BMW Sport

Nowe silniki w f1
http://autokult.pl/2011/06/23/v6-turbo- ... -formule-1
2,4 v6 turbo

BMW mogło by powrócić do swoich dawnych silników
http://bmw-wgr.pl/viewtopic.php?t=34

Ja tam widze 1600cm V6 turbo.

Pomyłka. ale wreszcie jest zgoda na montaż turbin

Idą z światowym trendem.

Pomijając fakt że silnik miał laga jak stąd na księżyc, był mocno awaryjny oraz palił jak czołg to cyferki imponują.

Faktem jest wypowiedź jednego z kierowców z tamtych lat że przed zakrętem trzeba było w idealnie dobranym miejscu w zakręcie wcisnąć gaz do końca...żeby auto przy wyjściu z zakrętu zaczęło jechać jak należy. W sumie to bliżej mu do lotu promem kosmicznym niż jazdy

Interesuję się formułą 1 od wielu lat, od kiedy pamiętam gdy skończyłem wkładać ręce w nocnik, Więc może się wypowiem
Ja mam mieszane uczucia.
Z jednej strony lipa, ze tylko 4 gary i ze tylko do 12 tys obrotów (pojemność dla mnie nie gra roli) a z drugiej bardzo się cieszę, że znowu będzie ciekawie, z tego względu, że każdy musi taki silnik opracować od nowa. Będą awarie, eksplozje turbin itp, wiec widowisko bedzie lepsze.
Patrząc po WRC gdzie zmniejszono silniki (z 2.0T na 1.6T) to im to wyszło na dobre, choć tu zmiana nie była taka drastyczna.

Co do producentów to wygląda na to, że Cosworth nie podoła, i się wycofa jeśli wejdą 1.6 turbo. Ferrari i Mercedes też są przeciwne, natomiast Renault jest za.
A dlaczego "Reno" jest za? Ponieważ to od nich miałyby pochodzić silniki = Reklama dla marki i koncernu.
Co do silników z turbo, to na pewno będzie ciekawie jeżeli chodzi o wytrzymałość i sprawność turbosprężarek. Na pewno można liczyć na więcej awarii i problemów związanych z silnikami.

Zresztą dam Wam na przykładzie jak powiedział kiedyś Kankkunen - obecne WRC (mówił to jak były już dwulitrówki) to są zabawki w porównaniu do starych dobrych potworów.


Wypowiem się jeszcze przy okazji na temat systemu DRS.
Moim zdaniem DRS jest do bani, wcale mnie nie cieszy wyprzedzanie na prostej skoro kierowcy jadą takimi samymi autami. Głupota. Ma być walka a nie czekanie na tą długa prostą żeby sobie przycisk z "dopalaczem" włączyć. Niby coś się dzieje ale pozostaje taki niesmak.
Powiem Wam, że te „zabawy skrzydłem" nie będą im się sprawdzać na wszystkich torach aczkolwiek system „DRS” na pewno zwiększy ilość wyprzedzeń lecz to już nie będzie to samo.
Jestem na nie regulowaniem tego tylnego skrzydła i Moim zdaniem to najsłabszy tegoroczny pomysł F1.

Jestem za równymi szansami dla wszystkich. Zupełna niesprawiedliwość. A to wyprzedzanie... to jak dawniej gladiatorzy jeden miał miecz a drugi trójząb.

WTCC też musiało zmniejszyć do 1.6T. Czy wyszło im to na dobre to ciężko powiedzieć jak praktycznie tylko Chevrolet wygrywa.

WRC czy WTTC?

Marru, To inna bajka. Z tymi silnikami co do F1 (Bo o tym temat) może jakimś zamysłem jest zamieszanie w "kolejności" team'ów - nagle się okaże, że HRT popierdziela tak, że nikt nadążyć nie może za nimi - tylko, może i zamysł fajny i coś się będzie dziać - ale i tak w końcu wygrają pieniądze i zaplecze inżynierów - myślę, że są lepsze sposoby na "uatrakcyjnienie" wyścigów - tak jak zabawy z różnymi mieszankami opon.
Podoba mi się to, że kiedyś w F1 jeździły prawdziwe potwory, gdzie samochody z turbo dysponowały mocą ponad tysiąca koni.

A co do DRS-U Dodam jeszcze, że Jazda szybszego kierowcy za dużo wolniejszym samochodem w poprzednich sezonach nie była na pewno atrakcyjna ale patrząc jeszcze dalej wstecz (czasy Senny i Prosta) wyścigi były zdecydowanie atrakcyjniejsze bez "sztucznych dopalaczy" (Senna udowodnił że da się wyprzedzać w Monako). Nie zaprzeczycie że większość wyprzedzań jednak jest w strefie DRS i większość kierowców czeka do tego momentu.

Z drugiej strony system umożliwia walkę tylko kierowcom którzy jadą podobnym tempem (na szczęście HRT nawet z DRS nie ma możliwości walki z RBR czy MCL). Poza tym tory i bolidy są tak zaprojektowane że wprowadzanie tylko tego typu rozwiązań umożliwia walkę.

Wyścigi są na pewno atrakcyjniejsze niż procesje w poprzednich sezonach jednak niesmak trochę pozostaje. Kierowca powinien walczyć na całym torze a nie czekać na dojechanie do odpowiedniej partii toru bo tam "łatwiej" no sorry.

A tak poza tym zapraszam do wspólnej dyskusji tutaj:




A ja już dziś zapraszam na lody DR. Oetkera wg. przepisu Schumachera

W WTCC Chevrolety wygrywają.

W WRC wygrywa w citroenie Sebastian Loeb, 7 krotny aktualny MŚ WRC, wcześniej byl MŚ JWRC/junior wrc ( wszystkie tytuly zdobyte citroenami) i zmierza w tym roku po swój kolejny tytuł mistrza świata WRC. Citroen również prowadzi w klasyfikacji producentów.



Ten link wrzucilem, bo pisałem wczesniej o tym samym , zmiany silnikowe, Ecclestone kontra Todt.

ciekawe kiedy klekoty do f1 wprowadzą

Powinni montować silniki z Cinquecento