KotSylwester napisał(a):
renoraines, widzę że nadal nie rozumiesz co to jest spontaniczność i nadal usiłujesz to porównać sponaniczność do braku przygotowania. Nigdy Ci się nie zdarzyło obudzić rano i stwierdzić że jest ładna pogoda i ruszyć w góry albo nad morze? Czy najpierw siedział byś godzinę w domu i szukał noclegów i je obdzwaniał? Dodam że nie trzeba się zatrzymywać "po drodze". Można dojechać na miejsce usiąść z knajpce i poszukać kwatery. Ale niepotrzebnie wchodzimy w szczegóły, to jeden z wielku przykładowych powodów. Rozumiem też że jadać do jakiejś miejscowości drukujesz w domu gdzie są bankomaty w tej miejscowości itp?
Stwierdzasz, że jedziesz czyli decyzja o wyjeżdzie podjęta i co dalej? Przed wyjazdem się pakujesz bo wiesz, ze wyjeżdżasz i kierunek masz obrany. Chyba, że jedziesz np do Trójmiasta przez Gorzów czy Szczecin albo w polowie drogi nad morze zawracasz i jedziesz w gory. Jak ktoś chce niezdecydowanym też może być

.
Może Tobie wyszukiwanie informacji w necie, w tym wypadku noclegów, zajmuje godzine, ja z telefonami załatwie to w kwadrans. Krotkie pytania: dostępność pokoju z łazienką i tu albo koniec rozmowy i nastepny telefon albo pytam dalej, cena, odległość od morza, miejsce parkingowe. Pasuje rezerwuję. Nie pasuje, dzwonie dalej na numery, które mam już pod ręką. Drukuje adres + to co w danej okolicy jest ciekawego do zobaczenia.
A propos zatrzymania, to są Twoje slowa
KotSylwester napisał(a):
przyda się np. zatrzymać na poboczu i sprawdzić coś w necie.
Nie drukuje listy bankomatów, bo nie mam takiej potrzeby. Zabieram w podróż również gotówkę, nie obawiam się płacić gotówką. Mogą być awarie terminalu, mogą przyjmować płatności dopiero od … kwoty itd.,itp. Gdybym nie miał gotówki, musiałbym zostawić dowod/zastaw i tracic czas jadac po pieniadze. Poza tym o bankomat mogę zapytac ludzi czy to bezpośrednio czy też na cb.
W życiu trzeba sobie ułatwiac, a nie utrudniac. Zaczynając od tankowanie do pełna przed wyjazdem, a nie gdybania, ze powinno starczyć na ileś km.
Ja robie tak, Ty robisz inaczej i ok, wolna wola.