BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 5 maja 2025, 15:17

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Ten temat jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 577 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27 ... 29  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Stop ciotom drogowym.
PostNapisane: 25 października 2011, 22:24 
Offline
Zacna persona forum

Wiek: 40
Posty: 1322
Lokalizacja: śląskie
Moje BMW: L2PH2
Kod silnika: F4R
Garaż: Volvo 340 DL
Wiesz dla mnie generalnie rower to nie jest jeszcze aż taki problem. Gdyby mieszkał w mieście, to bym pewnie 50% dni w roku tak do roboty jeździł.
Omijanie rowerzysty na centymetry uważam za chamstwo i tak nie robię (przynajmniej w mieście :]).
Wkurzają mnie generalnie tacy jak napisałem.
Jeśli chodzi o "samochodziarzy", to ronda doprowadzą mnie do wściekłości. Np. koleś zaliczył krawężnik (kierowca samochodu), bo chciał mi się wbić na chama, ale ja nie zwolniłem i jakoś musiał unik zrobić (miałem pierwszeństwo).

_________________
Jeśli widzisz drzewo, w które za chwilę uderzysz to nazywamy to podsterowność. Jeśli go słyszysz i poczujesz to była nadsterowność.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Stop ciotom drogowym.
PostNapisane: 25 października 2011, 22:28 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 1029
Lokalizacja: Bydgoszcz
Moje BMW: Mitsubishi Galant
Kod silnika: 4G63
Cytuj:
Omijanie rowerzysty na centymetry uważam za chamstwo i tak nie robię (przynajmniej w mieście :]).


wiesz każdy inaczej to zinterpretuje, dla mnie nie jest to chamstwem, wolę tak niż kogoś kto stwarza dla mnie zagrożenie dla życia bezpośrednio przez wymuszenie pierwszeństwa, nagłą zmienę pasu ruchu itd.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stop ciotom drogowym.
PostNapisane: 25 października 2011, 22:30 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 7390
Lokalizacja: Lublin
Moje BMW: E91 LCI
Kod silnika: N53B30A
Garaż: http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=157967
gmsmetallica, nie to żebym miał coś do rowerzystów "z zasady".
Kiedyś też zdarzało mi się śmigać do miasta rowerem. Ale sami wyrobili sobie taką opinie.
Nie, nie pojadą krawędzią pasa, w końcu wolno im środkiem, a że jadą 15-25km/h to wuj.
Że jadą ulicą mimo że mają z chodnika wydzieloną ścieżkę rowerową, chociaż tu to może lepiej, bo porozjeżdżali by pieszych a tak to sami mogą być rozjechani :/

Albo taki właśnie wymijający w korku środkiem/bokiem, zarysuje lakier/urwie lusterko, kierowca raczej nie ma szans dorwać go jak ten ucieka, a są to częste przypadki.

Albo bardziej drastycznie, rowerzysta wymusza pierwszeństwo (częste) , wypada tuż przed maskę, kierowca go kasuje. No tragedia, ale winny rowerzysta. Kto zabuli kierowcy za lakierowanie zderzaka/maski ? Rowerzysta nie miał OC (bo nie sądzę żeby choć 1 promil wykupił, mimo że możliwość jest).

_________________
Obrazek

Typer EURO 2016 - I miejsce


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stop ciotom drogowym.
PostNapisane: 25 października 2011, 22:31 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 15986
Lokalizacja: Los Santos
Moje BMW: E30 E46 E83
Kod silnika: M20B25 FTMW!!!
Garaż: ᶘ ᵒᴥᵒᶅ
Na rower polecam dobrego U-Locka. Lusterko to pikuś a i z szybą nie ma problemu choć ja zawsze ograniczałem się do zatrzymania tuż przed maską i udawania że mi łańcuch spadł, ale się wtedy czerwoni ze złości robią w tych puszkach :rotfl:

_________________
BMW z duszą skończyły się na Kill 'em All.
Obrazek
Było: '92 E36 320i 2d diamantschwarz/stoff anthrazit; '98 E46 323i 4d farngruen/leder hellbeige, '97 E36 323i->328i 2d arktissilber/leder montana schwarz
Jest: '90 E30 325i 2d diamantschwarz/leder bison schwarz (M3), '05 E46 330ci stahlblau/leder schwarz, '08 E83 X3 3.0si alpinweiss 3/leder nevada tabak


