BMW Sport

witam, czy któryś z użytkowników wie co może wydawać w przednim zawieszeniu taki dzwięk? http://www.youtube.com/watch?v=ai6RNlJV3Z4 ( najlepiej słyszalne po 20 sek, jechałem po betonowych płytach, ogólnie na wiekszych nierównościach jest taki dzwiek) samochód jest po przeglądzie, posprawdzali i wyszedł tylko prawy przedni łącznik stabilizatora, wymieniłem, ale ten specyficzny dźwięk pozostał, samochód nie pływa po drodze, ale dźwięk jest irytujący dla kogoś kto jest na takie cos wyczulony

Ja miałem 5cm luzu na sworzniu i mi też tylko łączniki kazali wymienić. Kolego otwórz drzwi zaprzyj rękami się o dach i pobujaj auto jak coś pierdzi to niech 2 osoba kładzie sie pod auto albo jakiś kanał i dojdziecie co to.

Łącznik sprawdź to podstawa następnie sworznie
pewnie dalej nie będziesz musiał szukać no jeszcze tuleje na wahaczu.

możesz jeszcze obejrzeć gumy na samym stabilizatorze ale wątpię aby to były one .

Jak już dziś z 3 osobą napisałem szybko i łatwo zdiagnozować idzie podnosząc jedno koło na lewarku i szarpiąc nim wtedy widać czy zewnętrzny sworzeń nie jest wybity.

opisywany sposób z "gibaniem" auta był już wykorzystany na przeglądzie, po trzepaniu, "naciąganiu" na boki, jeden chłop był w kanale a drugi.. (chłop ze 140 kilo "grubasek" o wyglądzie Mario Bros'a") otworzył sobie drzwi i samymi drzwiami gibał samochodem ( bałem sie zeby mi drzwi na zawiasach nie pokrzywił ) wyszedł tylko ten łącznik stabilizatora, jak sam nie dojdę do tego, to pojade do innego diagnosty jeszcze, dzieki za rade!

jezu jakby mi jakiś hepek za drzwi tak szarpał to bym z pewnością kazał mu przestać

Tak jak pisałem u mnie też diagnosta obserwował ale ... im sie nie chce lepiej jednak samemu patrzeć. A za te drzwi to bym urwał jajca . Dlatego ci napisałem by robić to z otwartymi drzwiami bo uważam ze nawet otwarcie szyby i pchanie drzwi (zamkniętych) źlew wpływa na zawias i uszczelki a co dopiero otwartymi drzwiami .... samo to świadczy ze to jakiś idiota. Najszybciej dostrzeżesz co jest nie tak jak podniesiesz 1 koło najlepiej na kanale. 2 osoba może nawet siąść i nogami lekko pchać oponę to z lewej to z prawej tak jakby koło skręcało w lewo prawo a ty wtedy obserwujesz sworzeń ten kolo koła (zewnętrzny, krótki) , oraz tuleję tą na końcu wahacza. Ale stuki to stabilizator albo krótki sworzeń. sprawdź czy stabilizator niema luzów. trzeba go bardzo mocno dokręcić, u mnie sie odkręcił . I pamiętaj on się może kręcić razem z gwintem tak więc imbus do śruby by widzieć czy cały gwint się nie kręci. I jak to robisz to oba koła w powietrze tak by łącznik nie był napięty.

Ja kolego mam podobny dźwięk,chyba?
Ja miałem z przodu wymienione amortyzatory, górny i dolny wachacz ,gumy na przednim stabilizatorze. Po tej wymianie, gdzieś trzy miesiące później pojechałem do diagnosty, gdzie stwierdził tylko uszkodzony prawy tylni łącznik stabilizatora.
Ten dźwięk o którym pisałem na początku wydobywa się z przodu po stronie kierowcy. Moim zdaniem jest to dźwięk lużnej plastikowej części . Może jest to lużny mechanizm webasto lub jeden z elementów układu wspomagania
Te dźwięki pojawiają sie na niewielkich częstych nierównościach. Jak przejeżdzam przez garba porzecznego to tego dźwięku nie ma. W porzednim aucie dwa razy wymieniałem łącznik stabilizatora i objawy były takie same ,przy prostej jeździe po częstych niewielkich nierównościach był słyszalne stuki w zawieszeniu.
Moim zdaniem( u ciebie łącznikiem stabilizatorów są dobre ) coś nie jest dokręcone ,może zaczep jakiś części strzelił a może sprawdź zbiornik wyrównawczy płynu chłodniczego ponieważ jest on przymocowany do karoserii za pomocą plastikowego zatrzasku bez żadnej maty wygłuszającej.
Ja osobiście posprawdzam w następne wakacje jak zrobi się ciepłej
Pozdrawiam

Jestem w trakcie tego samego problemu. Co zrobiono: wymiana drążków, wymiana maglownicy na regenerowaną z dobrej sprawdzonej firmy, sprawdzono stabilizatory i łączniki, sprawdzono czy nie trzepoczą klocki w zaciskach - były luzy więc wymieniono i wciąż to samo. To co sprawdziłem jadąc ulicą z trelinki, a więc prawie jak tara, że gdy lekko wcisnę hamulec problem znika - to był powód podejrzeń o klocki w zaciskach - i nic, jak tłukło tak tłucze, może ciut mniej ale jest. Macie jakieś pomysły?
Pozdrawiam

Siema...mam malutki problem chłopaki..niedawno kupilem beemke i podczas jazdy (okolo 80-90km/h w zwyz)jak wjade na nierowna droge to samochod zaczyna mi z przodu cos trzaskac i kierownica latac i musze ja trzymac dosyc mocno ..jesli skrece lekko kierownica w lewo to ustaje ten stukot...co to moze byc...??z gory dzieki za odpowiedz i mozliwe jakies rady