BMW Sport

StreetFire7, a co to za wycieczki do lasu?
Ładnie czarny ryjek wygląda
Kiedy na tył wpadają inne lampy?

nawet fajny ten felunek na zime

A tak mi się zebrało jakoś na jesień na spacery
Na wiosnę planuję zmianę światełek. Chciałbym leda z ciemnym kierunkiem, ale nie wiem jak to by się prezentowało. W ostateczności by poszła zwykła lampa z białym kierunkiem imitująca polift ]



A dzięki. Vermilion mi ujawnił, że to replika Hamanna.
Mój ojciec stwierdził, że te ładniejsze niż lato bo te nie są wciągnięte w nadkola. Pochodzą z 5er

Nie jestem przekonany do tego moda... Lepiej przedliftowe diody

Jak kasy starczy, to na pewno będzie led z ciemnym kierunkiem

Takie tam gadżeciki

hmmm fajne fotki i miejscówka
hehehe ale to niebieskie obramowanie hmmmm

A takie przyszły już z tym niebieskim
No jednak fotki z pod Manufaktury wymiatają

Kilka fotek ze spotu BKK

Ładnie się prezentuje

StreetFire7 czemu piszesz dwa posty jeden pod drugim "edytuj"
klimatycznie tam macie noc, beemki, las i mgła

Co najlepsze, to nie las, tylko centrum Bodzentyna No może troszkę obok centrum

No fotki ze spota bardzo przyjemne,takie klimatyczne
Szkoda,tylko,że tak mało

Byku, proszę bardzo, więcej fotek z tego spota

Dorzucam świeżutki materiał ze spotu BKK z klubem ostrowieckim

A był Funfa z ostrowca swoją 325 driftowóz?

Nie, Funfy nie było tym razem. Funfa był z nami na Grzybowie. Sam obczaj:

Miło, miło troche wstyd Sceniciem wpadać

Tak dzisiaj z nudów myślałem sobie o swoim samochodzie i takie małe podsumowanie mi się nasunęło. Autem zrobiłem w rok i ok. 5 miesięcy 56 tys. km. Wymieniłem parę pierdółek, żeby dodać mu urody. Troszkę krwi mi popsuło bo awarie turba i pompy wtryskowej szarpnęły mnie ok. 5 tys. złotych i parę fajnych modów przez to odwleka mi się w czasie. Myślałem ostatnio nawet nad sprzedażą auta, ale w sumie je lubię i czuł bym niedosyt sprzedając je nie dokańczająć swoich założeń. Szczerze, troszkę boję się tego kapryśnego silnika, ale mam nadzieję, że nie będzie mi więcej robił psikusów i szczęśliwie dojeździ do czasu, aż nie będzie mnie stać na następce. W najbliższym czasie w autku zostaną dokonane małe poprawki lakiernicze, planuję czarny sufit i w sumie przed zimą to będzie na tyle. Czeka mnie też wymiana filtrów i oleju. O reszcie modów będę myślał na wiosnę pod warunkiem, że Płomień nie będzie mi robił numerów

Wrzucam wykresik z hamowni. Autko pokazało wg mnie wyśmienity wynik. Koleszka od pomiarów podał mi rękę i pogratulował mówiąc, że to pierwsze sprawne 320d jakie miał u siebie na hamowni. Mówi, że motor jest w świetnej kondycji i że modząc przy sprzęgle i wydechu spokojnie na wiosnę jeszcze poprawimy wynik