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Stop ciotom drogowym.
PostNapisane: 25 października 2011, 22:42 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 1029
Lokalizacja: Bydgoszcz
Moje BMW: Mitsubishi Galant
Kod silnika: 4G63
Cytuj:
Albo taki właśnie wymijający w korku środkiem/bokiem, zarysuje lakier/urwie lusterko, kierowca raczej nie ma szans dorwać go jak ten ucieka, a są to częste przypadki.


to musi być perfidnym pedałem albo łamagą. Ja zawsze omijam i odziwo przez ten czas nie dotknąłem żadnego auta podczas omijania. Bo nie rozumiem jak wiedząc, albo przypuszczając że się nie zmieszcze między dwoma autami, nie zwolnić, oprzeć się na jednej nodzę i przeturrlać się na początek "peletonu" itd. Po prostu tego nie rozumiem, ja takiego rowerzyste jakbym zauwarzył to sam osobiście sklepałbym (jeśli zrobiłby to z premedytacją)

Cytuj:
Że jadą ulicą mimo że mają z chodnika wydzieloną ścieżkę rowerową, chociaż tu to może lepiej, bo porozjeżdżali by pieszych a tak to sami mogą być rozjechani :/


tu muszę wtrącić swoje spostrzeżenia.
Mam taką sytuację w drodzę do mojej kobiety. Jest droga i równolegle do niej chodnik ze ścieżką. Jeżdże jak mam potrzebę, jak się spiesze to ulica. Jak mam czas itp to jade chodnikiem ale tam piesi to też artyści - ale to inny temat.
Odziwo często gęsto jest tak że stan drogi jest lepszy niż ścieżki rowerowej, tak to jest możliwe! Wtedy wybieram nawieżchnie o lepszym stanie.

I właśnie na tej drodze w/w która jest dwupasmowa i dwujezdniowa pewien mądry kierowca podjechał do mnie (był sam na drodze ze mną i nikogo więcej) opuścił szybę i spruta w moją stronę. Pomarudził odjechał, ja pokazałem kulturalnie i z gracją środkowy palec i sobie jadę. "kierowca" zachamował i chciał mnie potrącić :cenzura: "stań tylko hu." - rzekłem i tyle go widziałem w tym jego kopcącym TDI
Przestraszył się ? Nie wiem, szkoda że nie stanął ...

Uważasz to za normalne ? Bo ja nie, miejsca miał tyle że tirem w poprzek by przejechał a on jeszcze problem ma :wsciekly: ale pewnie moja wina co nie :chytry: ......

Tomek, zastanowie się nad tym :ok:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stop ciotom drogowym.
PostNapisane: 25 października 2011, 22:45 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 15986
Lokalizacja: Los Santos
Moje BMW: E30 E46 E83
Kod silnika: M20B25 FTMW!!!
Garaż: ᶘ ᵒᴥᵒᶅ
gmsmetallica napisał(a):
ale pewnie moja wina co nie


No generalnie to popełniłeś wykroczenie.

_________________
BMW z duszą skończyły się na Kill 'em All.
Obrazek
Było: '92 E36 320i 2d diamantschwarz/stoff anthrazit; '98 E46 323i 4d farngruen/leder hellbeige, '97 E36 323i->328i 2d arktissilber/leder montana schwarz
Jest: '90 E30 325i 2d diamantschwarz/leder bison schwarz (M3), '05 E46 330ci stahlblau/leder schwarz, '08 E83 X3 3.0si alpinweiss 3/leder nevada tabak


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Stop ciotom drogowym.
PostNapisane: 25 października 2011, 22:48 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 1029
Lokalizacja: Bydgoszcz
Moje BMW: Mitsubishi Galant
Kod silnika: 4G63
Tomek, gdzie ? zakazu nie było - to raz. Dwa- stan dróżki był gorszy (i jest nadal) od stanu jezdni więc zrobiłem lepiej w myśl nowych przepisów dot. rowerzystów itd. bo zmniejszyłem ryzyko zagrożenia dla swojego bezpieczeństwa

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stop ciotom drogowym.
PostNapisane: 25 października 2011, 22:49 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
gmsmetallica napisał(a):
woją drogą łatwo mówić z pozycji kierującego w ciepłym samochodziku i nie przejmować się niczym. Zza kierownicy rowerzysta widzi to inaczej.


