BMW Sport

SOrry z tym 5 biegiem przesadziłem (nie te prędkości) chociaż może za późno wbijasz 5 bieg . No i podstawa jak jedzies już odpowiednia prędkością to patrzysz na ekonomizer i odejmujesz nieco gazu auto itak nie zwolni . Czasem można przyśpieszać przez 5 min uzyskując z 110 115km i spalanie bedzie wieksze o 2 litry .

ja jeżdżę strasznie dynamicznie czasem z 1 wbijam 5 a przeważnie z 2 na 5 wchodze.

Całego zakresu używam jak jade spokojnie albo jak się ścigam .

ważne by zwracać uwagę na ekonomizer różnice w prędkości wtedy to +- 10km a oszczedność ogromna.

Jak mi ktoś nie wieży to nagram filmik. dodatkowo jak robię test to tak :

Jade włącza mi się na prostej drodze rezerwa zeruje licznik tankuje włacza się rezerwa i zliczam ilosc paliwa zatankowanego dziele przez ilość km i wiem ile mi spaliło. zazwyczaj pokrywa sie to z komputerem.

Chyba że sie kolega na wsystkich sprawdza ale wtedy też by mi ponad 12 nie spaliło.


Da się i 40 spalic tym autkiem ale to juz jak się szaleje i kompletnie nie patrzy na ekonomizer....


Można do celu dojechać z takim samym czasem przy różnej dynamice z różnym spalaniem.

Tylko tak jak duża górka jest to ja wbijam redukcje... hamuje silnikiem spalanie spada. Jak widze światła i jest zielone z daleka też redukuje bo wiem ze nie zdążę i się tocze , jak jest czerwone przyśpieszam i im bliżej jestem predkość mam mniejszą bo wiem ze zaraz bedzie zielone ;].

Tak jak pisałem 6 litrów na trasie lotnisko pyrzowice- dąbrowa górnicza oś Mydlice. Więc da Sie.

Ale jak kogoś nie obchodzi spalanie i wytraca prędkość dopiero przed światłami to spalanie może być takie jak pisze kolega

Ja jeżdżę dynamicznie , raczej slalom na 3 pasmówce miedzy autami od prawego do lewego ale to czasem też oszczedność bo jade stałą prędkością wykorzystując luki na pasie , a nie wleke się za innymi .

Jak dla mnie u przedmówcy spalanie jest bardzo duże.

Reasumując

Trasę o której pisałeś zrobiłbym w tym samym czasie ze spalaniem max 9L (jeśli niema dużo świateł)prawdopodobnie 8L jak równy teren to 7L do 3h

Chciałbym to zobaczyć

PS. Jakie masz opony?

Nie zauważyłem różnicy w spalaniu po zmianie opon ... mam z przodu 225/50/16 tył 205/50/16 .

Jak mi sięuda zamontować tel nad licznikiem to zrobie filmik ... zobaczycie że nie zamulam z prędkoścami a spalanie malutkie

Tomek a tobie komp pokazuje te 13 na trasie czy sam wyliczasz? (zresetowałeś kompa przed trasą ?)

Tył węższy niż przód? Kreatywnie
No i trochę takie damskie rozmiary na 328 (205 do E46?). Ja mam 4x 225/45/17.



Zazwyczaj tankuję do odbicia i kasuję licznik a potem przy następnym tankowaniu przeliczam. Ale z kompem ogólnie się zgadza (z dokładnością do 0.5L). I 13L to jest naprawdę rekordowe spalanie które miałem chyba tylko raz (Augustów - Białystok w 45min czyli średnia ~120). Zazwyczaj przy ostrzejszym poganianiu jest te 10-12L no bo jednak bywa tak że się jakiś odcinek jedzie spokojnie bo to remont, miasto czy cośtam.

Też chciałbym to zobaczyć. Latanie przez 3 pasy na skos, wyprzedzanie wszystkich i do tego spalanie 7L


p.s. Ja jadąc skupiam się na tym co dzieje się na drodze, a nie czy ekonomizer pokazuje 8 lub 10 L . pozdr

Masters te oponki to masz naprawdę tak założone czy wkradła się jakaś literówka ?

Hehe chodzi o to że z przodu szersze ? ... no bo tak była sobie dziura rozwalilem opone i felge z tyłu miałem łyse musiałem zmienić by zgłosić na policji ... wiec szersze były na tyle ale były dobre fajne ;] rewelacja sie na nich lata bokami ale szkoda opon więc poszły na przód ;] . Postaram się na gazie zejść poniżej 13L w cyklu miejski zobaczymy jak mi to wyjdzie ;].

W piątek jechałęm na ostrave często prędkość okolo 150km i spalanie mi wyszło 9L Benzyny



Kwestia wyczucia auta to tak samo jakby powiedzieć nie patrze w lusterka bo muszę patrzeć przed siebie .

7L spala mi przy bardzo ekonomicznej jeździe ze stałą prędkością ... przy 8L mogę sobie na slalom pozwolić ale tylko po to by wskoczyć np na pusty odcinek a nie to że całą drogę w ten sposób.

Co do kół 15 calowe założyłem ale szczęki za duże hehehe i koło wadziło. Na 17 przyjdzie jeszcze czas

Mam fotki z trasy do Częstochowy jutro jak będzie czas zrobie gifa i go tu dodam średnie spalanie 7 Litrów przy średniej prędkości 80km (tyle komp pokazał ale wiadomo kawałek w korku troche na światłach się postało takto było by kolo 100





+ droga powrotna wyszło 10 L

Ale to prze s3 z którym sie bawiliśmy na trasie i wtedy średnia prędkość pewnie podeszła pod 160.

Ale itak jak na taką jade to mało .

Ścigaliśmy sie kurde i juz pod koniec 2 biegu zacząłem jej odchodzić i kurde 3 mi sie nie wbiła przez ten pierdzielony wybierak ..... trzeba kiedyś rozebrać skrzynie i to naprawić ehhh że bmw sobie na takie wady pozwolilo itego nie naprawiało

x2

chociażby po to by podczas tej emeryckiej jazdy R4 nie warczało pod maską oraz by bez stersowo na pełnym lajcie wyprzedzał takie R4 nie wspominając o krótszej drodze hamowania oraz tym czego R4 nigdy nie zrozumie - mocny dół

Ano ano nie wiem czemu inni nie potrafią pomyśleć ... To że masz mocne auto znaczy że musisz jezdzic cały czas pod odcinke na pełnej mocy?.

Jeśli Vmax = 250 znaczy że ktoś musi tyle lecieć jak tylko ma prostą ?

Jeśli tak to nwet 1.6 jest za mocne bo by się ograniczenia łamało....


Jeśli da sie jechać oszczędnie , jeśli akurat ktoś kupuje auto i ma do wyboru 2 silniki i chce zrezygnować z 1 bo dużo pali...

Po to właśnie warto zrobić sobie test...

oszczednie zazwyczaj jeżdżę w trasie ....

Nie wiem jak wy ale mi się bardzo fajnie podoba jak auto chodzi na 2 biegu przyśpieszasz gazem hamujesz tak samo czy to oznacza że po mieście mam nie wrzucać 3 biegu ?

Jeśli kupujemy bezpieczne auto to po to by się nim rozbić czy aby w razie czego było "dobrze".

P.S
2.8 to itak troszke za mało nie jestem jakimś zamulaczem na drodze (prawie nigdy nikogo nie spowalniam)

Biorąc pod uwagę że w przeciągu 2 miesięcy zrobiłem około 7tyś km musiał bym być idiotą by nie patrzeć na spalanie

Jak ktoś robi 500 miesięcznie to można cały czas szaleć ja za to mogę sobie przeleciec 50km spokojnie by 2km się pobawić i mieć spalanie na rozsądnym poziomie

Jeśli ktoś potrafi spalać tyle co ja takim autem i jezdził dieslem w bmw to prosił bym o info ile takimi dieselkami się spala

Zgadzam się z wami Nikodem i Masters, po przesiedace z 318i na 528i jeżdżę wolniej, delektuję się dźwiękiem i komfortem.. a 318i rekompensowałem sobie te braki adrenaliną wynikającą z większych prędkości przelotowych

Witam
Może ktos z podpowiedziec ile by kosztowal gaz do e49 328 oczywiscie sekwencja

MazielChelm, temat o lpg do M52Tu byl wiele razy poruszany na naszym forum.Poszukaj a znajdziesz.3tys musisz miec na dobra sekwencje do 2.8.

Aby to była instalacja z którą nie będziesz mieć problemów to musisz liczyć 3500-4000 zł i tak jak Ci kolega wyżej napisał znajdziesz na forum jakie podzespoły wziąć najlepiej a swoją drogą BMW e49 ?

Przy normalnej jedzie potrafi spalic i 8l a jak sie depnie to z 20 pewnie łyknie

Na benzynie nie jestem w stanie spalić więcej jak 14litrów
W trasie 10 litrów

Haha to znaczy że nie chcesz spalić więcej bo jeździsz ekonomicznie a nie że nie jesteś w stanie. Albo robisz trasy i wtedy może być ciężko na 5 biegu bez redukowania osiągnąć więcej niż 14L. Albo masz coś nie tak z autem. To auto w mieście i 30 spokojnie łyknie przy ostrej jeździe. Ale tak jak pisałem do 7L też spokojnie da się zejść przy umiejętnej jeździe.

Co prawda posiadam 323 ale spalanie i tak porównywalne jest z 328 i mogę powiedzieć, że 7l to nie problem. takie spalanie miałem nie raz wracając z ciechanowa do Warszawy. A po drodze tez są mieściny gdzie się zwalnia, światła, mały korek itp. Jak mam ochotę pocisnąć to pocisnę ale nie widzę sensu jeśli zaoszczędzę te 20min a spalanie skoczy o 3l. Nie ma co gadać, m52 to ekonomiczny silnik. Spalanie diametralnie wzrasta przy jeździe powyżej 3tys obr/min. I to, że jeżdżę często ekonomicznie to nie znaczy że jestem zamulaczem bo zawsze ze świateł ruszam pierwszy z butem w podłodze a potem się toczę na najniższym możliwym biegu. W końcu najważniejsza zasada eco. Przez jakiś czas miałem matiza więc nie widzę sensu porównywania eko jazdy z silnikiem. Mały silnik trzeba ciągnąć do wysokich obr. żeby w ogóle jechał a i przy tym spalanie wychodziło mi nim 7l w mieście. A teraz lajtowa jazda i szybka na gazie to w przeliczeniu taki sam koszt utrzymania. Pzdr dla nie wywalających kasy w błoto...

Ja też wierze w spalanie na trasie na poziomie 7L bo z Radomi do Krakowa i z powrotem też miałem podobne bo 7,2 na tempomacie przy silniku 323. Popieram ze m52 sa ekonomiczne jak na swoją dużą pojemność. Mój kumpel ma 320 jechaliśmy jeden za drugim i jemu na tej samej trasie spalił 8. Podczas jazdy mieszanej masto trasa 50/50 wychodzi mi od 9L do 10,5L oczywiście mowa cały czas o benzynce bo gazu nie mam