BMW Sport

Jak zwykle komentarze rozbrajające.
Dziw że nikt nie napisał że słyszał tam strzały.

Jak ktoś lubi być królem lewego pasa, to na pewno nie może czuć się bezpiecznie .

Może gość się wystraszył czegoś i dlatego stracił kontrolę, albo przesadził z prędkością. Jest w necie film jak koleś starym BMW jedzie przez dość długi czas koło 260-280km/h.

kiedys byl tez temat cos o wypadku nowego MLa, tez zginal jakis testowy kierowca

Zdziwiłbym się jakby po wypadku przy 330 ktoś wysiadł i poszedł na obiad, to że zginęli nie swiadczy o tym, że byli to źli kierowcy.

Nie wyobrażam sobie ostatnich chwili/myśli kierowców którzy w ułamku sekundy wiedzieli ze zgina...

Jak ktoś dużo jeździ z takimi prędkościami to nie jest abstrakcja da się to ogarnąć.
Moim zdaniem przyczyną tutaj był albo inny kierujący na autostradzie albo awaria auta samochód nie był nowy więc mógł mieć jakąś usterką bądź uszkodzoną oponę czego na pierwszy rzut oka nie da się zauważyć.

--==Mały==--, pamiętaj, że producent nie zaleca jazdy nowymi samochodami z maksymalnymi lub zbliżonymi do maksymalnej prędkości jazdy

No zabrzmi głupio bo było to auto testowe (prawdopodobnie) a po drugie koszt wyklepania takiego po stłuczce jest ogromny, nie mówiąc już o takim wywrocie gdzie nawet jednego dobrego elementu nie znajdziesz.


330km/h to już jest śmierć w oczach... Szkoda ludzi.

no to sie natestowali...

RIP

Nie było to auto testowe, tylko klienta - przeczytaj artykuł.
A swoją drogą - mówiłem, że mnie nie wyprzedzą...

Artykuł to jakaś masakra.
Po pierwsze nie jechali autostradą tylko drogą B8 gdzie w miejscu wypadku było ograniczenie do 80km/h po drugie nie w pobliżu Kelheim tylko Kelkheim

Raczej stawiałbym na jakieś zwierzątko na drodze, które chciało zwyczajnie przejść.........

Kiedyś uwielbiałem jeździć szybko w nocy, teraz juz wiem, że powyżej prędkości 90km/h nie ma najmniejszych szans na wyhamowanie lub jakąkolwiek reakcję(jeżeli po bokach mamy las). Ale takiej wyobraźni nabiera się z wiekiem.......pewnie się starzeję

Tutaj wprawdzie był dzień, ale prędkość zrobiła swoje.

Dozwoloną prędkość ludzie zawsze będą przekraczać, a powód jest zawsze tylko jeden - przyjemność i adrenalina.

Wypadek jak wypadek, mieli pecha, choć taka jazda na publicznej drodze to trochę igranie z losem.
Gorzej że jeszcze paru takich i nawet niemcy będą mieli max 120km/h na autobahnie

Ich truchła szukali po całym lasku.

Kurcze ladna masakra rozrzucilo ich jescze bardziej niz kaczke pod smolenskiem...
Szkoda ich sam wiecej niz 240 autem nie jechalem jako kierowca. Ale przy takiej predkosci to co widzimy przed soba to juz przeszlosc

Ciekawi mnie skad policia wie,ze jechali 330km/h.

pewnie licznik sie zatrzymal, ale to berdzo niemiarodajne

ja mysle ze ktos im wyjechal na lewy pas i pewnie chcieli odbic w prawo bo wiedzieli ze nie wyhamuja, czesto mi sie zdarza nawet na autobahnie jak lece te 240 ze ktos wyjedzie na lewy nie zdajac sobie sprawy jak ciezko z takiej predkosci wyhamowac, dlatego zawsze przy takiej predkosci zachowuje ograniczone zaufanie dla jadacych prawym pasem, nie mowiac juz o uk gdzie takie cos to norma ze ktos wyjezdza na prawy bez kierunku i czasami prosto na nas, wszystko zalezy od innych kierowcow ktorych poziom jazdy jest rozny jak i tez same samochody





chyba cos w tym jest bo ja tez z wiekiem zaczalem bardziej uwazac w nocy, raczej nie przekraczam 100km/h jezeli jade przez las, kiedys potracilem lekko sarne przy okolo 100km/h ale naszczescie jakims cudem dostala tylko w dupe rogiem zderzaka, odbila sie i poleciala dalej, zderzak tylko lekko sie wbil kilka centow, gdyby byla na srodku samochodu pewnie wpadla by przez szybe

Skończ.

No przeciez skonczylem
Dziwne troche, ze pozwalaja testowac tak auta na publicznych drogach.