Twój własny wybór.

Nie dalej jak dziś o 19:35 pod poniatowskim - jedzie rowerzysta przy linii i patrzy w prawo, po czym nagle zjeżdża na środek mojego pasa prosto pod koła...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stop ciotom drogowym.
PostNapisane: 25 października 2011, 22:54 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 15986
Lokalizacja: Los Santos
Moje BMW: E30 E46 E83
Kod silnika: M20B25 FTMW!!!
Garaż: ᶘ ᵒᴥᵒᶅ
gmsmetallica napisał(a):
Tomek, gdzie ? zakazu nie było - to raz. Dwa- stan dróżki był gorszy (i jest nadal) od stanu jezdni więc zrobiłem lepiej w myśl nowych przepisów dot. rowerzystów itd. bo zmniejszyłem ryzyko zagrożenia dla swojego bezpieczeństwa


"Kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub z drogi dla rowerów i pieszych."

_________________
BMW z duszą skończyły się na Kill 'em All.
Obrazek
Było: '92 E36 320i 2d diamantschwarz/stoff anthrazit; '98 E46 323i 4d farngruen/leder hellbeige, '97 E36 323i->328i 2d arktissilber/leder montana schwarz
Jest: '90 E30 325i 2d diamantschwarz/leder bison schwarz (M3), '05 E46 330ci stahlblau/leder schwarz, '08 E83 X3 3.0si alpinweiss 3/leder nevada tabak


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Stop ciotom drogowym.
PostNapisane: 25 października 2011, 22:55 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 1029
Lokalizacja: Bydgoszcz
Moje BMW: Mitsubishi Galant
Kod silnika: 4G63
KotSylwester, tak owszem mój wybór, ale chodziło mi o perspektywę z jakiej widzi to kierowca i z jakiej rowerzysta. Swoją drogą nie mam wyboru. Autem nie jeżdżę po mieście bo nie stać mnie na Pb, i nie będę dawać złodziejom $, auto mam tylko do przewożenia mamy itd. Komunikacją nie jeżdżę bo nie dość że droga to gó**o warta, i wolniejsza.

Cytuj:
Nie dalej jak dziś o 19:35 pod poniatowskim - jedzie rowerzysta przy linii i patrzy w prawo, po czym nagle zjeżdża na środek mojego pasa prosto pod koła...


jego wina to oczywiste

Tomek, zgadza się, ale jest jakiś punkt, paragraf czy coś (nie znam się) że rowerem możesz jechać po drodze gdy: między innymi jeśli chodnik/ścieżka jest w złym stanie.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stop ciotom drogowym.
PostNapisane: 25 października 2011, 23:00 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
gmsmetallica, Twój wybór - masz autobus i tramwaj. Lubię czytać Twoje posty i szanuję Cię ale proszę nie mów że nie jeździsz rowerem z własnego wyboru.... :oczami:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stop ciotom drogowym.
PostNapisane: 25 października 2011, 23:02 
Offline
Zacna persona forum

Wiek: 40
Posty: 1322
Lokalizacja: śląskie
Moje BMW: L2PH2
Kod silnika: F4R
Garaż: Volvo 340 DL
Jak poruszamy już tematy rowerzysta vs. samochodziarz, to przypomniała mi się akcja z jakimś dziadem i babą w bordowym samochodzie.
Jest godzina ~22:00 lato, jedziemy z kumplem od "psiapsiułek" ;) na rowerach (oświetlonych). Nagle kumplowi zrobiło się zimno, no to stanęliśmy na poboczu (!) - ulica oświetlona. Kumpel ubiera bluzę, gadamy i w tym momencie z piskiem kół staje samochód. Wypada z niego nabuzowany dziad i z gębą i pięściami na nas leci, a baba z auta krzyczy "pokaż tym gnoją" (mieliśmy jakoś wtedy 18/19 lat). My do niego żeby spadał i o co mu chodzi - darł się przez chwilę, wsiadł do auta i pojechał. Kumpel na pożegnanie mu pomachał - charakterystycznym gestem "bij ...". Patrzymy auto staje, wsteczny i gaz w podłogę - i tutaj najlepsza akcja - gdybyśmy nie odskoczyli, to facet by nas na tym poboczu "rozmazał". Wtedy już zrobiło się ostro i nie odważył się wysiąść, tylko odjechał (ma szczęście, bo pozbył by się zębów i kluczyków do samochodu).
No po prostu nam szczena opadła - do dziś nie wiemy o co biegało.

