BMW Sport

Są upały i deska rozdzielcza miejscami się wysusza. Doałuje mnie to bo chce miec ładne autko w środku. Byłem w ASO BMW i polecili mi srodek BMWdo czyszczenia kokpitu w sprayu.
Kosztowal okolo 35zl ale jest do bani. Jeszcze bardziej wysusza!!! On jest do czyszczenia zabrudzeń a nie do nawilżenia!
Jaki środek mam kupić żeby kokpit znowu był ładny czarny, matowy i jak nowy.
Jak 2 lata temu kupilem swoją beję w Niemczech to pomimo, że już wtedy miała 9 lat to kokpit był jak NOWY! cZYM ONI TO ZROBILI??
(PROSZę O KONKRETNE NAZWY I FIRMY)
pozdrawiam!!!

Shell Cocpit Spray , kiedys uzywalem w swoim poprzednim samochodzie, nakladalem po umyciu deski. Nie swieci sie, ale "zaczernia" deske.

Dzięki Stones za odp. Byłem dzisiaj na shellu ale nic takiego nie widziałem.
Mieli tylko spraye Plaka i Sonax ale ekspedient mówił, że po sonaxie ma takie same plamy.

Z mojej strony kolejny zonk:
- Porzelack Vinyl - miał być dobry i nawilżyć deskę a już po 24h i postaniu 3h w słońcu deska zaczeła łapać szare plamy.. makabra,,,.

Wam sie w te upały deski nie wysuszają?????????????

może idź do apteki i kup gliceryne. pojemnik około 3pln taka w płynie. zobacz jak to podziała.

ja na Twoim miejscu zastosowałbym taką matę na przednią szybę, bo z tego co opisujesz auto stoi na pełnym słońcu kazdego dnia więc takie rozwiązanie będzie chyba najlepsze

nie wysuszają w żadnym z aut jakie mam na podwórku i nigdy nie miałem takiego przypadku , a co do środka z ASO do kokpitu to używałem w obecnej e39 i uważam że jest bardzo dobry . Myślę że sprzedający myli kokpit jakimś ścierwem a potem nasmarowali Ci czymś żeby było ładnie i po pewnym czasie po prostu wyszło szorowanie auta przed sprzedażą bokiem że tak powiem twojemu kokpitowi .

[cenzura ] o jakim środku bmw piszesz Biały?
Ja mam taki spray za 35zł.
Generalnie wszystkie te środki zawierają jakieś chemiczne środki czyszczące i to one wysuszają mi kokpit.

Szukam czegoś w stylu kremu a nie "szamponu" Wiecie o co chodzi...

[cenzura] już łącznie na te bezsensowne środki wydałem z 80zł więc spokojni emogłem kupić sobie krem do skóry z miodem pszczelim. Myśle, ze to by było ok.

MAM PLAN: jutro podjadę do jakiejś dobrej myjni ręcznej i odkupie trochę jakiegoś kremu do skóry i wyprubuje.
Pozdro


to ze napiszesz słowo na K z kropkami to nie znaczy ze tak można ,każdy i tak wie co to za słowo ,po za tym proszę o trochę szacunku do współ rozmówców na forum i większą kulturę wypowiedzi.Labrador

A jeśli chodzi o to co robili z kokpitem jeszcze w niemczech 2 lata temu to z wielką chęcią bym kupił ten środek co go używali. 1,5 roku deska wyglądała autentycznie jak NOWA.

kupilem srodek firmy "Motorynka" i spryskalem tylko plastik na drzwiach kierowcy bo reszty nie zdazylem, na drugi dzien plastik zrobil sie prawie bialy dopiero srodek K2 przywrocil czarny wyglad

takze nie kupujcie tego carrefour'owego scierwa

To samo zrobiłem w mojej to co ŁUKASZ ;]]