BMW Sport

W poście chodziło mi o jakość użytych elementów, Audi to Audi, VW to VW. Wystarczy wsiąść i widać różnicę .

własnie, audi ma napis audi, vw ma napis vw, a po za tym to to samo

Nie zupelnie to samo bo mimo,ze to jedna firma to Audi jest klasowane wyzej.Zawsze audi mialo lepiej wykonczone wnetrze, z lepszych materialow itp itd.Silnikow uzywaja tych samych. ale poza tym to inne auta.
PS. Nowe wnetrze Paska sucks - przyoszczedzili na materialach konkretnie.

Nie zawsze, zależy jakie modele.

Wykończenie Audi A3 jest rowne z wykonczeniem Passata, a wykonczenie A6 jest rowne z wykonczeniem Phateona moim zdaniem itd...

O to mi chodzi wlasnie. W swojej klasie Audi ma lepsze wykonanie.Pheaton to najwyzsza polka VW i jak juz to porownywac ja nalezy do A8 - choc chyba w tym przypadku VW prowadzi lekko.

Akurat wykończenie A3 jest moim zdaniem na poziomie golfa/bory jak nie gorzej.

Passat B5 wcale nie lepiej.

czy to nie rozmowa na temat jak bardzo boje sie swojej beaty?

wroce was spowrotem na tematyczna sciezke, otoz ja bardzo beatki sie boje, zwlaszcza gdy nie mam plaszcza.
kaprawe oczka, wredna morda, pysk przy ziemi- jak tu sie nie bac takiej suki?

co do ot do dodalbym jeszcze, ze aston martin to tez gowno dla angoli w sweterkach, no i bentley, bugatti, porsche no i cala reszta poza bmw.

Range Rover, to cudowny SUV. Kumpel ma Sport Chargera w Sahdow Packu i wcale nie jest gogusiem w sweterku. Samochód kosmiczny.

Co do tematu. Rzeczywiście jeżdżąc betą częściej mnie ludzie wpuszczają na krzyżówkach niż np Freelanderem lub Vectrą. Nie wiem czy spowodowane to jest marką czy tym, że moje E46 poprzez kolor i koła zwraca na siebie uwagę. Generalnie częściej spotykam się z uprzejmością na drodze niż z chamstwem.

Ja tam nie wiem dlaczego rozdmuchujecie takie czerstwe wątki na temat innych marek aut.. przecież temat wyraźnie mówi o BMW chłopaki ogar. Pozdro

Ja się zgadzam, że ludzie boją się BMW akcje z przepuszczaniem mnie przez pieszych itp tez miałem ale najbardziej rozwalilo mnie ze przez 8 miesiecy zatrzymal mnie tylko jeden autostopowicz i to znajomy w mojej miejscowosci:P autostopowicze nie machaja do BMW!!! Jade, widze kolesia, macha sobie do samochodów, zblizam sie ja, on opuszcza reke, mijam go, patrze w lusterko, a on podnosi reke- wiele razy powtarzany schemat...

oczywiście, że się boją

jak puszczam ludzi na przejściu to się odwracają i już nie chcą przechodzić, wręcz uciekają z tego miejsca
kierowcy zawsze zjeżdżają na margines gdy mnie widzą w lusterku - tak jakbym erką na sygnale jechał (paru nawet do rowu zjechało)
gdy przejeżdżam po moście gdzie jest dużo pieszych to gdy zobaczą BMW to nogi zaczynają im tak dygotać ze strachu, że konstrukcja wpada w rezonans
często też muszę włączać obieg zamknięty gdyż smród świeżego gówna wpadającego do kabiny, gdy ktoś narobi w portki po zobaczeniu beemki jest nie do zniesienia

więcej rzeczy nie pamiętam, jak mi się przyśni coś nowego to napiszę

mi osobiscie sie ostatnio przytrafila akcja ze typ którego przepuscilem na przejsciu podszedł i pogłaskał znaczek w mojej niuni ;P

Na co dzień przemieszczam się Renault Megan.
Jest zdecydowana różnica w traktowaniu mnie na drodze w odniesieniu do przemieszczania się BMW.
Znaczną różnice zachowania zauważam właśnie wśród posiadaczy BMW.

Fakt, ze BMW roznie postrzegane jest na trasie ale mysle, ze znacznie gorzej kierowcy postrzegaja "skodziarzy"...

To prawda - jak jadę BMW to ludzie często ładnie zjeżdżają z lewego, a jak Skodą to wolą swoim samochodem zarżnąć silnik, niż puścić Tdi jadące za nimi 190km/h .

za to autostopowiczki rzucaja majtkami na przednia szybe

skody tdi to 190 chyba mają na odcince w próżni.