BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 5 maja 2025, 14:29

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: kierowca autobusu zabił studenke..
PostNapisane: 6 sierpnia 2011, 21:32 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 5693
Lokalizacja: Ciechanów
Moje BMW: e39
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?p ... 0#p2043810
Zadziwia mnie jak duzo niektorzy z was wiedza o zyciu w celi :hyhy:

Czyszbym nie tylko ja ogladal symetrie :rotfl:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kierowca autobusu zabił studenke..
PostNapisane: 7 sierpnia 2011, 07:09 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 11172
Lokalizacja: Przysucha
Moje BMW: E87
Kod silnika: M47S / M47T2
Alhazar napisał(a):
binta napisał(a):
Ciekawe co wyjdzie z dochodzenia

Po dzisiejszych przesłuchaniach wyszło, że prosiła go o darowanie jej życia. Dostał sanki i pewnie po jakiejś jeździe ze strony współwięźniów rzuci się na linę. :)


No to nieźle. Facet kompletny świr w takim razie. Nie wiem co doprowadza do takiego stanu ale żeby zabić człowieka... W wiezieniu na pewno nie będzie miał lekko...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kierowca autobusu zabił studenke..
PostNapisane: 8 sierpnia 2011, 17:51 
Offline
Forumowicz

Wiek: 46
Posty: 289
Lokalizacja: BSK & FMI
Moje BMW: E46 320d
Kod silnika: M47N
Dziś w programie Uwaga na TVN o 19.50 będzie o tej zamordowanej dziewczynie reportaż.


Ostatnio edytowano 8 sierpnia 2011, 18:01 przez largo5700, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kierowca autobusu zabił studenke..
PostNapisane: 8 sierpnia 2011, 17:57 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 44
Posty: 4424
Lokalizacja: sosnowiec
Moje BMW: e91
19.50

_________________
e91 320d hihi
e60 530d wrrr, ahh ohh - [*]
Moja była megafajna 118d
Moja była gruba 330cd
Moja była niebylejaka 530d


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kierowca autobusu zabił studenke..
PostNapisane: 8 sierpnia 2011, 18:02 
Offline
Forumowicz

Wiek: 46
Posty: 289
Lokalizacja: BSK & FMI
Moje BMW: E46 320d
Kod silnika: M47N
Sory :P już poprawiłem.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kierowca autobusu zabił studenke..
PostNapisane: 9 sierpnia 2011, 18:28 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 34
Posty: 2352
Moje BMW: e92 LCI 330i
Świat był i jest pojeban..Y a ludzie jeszcze bardziej.

_________________
Było:
Obrazek
E36 318 93'
E32 735i 92'
E36 318i 92'


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kierowca autobusu zabił studenke..
PostNapisane: 9 sierpnia 2011, 23:03 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 130
Lokalizacja: Kraków
Moje BMW: E36
Kod silnika: m40b16
Eh, sam nie rozumiem co się w tedy mogło stać, i wszyscy Wy też nie wiecie więc nie wyciągajcie sami wniosków. Śmieszy mnie historia, że kierowca chciał ją zgwałcić.. Panowie, jak kierowca autobusu miejskiego mógł pojechać sobie w ustronne miejsce autobusem przegubowym w czasie pracy, gdzie trzeba realizować rozkład jazdy! Spróbuj nie pojechać, albo opóźnić się 10 min, bez wiedzy GDR (Głównej Dyspozytorni Ruchu), - nierealne. Nikt nie wie, co tam się stało. Być może dziewczyna go sprowokowała, a gość miał zszargane nerwy i dużo nie trzeba było. Nic go nie usprawiedliwi w moich oczach, ani nikogo, to co zrobił eliminuje gościa, ale żaden, ŻADEN kierowca nie zaczyna konfliktu. Niech poniesie najwyższą kare, ale teraz nie bądźcie jasnowidzami. Gość na codzień był spokojny, nie wyróżniał się swoim zachowaniem, nikt z Was nie był w tym autobusie i nie wie, jak się potoczyła sytuacja, znamy tylko jej zakończenie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kierowca autobusu zabił studenke..
PostNapisane: 10 sierpnia 2011, 08:36 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 11172
Lokalizacja: Przysucha
Moje BMW: E87
Kod silnika: M47S / M47T2
lookaazz napisał(a):
Eh, sam nie rozumiem co się w tedy mogło stać, i wszyscy Wy też nie wiecie więc nie wyciągajcie sami wniosków. Śmieszy mnie historia, że kierowca chciał ją zgwałcić.. Panowie, jak kierowca autobusu miejskiego mógł pojechać sobie w ustronne miejsce autobusem przegubowym w czasie pracy, gdzie trzeba realizować rozkład jazdy! Spróbuj nie pojechać, albo opóźnić się 10 min, bez wiedzy GDR (Głównej Dyspozytorni Ruchu), - nierealne


