BMW Sport

Na trasie od 9 do 10.
Chcialbym zobaczyc te pare godzin w korku i spalanie 10l
Chyba ze najpierw przejedziesz 200km na trasie i w korku zrobisz 20km to ok.
Ale wyzeruj spalanie na wjezdzie do Wro i zobaczymy czy zejdziesz ponizej 16

gregor_wroc, nie wiem jak Ty ale ja w korku wbijam 1 puszczam sprzęgło i powoli się tocze i moge tak godzinami a spalanie nie wiecej jak,no już 11 to max,po co mam ściemniac,jaki miał bym w tym cel.?

Super, ze wbijasz 1 i sie toczysz ale jak stoisz w korku, to benzyna leci, a kilometry nie - spalanie rosnie.
Fizyki nie oszukasz. Im dluzej bedziesz stac, tym bardziej ono wzrosnie. Takze nawet mozesz wbic wsteczny i ci to nie pomoze

gregor_wroc, to ma każde zrobione 100km ile godzin stoisz w korku .? jeśli z 16 godzin to bym się zgodził z takim spalaniem

Nie wiem ile godzin. Jezdze krotkie trasy (ok 5km) i wszystko przejezdzam w scislym centrum miasta. Ale we Wroclawiu gdzie bym nie jechal to wszedzie stoi sie nie jezdzi. Srednia predkosc z calego baku mam 19 km/h

ja dla porównania podam że przy średniej prędkości 44-48km(małe miasteczko i jazda po okolicy) mam spalanie do 10l także twoje spalanie ponad 10l to chyba tylko wina stania w tych korkach i nic pewnie z tym nie zrobisz.

gregor_wroc, w Twoim przypadku mija się z celem 330ci i męczenie je w korku,ja robię duże trasy i 330ci sprawdza się dobrze bo 7.5-8.5 to śmieszne spalanie jak na 3l silnik jeśli robisz po 5km dzienie i w tym stoisz w korku po 2 godziny to też musi spalić swoje,jak i każde inne auto,musze dokładnie sprawdzic ile 330tka spala na 1 mtg

No niestety we Wroclawiu ciezko sie jezdzi. Dlatego mowie, ze nizsze spalanie jest tutaj nierealne.

Btw. Moze 330 w moim przypadku jest nieekonomiczna ale lubie miec spore stado koni pod noga