BMW Sport

Konferencja w sprawie zmiany wyniku walki Pudzianowski vs Thompson (28.11.11) cz.1/3
http://www.youtube.com/watch?v=6A9d9DwG ... ture=feedu cz.1
http://www.youtube.com/watch?v=_wivvZTo ... ture=feedu cz.2
http://www.youtube.com/watch?v=S7UDcCdV ... ture=feedu cz.3

30.11 walka o mistrzowski pas federacji WBC w Mt Claremont - waga junior ciężka: Krzysztof Włodarczyk - Danny Green. Polsat sport godz. 10 na żywo, godz 15 i 20 powtórka.

Możesz tak pisać, a on ma Cię w dupie inkasując kasę o jakiej nawet nie jesteś w stanie pomarzyć.

szkoda Pudziana. lubię go i kibicuje. chciałbym by na ringu był tak dobry jak w ciężarach.myslę że jeszcze coś pokaże może sukcesu nie odniesie ale przestanie być tym 'żółtodziobem'

Przecież ja mu nie zazdroszcze tych pieniędzy.....niech je zarabia i przy okazji pośmiewisko robi z siebie, w dupie to mam, tak jak napisałeś że on ma mnie.....proste

Po części masz rację. Szczerze mówiąc gdybym nie widział postępów u Mariusza z zakresu walki to bym podzielał Twoją opinię. Może i jest tylko imitacją wizerunku Schwarzeneggera, ale aż tak źle mu to nie idzie, żeby psy na nim wieszać.

Dokładnie, moim zdaniem przez ostatnie miesiące zrobił bardzo znaczące, jak na niego, postępy. Jednego mu nie można zarzucić, jest tytanem pracy.

jiGsaw, Gozdi, ale prawda jest taka, że jest cienki i tyle.Nie wieszam na nim psów, tylko mu nie kibicuje bo jest śmieszny dla mnie. Tak naprawdę, jak by nie był światowej sławy siłaczem to raczej nikt by się nim nie zainteresował jeśli chodzi walki na ringu, bo nic sobą nie prezentuje w tym temacie, ale że jest to wielki Pudzian to większość sika w majty z podniecenia - ja to tak widzę. A że jest tytanem pracy to się zgadzam.

No i właśnie dlatego właściciele KSW sciągneli go do siebie. Jak widać po wynikach oglądalności jego walk i wzroście
zainteresowania dyscypliną MMA w Polsce zrobili niezły biznes...

Płacą mu za to napewno sporą kase wieć jak i jedna tak i druga strona są zadowolone

Nie zmienia to faktu, że Pudzian nigdy w tym sporcie nie osiągnie wielkich sukcesów, ale od ostatniej walki
zrobił niezłe postępy...

Owad, nie od razu Kraków zbudowano! Nie muszę przypominać jakie ma osiągnięcia w sportach siłowych, myślisz że od razu był mistrzem świata? Tak na prawdę jest świeży w sportach walki, ma chłopak samozaparcie, dąży do jakiegoś tam celu, widać że robi znaczące postępy. Szacun ode mnie ma za to że nie skończył jako gość z opakowania odżywek, tylko robi coś dalej.

To że tak myślisz na pewno jest spowodowane całą tą farsą jaką jest KSW, i oprawą medialną, to oni go ośmieszają...
Nie jestem jakimś tam fanem Pudziana, ale kibicuje mu! Niech mu idzie jak najlepiej.

Przestań. Krakowa z tego budulca nigdy nie będzie. W strong-man był kimś. Nie odmawiam mu tego, że trenuje i robi postępy. Po prostu MMA jest ponad jego możliwości. Jak zobaczyłem, że odwrócił się do Thompsona tyłem, to sobie to uświadomiłem. Kibicuję mu, życzę mu jak najlepiej, ale zwyczajnie widzę, że się do tego nie nadaje.

Typowy Polaczek dopóki był na szczycie to spoko ale jak robi coś innego to z miejsca wielkie pośmiewisko...
Mało razy dzięki niemu na zawodach był odgrywany hymn Polski mało zrobił dla kraju jak Strongmen ?