Kolego, my nikogo nie osądzamy, a tylko gdybamy i rozmawiamy bo teraz jest właśnie na to czas. Sprawa nie została wyjaśniona, jest w toku, a Polacy mają taką, a nie inną mentalność

Z tego co wiem, był to ostatni kurs nocny więc kierowca nie musiał dalej jechać. Dwa, kto napisał, że to było ustronne miejsce ?? Kierowca pojechał kilkaset metrów za ostatni - końcowy przystanek. Trzy, kobieta, która zginęła byłą ostatnią pasażerką... Cztery, nie pisz o nierealności opóźnień w dojazdach autobusów (szczególnie w nocy) bo to mija się z sensem i prawdą


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kierowca autobusu zabił studenke..
PostNapisane: 10 sierpnia 2011, 08:37 
lookaazz napisał(a):
ale żaden, ŻADEN kierowca nie zaczyna konfliktu.


Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: kierowca autobusu zabił studenke..
PostNapisane: 10 sierpnia 2011, 09:40 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 62
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Nikt z nas nie wie jak do tego doszło, a od razu pojawiają się wypowiedzi, żeby kierowcę zabić, albo torturować... Dajmy się najpierw wykazać organom ścigania. Jak już sobie tak gdybamy to równie dobrze facet mógł mieć jakieś problemy psychiczne a studentka mogła go sprowokować. Wysnuwanie przypuszczeń bez wiedzy na ten temat raczej nie ma sensu w obliczu tego co przeżywają bliscy dziewczyny.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kierowca autobusu zabił studenke..
PostNapisane: 10 sierpnia 2011, 10:24 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 130
Lokalizacja: Kraków
Moje BMW: E36
Kod silnika: m40b16
Cytuj:
Z tego co wiem, był to ostatni kurs nocny więc kierowca nie musiał dalej jechać.

Do zajezdni też się zjeżdża na określoną godzinę, która jest podana z dokładnością do 1min, wiadomo, że jak się zjedzie minutę, dwie, cztery nikogo nie zdziwi, ale już więcej to musisz zgłoscić na GDR co się z Tobą dzieje. W MPK nie jesteś królem autostrad i wolnym ptakiem w działaniu.
Cytuj:
Dwa, kto napisał, że to było ustronne miejsce ??

Cytuj:
Facet się nie zatrzymał i pojechał dalej, w jakieś uboczne miejsce

Cytuj:
Cztery, nie pisz o nierealności opóźnień w dojazdach autobusów (szczególnie w nocy) bo to mija się z sensem i prawdą

ile opóźnia się nocny autobus już nie w godzinach nocnego szczytu? 3 min? więcej i tak jako kierowca musisz zgłosić na GDR. A jak jechał opóźniony, tym bardziej na ostatni kurs, to trzeba szybko się zwijać, czasami autobusy z nocy mają zjazd o określonej godzinie, tankowanie, mycie, oc, generalnie silnika się nie gasi i wyjazd na zmianę ranną, odstęp 15min do wyjazdu- spróbuj nie zjechać.
Chodzi mi o to, że koleś nie zabił z przypisywanym mu tu przez mentalność polaków zamiarem gwałtu. Powód szarpaniny musiał być zupełnie inny. Ja mam też swoją ścieszkę myślenia w tej sprawie, w głowie sobie przypuszczam to i owo, ale nie chcę tego pisać, bo nie chcę, żeby kogoś czytając to mogło urazić, zwłaszcza jeśli był to znajomy/ znajoma tej zabitej dziewczyny. Pewne jest jedno, najsurowsza kara w tej sprawie musi dla niego być.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kierowca autobusu zabił studenke..
PostNapisane: 10 sierpnia 2011, 10:34 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 11172
Lokalizacja: Przysucha
Moje BMW: E87
Kod silnika: M47S / M47T2
lookaazz napisał(a):
Cytuj:
Z tego co wiem, był to ostatni kurs nocny więc kierowca nie musiał dalej jechać.

