BMW Sport

Dzwiek Ci sie nie podoba? Nie wierze Przeciez ten dzwiek to mistrzostwo swiata Kto sie zna od razu wie ze kompresor swiszcze pod maska - szczegolnie jak przyswieci zegary od doladowania. A to ze laicy mysla ze zlom pieprzyc ich.
Moja dziewczyna jakby zobaczyla M3 e30 to tez by mowila ze to zlom - a jak jest naprawde kazdy wie.

A narzekałeś na dźwięk w M3

Szczerze to i mnie by to drażniło, ale na pewno bym nie wywalił tylko musiałbym się przyzwyczaić

Ja nie zdążę bo w tygodniu zestaw wylatuje Wracają katalizatory będzie ciche normalne M54 takie jak lubiłem.

A może kompresor zmień na inny. V3 nie jest za głośny z tego co mówią użytkownicy zestawów ESS'a i według tych filmików:
5psi:
http://www.youtube.com/watch?v=JLQMF2Ow ... r_embedded
7psi:
http://www.youtube.com/watch?v=X1RsY7Qm ... re=related

Możliwe Kostek tylko,że kompresor jest najdroższą częścią zestawu za kolejny znowu trzeba zapłacić około 6tyś plus przeróbki flanszy i reszty bo będzie miał inne średnice wyjścia właściwie zestaw trzeba by robić od początku a ja nie chce już w to dalej inwestować. 330ci jest świetnym autem jak seria i takie właśnie je zostawię.
Na doładowaniu 0,65 jeździ podobnie do emki czas 100-200 tak jak pisałem 13.5 więcej z tego silnika nie da się zrobić bez zakucia ja liczyłem,że pokona emkę ale tak nie będzie jest podobnie. Jak ktoś chce zakuje silnik do tego zestawu dmuchnie 1-1.2bara i będzie miał 400-450KM zestaw da radę ale to nie dla mnie przy takim doładowaniu spalanie będzie już spore. To po prostu nie dla mnie choć na doładowaniu charakterystyka silnika jest świetna świst kompresora i brak trakcji robi super wrażenie ale dźwięk na postoju odpada mi w M54 zawsze podobało się to,że nie słychać go na postoju tak jak by był zgaszony teraz jest głośno. Ogólnie do auta zabawki ładował bym ten zestaw z zamkniętymi oczami ale do auta na co dzień jak ktoś dużo jeździ dźwięk jest denerwujący.

Rozumiem Cie doskonale... Ja myslalem ze to bedzie cos jak w ESS-ie znajomego, ale nie az taka masakra...
Dla porownania tak to chodzi u niego. Na postoju trzeba sie wsluchac zeby uslyszec roznice.

Sprzedawaj odrazu całe auto, po co czekać z tym do wiosny

W ESS to jest marny kompresor w porownaniu do tego Vortecha. Dzwiek jest glosny ale sa tez zalety - nie grzeje sie tak i nie ma takiej temperatury pod maska w jak tych slabszych wersjach

znajomy wlożyl do civic'a kompresor od mercedesa. Był uparty.... pojezdzil niecałe 2 miechy i wyjął.
oczywiscie u niego też przesadzily wrażenia akustyczne, bo autko na codzien.

zanim wyjmiesz ten zestaw porób kilka dokladnych fotek komory silnika. Bedzie pamiatką

Bo turbo i kompresory to nie sa mody do auta tluczonego na codzien po miescie. Do tego sluza wszelkie tdi cdti i inne klekoty.

No cos Ty... W tych klekotach siedzi turbo

Porownaj to turbo od siebie z auta do Vortecha V1 to bedziesz wiedzial o czym mowie. Najlepiej wziasc jedno w reke i drugie
A sorry zapomnialem ze V1 nie zmiescisz w rece i nie uniesiesz jedna dlonia:)

jiGsaw by dał radę

Hehe az taka ma grabe?:)

Tak jak pisałem i Forest również to bardziej zestawy do zabawy niż do auta tłuczonego na co dzień choć ja wad nie widzę poza tym dźwiękiem nieszczęsnym
W Poniedziałek lub Wtorek zestaw będzie wyjmowany i auto wraca w 100% do serii łącznie z katalizatorami.

Tego to się w ogóle nie spodziewałem.

Włożyć kompresure i za tydzień wyciągać bogatemu wszystko wolno

Jeden film udało mi się nagrać 0-140km/h przy kiepskim starcie.
Trzeba jednak pamiętać,że mam za duże opony i samochód pokazuję idealnie z GPS.
Ciężko coś nagrać bo do 100km/h trzeba celować w drogę akurat na filmie było ok ale często na 2 biegu zrywa przyczepność tak samo jak na pierwszym i łapie odcięcie.
http://www.youtube.com/watch?v=O4zg0JjZRXc

na biednego nie trafiło

Panowie nie znacie mnie i nie wiecie ile pracy wyrzeczeń i zachodu kosztowało mnie zarobienie tych pieniądze więc powstrzymajcie się od komentarzy. Nie jest mi wcale do śmiechu i nie przychodzi mi to łatwo. Celowo zamieniłem M3,żeby zrobić 330Ci SC bo zawsze chciałem takie auto chciałem spróbować to wszystko kosztowało sporą ilość gotówki ale nie jestem zbytnio zadowolony zostają dwa wyjścia albo pojeździć i przyzwyczaić się do tego dźwięku albo wywalić stracić sporo wsadzonej kasy i zachodu. Cały czas bije się z myślami co zrobić jeszcze nad tym pomyślę bo auto jeździ pięknie z tym zestawem.