BMW Sport

Takie E60 mi się nawet podoba, shadow, mpak - OK - niech będzie że jest fajne
Chociaż ten przód cały czas mi nie do końca leży...

Mówcie co chcecie, może i wygląda z przodu jak pokemon, ale to auto ma swój urok.

ja widzę to tak, jeśli e60 to tylko e61
Pyszczek ma piękny, jeszcze w mpaku - miód malina, ale tylne lamy w sedanie i wnętrze

kazdy widzi po swojemu, dla mnie tyl wymiata zarowno jak i przod.
2003 wtedy po galach walilo, rewolucja
e60 zapoczatkowalo nowe ere designu bmw

Ja jestem na etapie budowy e30 m54, przed rozpoczęciem projektu ojciec spytał mnie czy nie wolałbym e46 330ci full opcja stan ideał od jego znajomego. (Ojciec jest sponsorem, jeździ e30 isem od 96 roku) Bez chwili wahania dałem odpowiedź negatywną.

Na chwilę obecną gdybym miał 100 tyś tez zbudowałbym e30 ale w budzie M, tak bardzo podobają mi się te modele BMW.

Wiadomo że wiecznie tym nie będę jeździł, ale teraz

[/quote]


Nawet kolor idento !





Zapoczątkowało i jednocześnie zakończyło haha

wystarczy spojrzec na e90lci, e92, f30
zapoczatkowalo

Nie wiem co one niby taki kasztan jak E60 ma wspólnego designersko z e92..

Nie mowcie tak W przyszlym roku chce kupic E60....zapodam galerie a wy bedziecie krzyczeli ze to nie BMW a do tego kasztan

styl, linia samochodu jest podobna itd
ten sam tworca, ta sama glowa i reka

BAWARA- e60 to nie kasztan, jest mega ladne, tylko ujowo sie tym jezdzi

Nie bardzo Ej...

Nowe modele BMW nie robią już takiego szumu, bo konkurencja jest mocna. W czasach jak wyszło e36 czy e39 to było coś, bo inne marki miały swoje kasztany. Weźmy E36 turasa i A4 kombiaka... E39 i A6, a teraz nową serię 5 i nowe A6, jak bym miał wybierać to bym się mocno zastanawiał czy nie przerzućić się na olimpiadę.
Narazie stać mnie na coś z lat 90tych, i jak sprzedawałem e39 zacząłem rozglądać się za innymi dupowozami, szybko wracałem do poszukiwań BMW, która mają charakter i to coś, czego nie ma jakiś VAG czy inny opel.

powiedz, ze nie



co do e39- porownaj do e klasy, mocna konkurencja pod wzgledem wygladu

silnikowo za to inna bajka, teraz bmw juz tak nie miazdzy konkurencji pod wzgledem silnikow.
ale przewyzsza i tak moim zdaniem

e60 w m packu, na feli i glebie daje rade i nie mial bym absolutnei nic przeciwko, jednak wolal bym e92, a od e92 wolał bym e90 LCI w 335i, a od tego wolal bym M3 e92, a od M3 e92 wolał bym M3 e90 LCI

Kasztanowy środek z płaską deską.

E65/E60/E90 to ta sama kreska, z czego E92 wymiata, reszta fajne ale bez szału.

spojrzcie na boczne przetloczenia, nerki, o wnetrzu nie wspominam, bo jest prawie identyczne.
wnetrze na minus, poza tym podobno bez kurnika nie ma bmw

co do e92... ogladalem kilka, z m-pakiem (uwazam, ze tylko mpak ratuje e90, zwlaszcza w sedanie sprzed liftu, e90 bez mpaka to dopiero kasztan) no i to e92 nie robi az takiego szalu.
moj sedan trafil sie z braku dostatecznie utrzymanych e92, ale jakos nie mialem az takiego cisnienia na e92... mialo byc e90 mpak, a czy bez drzwi, czy z jakos wielkiej roznicy mi to nie sprawialo, choc teraz przyznam, ze fajniej sie jezdzi e92.

no nie mów mi że okular jest ładniejszy od e39
W211 vs E39 po lifcie, to już inna historia, ja miałem na myśli lata 90te.
Co do e9x to się nie wypowiem,bo nie miałem okazji bliżej się przyjrzeć, za to jeździłem e61 i wsiadając do środka jedna myśl mi przyszła do głowy: MASAKRA

Pewnie że się zdarzają ale bez przesady


Umię Chodzi o to, że jeździłem tym Subaru i szału nie było Jego Impreza STI z 2000r była w specyfikacji rajdowej i tam było FUNU Moc nie jest najważniejsza ale kierowca, który umie zapanować nad autem. Liczy też się sentyment do wozu. Moja mama (farbowana blondynka ) też woli naszą e36 niż Subaru Imprezę -dla niej liczy się komfort podróżowania niż cała masa kucyków pod maską jednak na Autostradzie A4 lubi jak tatko ma ciężką nogę... i ja też to uwielbiam Szkoda, że mamuśka boi się zrobić prawko - cały czas ją do tego namawiam ale bez skutku


No właśnie nie Prosto z salonu Szczęście, że była na gwarancji Teraz działa super - ale i tak jej nie lubię - taki wózek na zakupy - bez urazy .

Totez ja wlasnie o tym mowie. Lubie mocne samochody, aczkolwiek nie jest to jedyny wyznacznik. Samochod ma sie prowadzic, hamowac i .. miec to "cos" w sobie. E36 dodatkowo jeszcze pozwala na popuszczenie wodzy fantazji jesli chodzi o wyglad samochodu - poprostu miodzio, moje gadzeciarstwo z tym samochodem ma sie idealnie.

pzdr
RZaba

To fakt.

Z tymi gadżetami i dostępnością dosłownie wszystkiego do E36 jest nie bezpiecznie.
Można np tak spartolić auto
Jak dla mnie póki co number one !