Do zajezdni też się zjeżdża na określoną godzinę, która jest podana z dokładnością do 1min, wiadomo, że jak się zjedzie minutę, dwie, cztery nikogo nie zdziwi, ale już więcej to musisz zgłoscić na GDR co się z Tobą dzieje. W MPK nie jesteś królem autostrad i wolnym ptakiem w działaniu.
Cytuj:
Dwa, kto napisał, że to było ustronne miejsce ??

Cytuj:
Facet się nie zatrzymał i pojechał dalej, w jakieś uboczne miejsce

Cytuj:
Cztery, nie pisz o nierealności opóźnień w dojazdach autobusów (szczególnie w nocy) bo to mija się z sensem i prawdą

ile opóźnia się nocny autobus już nie w godzinach nocnego szczytu? 3 min? więcej i tak jako kierowca musisz zgłosić na GDR. A jak jechał opóźniony, tym bardziej na ostatni kurs, to trzeba szybko się zwijać, czasami autobusy z nocy mają zjazd o określonej godzinie, tankowanie, mycie, oc, generalnie silnika się nie gasi i wyjazd na zmianę ranną, odstęp 15min do wyjazdu- spróbuj nie zjechać.
Chodzi mi o to, że koleś nie zabił z przypisywanym mu tu przez mentalność polaków zamiarem gwałtu. Powód szarpaniny musiał być zupełnie inny. Ja mam też swoją ścieszkę myślenia w tej sprawie, w głowie sobie przypuszczam to i owo, ale nie chcę tego pisać, bo nie chcę, żeby kogoś czytając to mogło urazić, zwłaszcza jeśli był to znajomy/ znajoma tej zabitej dziewczyny. Pewne jest jedno, najsurowsza kara w tej sprawie musi dla niego być.


Kolego, nie pisz ciągle o tych przepisach, GDR, szybkim zwijaniu się, tankowaniu, myciu :szok: bo mi się śmiać chce. Mój ojciec pracował w PKS-ie, a później jeździł na tirach więc znam troszkę temat. Wszędzie są przepisy ale wszędzie się także ich nie przestrzega. Oczywiście nie piszę o nie wiadomo czym ale różnie to bywa w tym kierunku pracy...

Co do możliwości urażenia kogoś z bliskich to w sumie masz rację ale tak jak napisałem wcześniej, każdy ma prawo dywagować i domyślać się ale nikt nie piszę o rzeczach pewnych i nie narzuca czegokolwiek. Powtarzam, to zwykła rozmowa, a przez rozmowę dochodzi się do celu


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kierowca autobusu zabił studenke..
PostNapisane: 10 sierpnia 2011, 10:56 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 130
Lokalizacja: Kraków
Moje BMW: E36
Kod silnika: m40b16
Cytuj:
Mój ojciec pracował w PKS-ie

To nie ta sama firma kolego :]
Cytuj:
Kolego, nie pisz ciągle o tych przepisach, GDR, szybkim zwijaniu się, tankowaniu, myciu

Jak mam nie napisać jak to jest właśnie to, czego nie da się pominąć w tej sprawie. zwłaszcza powiązań wyjazdów i zjazdów na zajezdnie. Wiesz jaka afera się robi na dyspozytorni, jak autobus nie wyjeżdża planowo, bo nie zdąży np. planowo zjechać?
Cytuj:
a później jeździł na tirach więc znam troszkę temat.

To już w ogóle nie ma porównania z jazdą w komunikacji miejskiej, skoro mówisz mi, żebym nie pisał o przepisach które w MPK Kraków są stosowane i kary których kierowca chce uniknąć a ta firma zawsze CHCE swojego kierowce ukarać. (oczywiście wymagania dla kierowcy, zjechać, wyjechać, zakaz nadśpieszeń, kary, nieotwieranie drzwi za przystankiem itp. )
Kierować teraz w komunikacji miejskiej (zwłaszcza teraz w mpk kraków, jak zebrali te tytuły i pierdoły od których przewraca się zarządowi w d..e,to nie to samo co Twój tata kiedyś jeździł w PKSie i na tirach.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL