BMW Sport

Witam

Mam taki problem, wystraszyłem sie gdy zaobserwowałem z rok temu takie coś, zgasze auto na górce wrzuce 1 bieg, nie zaciagajać ręcznego zostawie auto i ono sobie pulsacyjnie zjezdza po takich szarpnięciach i stgoi szarpnie zjezdzając i stoi. Pisze to bo kolega w swoim e39 528i wczoraj zaobserwował to samo i znou sie wystraszyłem, gdż moje auto jeździ idelanie sprzęgło jest roczne Sachsa wymieniane w serwisie BMW, samochód chodzi idelanei silnik pracuje równiuteńko i cichutko, czy tak powinno być z tym stawaniem na górce czy jest cos nie tak?

Pozdrawiam

Witam,właśnie ja też tak mam w m43b16 ,auto "żabkuje" z górki,dodam natomiast że moja mama kupiła nowy samochód z salonu,jest to Mitsubishi ASX o ono też żabkuje z górki na 1 biegu,dodatkowo w kabinie słychać w momencie "żabkowania" działający"cykający" przekaźnik. Od razu zadzwoniłem o serwisu a oni powiedzieli że to normalne jest

No właśnie tak jak napisałeś ono tak jakby żabkuje i zastanawiamy sie własnie z kolegą czy to normalne. Mi też sie wydaje że w ojca Mondeo tak samo jest, ale pewien już nie jestem

zapowietrzony wysprzęglik, znajduje się po lewej stronie skrzyni biegów, odpowietrza się tak jak układ hamulcowy

A na jakim biegu tak jest.??? Jeśli na 1 to zostawiaj na 4 lub 5 biegu i zaobserwuj czy też tak się dzieje..

co w tym śmiesznego.. To była tylko propozycja do sprawdzenia a nie gotowe rozwiązanie. Na każdym biegu masz inne przełożenia i może tak być że na 1 będzie skakać z górki a na 3-4 już nie.. Gdybym miał taki problem to tak właśnie bym go sprawdził czy ma to znaczenie.. Ale mechanikiem nie jestem więc mogę się mylić.
Zresztą w tym samym momencie co ja przyczynę podał chockie, .
Wiecko, już wie co ma robić.

co w tym śmiesznego.. To była tylko propozycja do sprawdzenia a nie gotowe rozwiązanie. Na każdym biegu masz inne przełożenia i może tak być że na 1 będzie skakać z górki a na 3-4 już nie.. Gdybym miał taki problem to tak właśnie bym go sprawdził czy ma to znaczenie..

W każdym samochodzie jedynka ma niższe przełożenie niż piątka. Zgodzisz się? Czyli na jeden obrót koła na jedynce przypada więcej obrotów silnika, niż na czwórce, czy piątce, zgodzisz się? Czyli jak auto się stacza kręcąc silnikiem na jedynce, to każdy wyższy bieg może tylko pogorszyć. Można spróbować zostawiać na wstecznym, który ma często (nie zawsze) jeszcze niższe przełożenie niż jedynka. Można też zastosować krótszy dyfer.

Zapowietrzony wysprzęglik odpada, bo jak nazwa wskazuje on wysprzęgla, czyli zapowietrzony ma problem z rozłączeniem napędu. Nie jest to zasprzęglik
Można sprawdzić stan tarczy, ale to raczej odpada, bo jak się by z tego powodu staczał z górki, to podczas normalnej jazdy byłaby masakra na maksa. Zresztą jak się stacza skoskowo, to pewnie kręci silnikiem, więc sprzęgło OK.

Teoretycznie tak jest ale sprawdzić w innym przypadku nie zaszkodzi.
Osobiście nie spotkałem się jeszcze w żadnym samochodzie którym jeździłem aby było takie zjawisko dlatego nie mam gotowego rozwiązania.. Podpytam się znajomego mechanika. Może coś doradzi.
Zawsze zostaje wspomaganie się ręcznym ale to z kolei powoduje szybsze wyciąganie się ręcznego i trzeba często poprawiać.. Ale w końcu po to jest w samochodzie, no chyba że mamy driftowóz bo wtedy służy do czegoś innego..

Ja pierdziele. Otóż raz że zaszkodzie (nie możesz sobie kręcić wałem od tak). Dwa że niby kumasz co napisałem, ale jednak nie.

Przecież to normalny objaw czy sprzęgło jest uruchamiane linką czy też hydraulicznie.Wszystko opiera się na sprężaniu ,w momencie kiedy jest duży napór na wał korbowy tłok musi się przemieścic a sprężone powietrze znajduje ujście przez pierścienie , lub gniazda zaworowe.

No powiedzmy, że w większości przypadków pierwszy bieg ma takie przełożenie, aby nie dało się obrócić silnikiem, ale malutkie jednostki mogą mieć z tym faktycznie problem, tak jak napisałeś.
Słowem zakończenia dodam, że do unieruchomienia silnika w czasie postoju służy hamulec postojowy. Wszelkie żydzenie, na jego naprawę i zostawianie na biegu, na klinach, jazda na LPG, czy też inne zabiegi mające na celu pozorne oszczędności są zachowaniem patologicznym.

A co ma do ręcznego jazda na LPG???

Nie no ewidentnie do wymiany silnik , i skrzynia biegów.....


A wy tak na poważnie czy jaja sobie robicie , bo to normalny objaw jest akurat jak postawisz samochód na większym wzniesiu to WIADOMO że zjedzie i to nie tylko w bmw a prawie w każdym aucie osobowym z manualem, siła wywierana na koła co za tym idzie na wał obraca silnikiem objaw 100% ok - dla dociekliwych to się nazywa grawitacja.

Ja stawiam auto na biegu zawsze na 2-gim biegu co nie oznacza że na większej górce nie zjedzie....

Stawianie auta na biegu i przeskakiwanie to pól biedy... Co kiedy bieg w pewnym momencie wyskoczy pod wpływem wywieranych obciążeń (wzniesienie)

Dla tego ręczny w aucie powinien być sprawny

auto parkujesz przodem pod górę wrzucasz 1
auto parkujesz przodem z górki wrzucasz R

tak mnie uczono

A to mnie się tak zrobiło parę razy na parkingu właśnie po zgaszeniu auta miałem mały ruch do przodu, myślałem że to złudzenie a jednak widzę że nie

Ten temat jest niczym '' jak odepnę akumulator to auto nie odpala''. Ręce opadają.. Przecież to normalne, że może zjechać. Pierwszy raz siedzisz w samochodzie?

Jak by było dla mnie tak oczywiste to bym nie pytał, w każdym bądź razie dzięki za odpowiedzi czyli wiem że jest wszystko ok

haha, znowu sie ujawnil kompleks lpg