nie slyszalem o uszkodzonej dsg, ale przypomnialo mi sie, ze znajomy wymienial wtryski w 2.0tdi- dwa razy, bo kupowal uzywane.
pewnie cos w tym jest, ale jak kto trafi
u mnie z powazniejszych rzeczy to- lekko slyszalne stalo sie kolo dwumasowe, ale napewno sporo km jeszcze zrobi i na jednym wtrysku byla minimalna roznica, mozna bylo to poznac, po tym, ze na cieplym dluzej krecil, ale kupujac takie auto po tym nie rozpoznasz bo dobry magik pstryknie cos w komputerze i juz kreci pieknie, sam mowil jak i inny, ze jeszcze sporo km zrobi na tych wtryskach, nie zapominajmy o przebiegu jaki auto mialo.
najmilej zaskoczyl mnie ten silnik- brzydko palil na duzych mrozach (-25) i jak juz zapalil to strzelil czarnym dymem, mechanik mowi, ze swiece nie grzeja, kazalem kupic komplet, wymienil, sprawdza- nie grzeja dalej, nie dostawaly wogole pradu bo ktos grzebal w bezpiecznikach i wlozyl bezpiecznik od swiec w inne miejsce, takze auto odpalalo bez ZADNEJ grzejacej swiecy przy -25c