_________________
Jeśli widzisz drzewo, w które za chwilę uderzysz to nazywamy to podsterowność. Jeśli go słyszysz i poczujesz to była nadsterowność.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Stop ciotom drogowym.
PostNapisane: 25 października 2011, 23:07 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 1029
Lokalizacja: Bydgoszcz
Moje BMW: Mitsubishi Galant
Kod silnika: 4G63
KotSylwester, tak jeżdżę z własnego wyboru. Może wydać się to Tobie śmieszne ale mnie nie stać na Pb, szkoda mi płacić za komunikację jeśli coś co mam za free jeździ lepiej. Musiałbym być niezłym idiotą (?) żeby wybrać coś gorszego w dodatku jeśli muszę do tego dopłacić :rotfl: I nie mówie tu o odcinkach 2-3km itp (bo tu nawet auta przegrywają ze mną) tylko np 15km w jedną stronę i odziwo jade tak samo szybko jak auto ! (dziś po raz kolejny ludzie ode mnie z roku jadący autem dogoniło mnie dopiero po ~ 13km (nie wiem dokłądnie co i ile bo jakiś :wsciekly: ukradł mi dziś lampki i licznik)

Pozatym "biorę się" za siebie i kręcę z pasji, zdrowia i oszczędności i jest to mój świadomy wybór i na prawdę nie żałuje tego w ani jednym %. Ciekaw jestem swoją drogą jak ta opinia zmieni się po moim pierwszym zimowym sezonie na rowerze :D

kamil_85, kretyn i tyle. Mi by chyba nerwy puściły .... ( :wsciekly: ale ja nerwowy jestem :rotfl: )

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stop ciotom drogowym.
PostNapisane: 25 października 2011, 23:14 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 15986
Lokalizacja: Los Santos
Moje BMW: E30 E46 E83
Kod silnika: M20B25 FTMW!!!
Garaż: ᶘ ᵒᴥᵒᶅ
gmsmetallica napisał(a):
Tomek, zgadza się, ale jest jakiś punkt, paragraf czy coś (nie znam się) że rowerem możesz jechać po drodze gdy: między innymi jeśli chodnik/ścieżka jest w złym stanie.


Nie. Możesz jechać jak nie ma drogi dla rowerów. Ewentualnie możesz jechać chodnikiem jak ma conajmniej 2m szerokości a na drodze jest ograniczenie >50km/h.

Ogólnie to w tej całej sprawie rower vs samochód chodzi o to żeby wzajemnie szanować własne prawa i obowiązki czyli generalnie wykazywać, uwaga trudne słowo, kulturę na drodze. Powszechnie wiadomo że Polacy w tej kwestii to mniej więcej poziom wspólnot plemiennych w głębokiej Azji ale warto jednak choćby trochę starać się to poprawić ;) Wystarczy pojeździć i jednym i drugim środkiem transportu żeby załapać nieco więcej. Ja z perspektywy roweru non-stop miałem do czynienia z zajeżdżaniem drogi, wymuszaniem pierwszeństwa na skrzyżowaniach, przyciskaniem do krawężnika, wyprzedzaniem na grubość gazety itp. Z kolei jeżdżąc samochodem to niedalej jak w ten weekend przed maską śmignął mi przed maską jakiś zawodnik przelatujący przez przejście na czerwonym a latem centymetry brakowały żebym zabił idiotę któremu się pierwszeństwo pomyliło na drodze z Vdop=90km/h :znudzony:

_________________
BMW z duszą skończyły się na Kill 'em All.
Obrazek
Było: '92 E36 320i 2d diamantschwarz/stoff anthrazit; '98 E46 323i 4d farngruen/leder hellbeige, '97 E36 323i->328i 2d arktissilber/leder montana schwarz
Jest: '90 E30 325i 2d diamantschwarz/leder bison schwarz (M3), '05 E46 330ci stahlblau/leder schwarz, '08 E83 X3 3.0si alpinweiss 3/leder nevada tabak


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Stop ciotom drogowym.
PostNapisane: 25 października 2011, 23:19 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 1029
Lokalizacja: Bydgoszcz
Moje BMW: Mitsubishi Galant
Kod silnika: 4G63
Cytuj:
Nie. Możesz jechać jak nie ma drogi dla rowerów.

