panowie pomocy.... błąd jak w temacie i mam pytanie czy pompa do regeneracji???
Krótki opis: wracałem do domu i z 15 km przed zapaliła mi się rezerwa po 10 km zatankowałem... po jakiś 30 km samochód mi zaczął przerywać przez 2 s i potem szedł normalnie, następnego dnia powtórka tak samo, tylko na trasie 5 km było tak 3 razy, następny dzień spokój, i kolejnego dnia samochód w jeździe zaczął przerywac z 5s... Myślę sobie, że zawaliło mi filtr paliwa po przejechaniu sie na rezerwie... kupiłem filtr, odjechałem z pod sklepu i samochód staną
po chwili zapalił ale popracował chwile i zgasł... i tak kilkanaście razy...no i na hol
do mechanika. wymienili filtr... no i to samo..
odpala na dotyk popracuje kilkanaście-kilkadziesiąt sekund (im dłużej stoi tym dłużej pracuje) po kilkudziesięciu próbach odpalił i nie gaśnie, decyzja: powrót do domu 70 km...wszystko ok. następnego dnia do mechanika (swojego zaufanego, bo Ci co wymieniali filtr to
nie wiedzieli gdzie on jest
) podpina kompa i błąd: błąd prędkości obrotowej pompy wtryskowej. Po skasowaniu przejechałem kilkanaście km i znowu na kompa i błędu brak. Samochód zostawiłem w domu. mam do was pytanie czy ktoś miał podobnie, czy ta sytuacja może się powtórzyć?
moja bunia to e46 318d 2002r kod silnika m47 przebieg 187k
FAQ
Zaloguj
Zarejestruj
a jezeli sie bedzie powtarzac to sprawdz cisnienie paliwa przed filtrem 
i czy nie ma powietrza
znowu hol ;/ myśle sobie wymienie czujnik.... no i bieda nie ma do kupienia w ASO BMW. To dzwonie do zakładu regeneracji pomp wtryskowych i jakiś młody kolo mi mówi że padła CAŁA elektronika pompy i 2600-3000 taka zabawa... myśle trudno chce sie jeździć trzeba płacić ale jeszcze z ciekawości poczytałem i na alledrogo wyczaiłem kilka zakładów podzwoniłem a oni mi mówią że można wymienić sam czujnik od 500 do 700 zł bo mieli kilka takich przypadków i nie ma konieczności wymiany całej elektryki 
nadal to samo 
wygląda na to że cały sterownik do wymiany