BMW Sport

witam. byłem dziś u mechanika bo ciekło w miejscu łączenia zbiorniczka wyrównawczego z chłodnicą (tam gdzie jest ta większa uszczelka) facet wymienił uszczelki dodatkowo posmarował silikonem i dalej cieknie. stwierdził ze w tym miejscu już nie powinno cieknąć i jedynie teraz to wina chłodnicy. jakieś pomysły ? a jeśli to rzeczywiście chłodnica to kupić lepiej używany komplet za 100-150 czy nowy zamiennik za 200-250. silnik to b20m52 manualna skrzynia+klimatronik

ja w e36 miałem zamiennik srl, sprawowała się idealnie. Więc smiało polecam. Uzywki bym nie kupował, bo nie wiadomo co jest w środku...

montowałem zamiennik, z tego co wiem jeździ do tej pory bez problemu

wymieniałem dwa razy zbiorniczek wyrównawczy, oryginalny oraz zamiennik na uszczelki oryginalne i sylikony - zawsze w końcu ciekło. Co do chłodnicy są 3 wyjscią:
- kupić oryginał używke, ale trzeba szukać bo często są już zmęczone czy nawet podgnite w końcu pochodzą z samochodów które też maja już x lat
- kupić chińczyka, napewno jest to wyjście ale właśnie po jakimś czasie też potrafią puszczać właśnie między chłodnicą a zbiorniczkiem (raz się trafi dobry , a raz zły) wydatek około 200 - 300 zł
- kupic oryginalnego BEHRa, zapłacić 520 zł (wiem drogo) i zapomniec o temacie chłodnicy na zawsze i to rozwiązanie szczerze polecam . Bo co z tego że kupi się chińczyka jak za rok czy dwa znowu trza będzie kupić i w efekcie końcowym wychodzi drożej.

chłodnica wymieniona-zamiennik 330 plus wymiana 30 ale dręczy mnie jedno pytanie.nawet jeśli chłodnica była dobra(wszystko na to wskazuje) a problemem były uszczelki na zbiorniczku i nawet pomijam kwestię czy można było skutecznie to naprawić wymieniając tylko uszczelki to jeśli za pierwszą wymianę facet wziął 50 zł i nic to nie dało to czy tych pięciu dych nie powinien zwrócić ?(obniżyć cenę drugiej wymiany) wiem że teraz to już po faworach i to dość śliski temat ale może macie jakieś sprawdzone rady jak na przyszłość, żeby nie dać się oskubać.

Ja na twoim miejscu jak bym zobaczyl ze cieknie w tym samym miejscu to bym pojechal do niego że by coś z tym zrobił albo zwrócił kase

dokładnie jak napisał gremlin, ale w tym przypadku, mógłbyś tak jeździć na wymiany uszczelek co miesiąc rzadko to pomaga, ja też kupiłem uszczelki ori, zalałem wodą chłodnice i od razu się lało, a przed złożeniem zbiorniczka nie widać było pęknięcia lub innej usterki. dwa dni później już montowałem całą nową chłodnicę

dzięki,zawsze to jakaś nauczka na przyszłość