autem jest wszystko ok to nie będzie to stanowiło dużej różnicy choć producent zaleca 4 elektrodowe i ja takie założyłem ....

Nono Panowie skupcie się nadal nie wiem czy mam uszkodzone 6 cewek czy jednak one w kompletnej ciemności jednak pobłyskują niech ktoś sprawdzi np w garażu (ślicznie proszę) 3 posty wyżej pokazałem w którym miejscu widać błyski ale np w zamkniętym garażu bez oświetlenia od razu je będzie widać (przynajmniej u mnie)..

Chyba że jest ktoś ze śląska coby mnie na 5 min poczęstował swoją cewką dla testu by sprawdzić czy też będzie błyskać (cewke wyjmuje się poprzez odkręcenie 2 śrub operacja ta razem ze zdięciem osłony zajmuje nie więcej jak 5 min roboty...

Tak więc Panowie i Panie pokażcie dobre serce ;]

Jestem z Częstochowy jak będziesz przejazdem po 17 w tygodniu (w weekendy mnie nie ma) to możemy podmienić wszystkie 6szt na raz nawet (chyba są takie same)

W sumie mogę wpaść z jakąś flaszką o ile w okolicy wcześniej kogoś życzliwego nie spotkam ... ale niestety takie czasy, że pewnie nie spotkam

P.S
autko kupiłem właśnie w Częstochowie z 2 miechy temu