Nie zaglądam już do tematu bo żygać mi sie chce jak widze te wypowiedzi... Kibice sukcesu... Wielcy znawcy i miłośnicy sportu z piwem i paczką chipsów udający wielkich macho a sami poza wystąpieniem w szkole podstawowej w reprezentacji piłki ręcznej i zdobyciu brązowego medalu na zawodach w okręgówce nic nie osiągnęli....

Walka byłą dobra tym bardziej patrząc na przeciwnika Mariusza jakim był Thompson problem i obiekcje można mieć jedynie do bandy idiotów jakimi są sędziowie którzy srają po galotach i chcieli aby Mariusz za wszelką cene wygrał bo jak sam właściciel tego całego śmietnika stwierdził będzie można dać mu wtedy lepszego przeciwnika aby nadal przyciągać rzesze widzów przed telewizory... Mariusz tutaj nic nie zawinił swoją prace wykonał dobrze zrobił postępy i widać, że ciezko dalej pracuje szkoda tylko, że KSW robi z niego maskotkę i go ośmiesza...
Obejrzyj sobie wypowiedzi Pudziana przed walką sam stwierdził, że jest amatorem i zajmuje sie tym dopiero 2lata a prawdziwe treningi ma od 3mc gdyby to był chłop ze wski, który dopiero zaczyna to pewnie nie było by tyle szumu ale, że jest to ktoś co już wiele osiągnął ludzie oczekują tutaj też niewiadomo czego. Dla mnie tutaj nie było innego wyniku niż remis bądz 3 runda.

11 runda, Diablo powalił Greena.
Mamy mistrzostwo

ale numer...

mani210, zgadzam się, dlatego napisałem, że to KSW ośmiesza Pudziana.


Jest bardzo popularny, dlatego jest taki szum koło niego. Gdyby nie pudzian, to 90% osób niemiałoby pojęcia o MMA, a jego brat dalej by mógl "śpiewać" na festynach wiejskich...

Jak dla mnie to zrobił duże postępny,jest bardzo ambitny, ale to już nie te lata, dlatego błędem było, że spróbował sił w MMA. Poszedł w ślady innych zawodników z Stanów, gdzie każdy wcześniej był jakimś zapaśnikiem, karateką, bokserem itd.

Jednak podnoszenie ciężarów a sporty walki to dwie różne bajki...
Także Pudzian jest doskonałym przykładem na to, że jak się ma 50cm w łapie i ciśnie się na klate 160 to i tak niejest się najlepszym fighterem na dzielnicy

gdyby nie nokaut to na punkty wygrał by Green pewnie, tak że fajnie wyszło, Green zmasakrowany dość mocno, zakrwawiona cała twarz, prawdopodobnie ma złamaną szczękę

Trochę zle zacytowałem bo chodziło mi o wypowiedz owada a nie Twoją
Ty akurat w tym co napisałeś masz słuszność.
"Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść niepokonanym"
Nie chciałbym aby Mariusz skończył jak np. Gołota. Andrzej jak by sobie przed walka z Tysonem otworzył szkółkę bokserska albo zajął sie polityką wiódłby teraz spokojne życie a wszyscy kłaniali by mu sie w pas pamiętając tylko wielkie zwycięstwa.
A tak nikt nie pamięta o tym co zrobił dla Polskiego boksu z kim stawał na ringu tylko każdy polaczek sie śmieje z kilu ostatnich występów Polacy to nie Amerykanie nie mają tendencji do wyprowadzania kogoś na "piedestał" tutaj jeżeli sie potkniesz to Cie dobiją i będa przy każdej nadarzającej sie okazji wspominać to i smiać z Ciebie.

Prawidłowo .

11 runda

Dobry cios kończący. Greenowi należały się dechy. W końcówce pokazał, że jest ciotą. Prawdziwy fighter walczy do końca, a nie próbuje dowieźć wyniku do dzwonka.