Właśnie czytałem i niby można, muszę raz jeszcze się w to zagłębić bo możliwe że jakieś nowelizacje (?) weszły itp.

Cytuj:
uwaga trudne słowo, kulturę


tak i to chyba cały szkopuł,

Nie powiem święty nie jestem jak każdy, ale np jak zrobię coś źle potrafię się do tego przyznać i nawet przeprosić. Ale nie toleruje jak ktoś zrobi b. źle i jeszcze ma pretensje że mu się zwraca uwagę to z chęcią chciałbym mieć młotka pod ręką albo U-looka ...

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stop ciotom drogowym.
PostNapisane: 26 października 2011, 05:57 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
gmsmetallica napisał(a):
KotSylwester, tak jeżdżę z własnego wyboru. Może wydać się to Tobie śmieszne ale mnie nie stać na Pb, szkoda mi płacić za komunikację jeśli coś co mam za free jeździ lepiej. Musiałbym być niezłym idiotą (?) żeby wybrać coś gorszego w dodatku jeśli muszę do tego dopłacić


Jeżeli wszyscy by szli tym tokiem rozumowania toa autobusach byliby sami starsi i niedomagający :) Nie widzę niczego śmiesznego w braku kasy na Pb bo ja też nie jestem zwolennikiem płacenia za Pb. Jeżeli Tobie jeździ się lepiej rowerem to bardzo dobrze. Daleki jestem od śmiania się z tej decyzji. Wiadomo jazda rowerem na swoje wady, ale skoro w pracy masz warunki (prysznic, przebranie się), nie przeszkadzają Ci upały, deszcze, kałuże i kierowcy, którzy podnoszą Ci ciśnienie to jest to plus.

Z tego co ostatnio słyszałem jest tak że rowerzysta musi jechać ulicą, chyba że zagraża to jego zdrowiu lub życiu - w sensie jest niebezpieczne z jakichś powwodów - wtedy może jechać chodnikiem. Jak dla mnie droga nieoswietlona, wąska i wiele innych warunków może stanowić zagrożenie dla rowerzysty. Jeździłem swego czasu rowerem po kilka godzin dziennie (dawne czasy) i pierwsze w jeździe rowerem co jest do zaobserwowania do ilość dziur i nierówności przy krawężnikach :) Dlatego rowerzyści często jadą przy linii środkowej lub metr od krawędzi ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stop ciotom drogowym.
PostNapisane: 26 października 2011, 06:43 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
Rower jest za wolny jak na normalne drogi. Nawet w korku jak na chwilę się rozluźni to auta jadą 50 i rower mocno odstaje z prędkością.
Pomijając to że przeważnie nie ma albo ma do dupy oświetlenie to dla kierowców samochodów jest właściwie niewidzialny.
Jak jeżdżę rowerem to tylko chodnikiem i grzeje mnie jakiś mandat czy coś, bo dla mnie prawie każda jazda rowerem po drodze z autami jest zagrożeniem życia i zdrowia.... a kiedyś jeździłem dużo rowerem po drogach.
Dobra alternatywa to skuter - koszta podobne - to pali nic - a jednak różnicy prędkości nie ma i skuter jest bardziej widoczny, albo motocykl.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stop ciotom drogowym.
PostNapisane: 26 października 2011, 06:54 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 17755
Lokalizacja: Ciućkowo
Moje BMW: E46 325 CiA
Garaż: https://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=170039&start=0
Metallica jeździj ulicą ! Zgniesz ale nie ugniesz się bo winna będzie po drugiej stronie :rotfl: That`s the spirit !

_________________
I Don`t Suffer From Insanity... I Enjoy Every Minute Of It..
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stop ciotom drogowym.
PostNapisane: 26 października 2011, 07:00 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Wiek: 52
Posty: 47
Lokalizacja: Zgierz
Moje BMW: E39
Kod silnika: M 52
Garaż: E36 1.8is
Kyokushin napisał(a):
albo motocykl.

będzie zauważony jak będzie jechał z "dopuszczalną prędkością" ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Stop ciotom drogowym.
PostNapisane: 26 października 2011, 07:09 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
Tomasz73, ale niedopuszczlnym wydechem (za głośnym) lub nieprawidłowym oświetleniem (na drogowych)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Ten temat jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 577 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27 ... 29  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 78 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL