Cytuj:
jeszcze sie nie zabralem do tego silniczka krokowego..
Wybacz Voronovitch, ale w tym temacie jego wątek dotyczy dieselka, a z Twojej wypowiedzi wymyka się benzynka
Cytuj:
tak jest problem z odpalaniem ale nie jak jest zimny.TZn długo kreci jak jest zagrzany a z rana np startuje od kopa
Ewidentnie dawka paliwa jest zbyt mała.
Trudno jest mi ocenić w jakim stanie mogłaby być Twoja pompa wtryskowa, a dokładniej rozdzielacz i nie chciałbym sugerować wymiany tego elementu od razu.
Ale mogę Ci doradzić, abyś spróbował podnieść dawkę paliwa, gdyż i tak nic innego lepszego zrobić nie możesz.
Najlepiej byłoby tego dokonać z podłączonym komputerem diagnostycznym, obserwując na nim parametry w czasie rzeczywistym podczas pracy silnika, kiedy to precyzyjnie będziesz mógł ustawić dawkę, ewentualnie obserwować przy jakiej wartości dawki silnik zaczyna nieprawidłowo się zachowywać.
Weź to pod uwagę.
Wokół nastawnika pompy są cztery śruby mocujące nastawnik na korpusie pompy: trzy z nich są na imbus typu torx, a czwarta jest u góry (dłuższa szpila) na równi że śrubami pokrywy nastawnika na specjalny boschowski klucz - nasadka trójścienna.
Tej specjalistycznej śruby nie ruszaj, a poluzuj delikatnie (nie całkowicie) pozosta łe trzy wokół nastawnika. Przy pomocy pręta i młotka lekko uderzaj w nastawnik w kierunku tyłu silnika. Gdy nastawnik zmieni położenie, silnik przez króciutką chwilę zareaguje zmianą obrotów (ułamek sekundy - dość wyczuwalne). Każdorazowo sprawdzaj jak obroty silnika schodzą po delikatnym przegazowaniu na obroty biegu jałowego i jak pracuje silnik. Może chwilami pracować bardzo dziwnie, ale z reguły nie powinien szarpać obrotami. Gdy dojdziesz do momentu, że po przegazowaniu wskazówka obrotów zawieśi się przy około 1000-1100 obrotów i powoli zacznie opadać to czas na dokręcenie nastawnika. Ważne jest przy tym aby silnik pracował równo - jeżeli nie będzie to czas pomyśleć o rozdzielaczu wtrysku, a na chwilę tak ową ustawić taką dawkę, aby silnik pracował równo i nie możesz przekroczyć objawów wskazówki obrotomierza, o których wyżej pisałem. Gdyby jednak silnik pracował równo to jeszcze dobrze i poczujesz większą moc, równiejszą pracę, zniknie samogaszenie.
Podczas dokręcania nastawnika musisz to robić stopniowo. Nastawnik przy zmianie położenia nawet o mikrometr powoduje znaczną zmianę dawki. To samo podczas jego przestawiania - delikatnie pukając.
Zbyt nadmierne przestawienie dawki (przez przypadek) może doprowadzić do zbyt gwałtownego wzrostu obrotów silnika - z powyższymi czynnościami proszę uważać.
Za samodzielną realizację powyższej treści nie odpowiadam. Czynności te powinny być przeprowadzane przez osobę z pewnym doświadczeniem odnosnie pomp wtryskowych i regulacji dawek paliwa w silnikach wysokoprężnych. Podejmując się zaś tych operacji na własną rękę, sam bierzesz na siebie odpowiedzialność za wynikłe usterki i problemy.