BMW Sport

Cześć.

Tak jak w temacie. Czy ktoś miałby chwilę, żeby opracować mi projekt wizytówki?

Bo programy typu Coreldraw itp. są dla mnie czarną magią a wszędzie, gdzie chcę złożyć zamówienie to chcą gotowy projekt


Z góry dzięki


Pozdrawiam.

nie chcę kogoś wtopić, ale Sylwek_Ch mi ogarnął pierwszorzędny projekt

Dzięki za info

Spytam Sylwka czy by miał chwilę się tym zająć.


Pozdrawiam.

jesli kupisz na allegro to projekt masz gratis

Dokladnie ja ostatnio za 600 wizytowek zaplacilem150 zl razem z projektem wiec nie ma co se spalac tylko trzeba isc do jakies agentury reklamowej i masz.

A stronę www kolega masz ?
Dajesz mi wizytówkę z adresem strony wchodzę patrzę co robisz jak robisz na jakich kosmetykach itp.
Dla mnie to tak działa do tego banery i ulotki powiedz sam czy dał byś dotknąć lakier swojego auta jakiemuś pierwszemu lepszemu gościowi z ulicy ? dlatego musisz zainwestować w logo i reklamę żeby być rozpoznawalnym na to niestety potrzeba czasu a i tak najlepsza reklamą są zadowoleni klienci i poczta pantoflowa

CZECHU, nie rozpedzajmy sie...

LeSiO, 1000 wizytowek z projektem- kilka razy, az zaakceptowalem- 99zl, dwustronna, papier blyszczacy

pan_prezes_skora, ale to nie są jakieś mega koszty a na pewno zaowocują jak coś robić to z głową.Pewnie ktoś ze znajomych Karolka ogarnia stronki i za flachę zrobi jakąś ciekawą wizytówkę z galerią. a tak to co będzie na tej wizytówce ?
"TYLKO KAROLEK PRZYWRÓCI TWEMU AUTU KOLOREK"

No wlasnie,to tym bardziej nie ma co sie spalac.
Trzeba zrobic sobie logo, np poprosic przy wizytowce zeby cos wymyslili a pozniej przekazac komus kto bedzie robil strone i bedzie takie samo logo na wizytowce i na stronie.

A ten tekst: jest bardzo fajny

To chyba faktycznie kupię na allegro i niech mi zrobią ten projekt.

CZECHU, stronę www będę miał na dniach, bo domenę już mam wykupioną



Haha dobre




W głowie mam taki projekt, że na pierwszej stronie zdjęcie auta, które zrobiłem - akurat mam kilka foto świecących się samochodów i do tego dodać adres strony. A na drugiej stronie jakiś kontakt i czym się zajmuję.

http://www.vistaprint.pl

ja juz dwa razy zamawialem tutaj. ostatnio dostalem gratisowe 250 izytowek premium GRATIS i zaplacilem 18zl za wysylke.

mozesz sam sobie zaprojektowac wizykowke ale trzeba doplacic.

Projekt wizytowki z licznymi poprawkami to standard w dzisiejszych czasach...jezeli ktos rzada kase za projekt, to nie warto wspolpracowac z taka firma

i to jest chore

to właśnie z firmą, która nie bierze pieniędzy za projekt nie powinno się współpracować
no chyba, że mówimy o 100 wizytówkach dla pania henia, sprzedawcy sznurowadeł

kuchash, projekt glupiej wizytowki to doslownie 5-10 min pracy...za co tu placic?? Po drugie jesli grafik jest debilem a nie grafikiem i spierd*li projekt to ja mam mu za to placic?? Zastanow sie...

Z wyksztalcenia jestem grafikiem komputerowym i wielu moich znajomych pracuje w zawodzie prowadzac wlasne dzialalnosci lub np w biurach reklamowych...daje sobie uciac reke w najgrubszym miejscu, ze u zadnego z nich nie placi sie za projekt glupiej wizytowki


Edit:

Ostatnio zamawialem w biurze reklamy we wloclawku 15 000 ulotek reklamowych do mojej firmy...za projekt ULOTKI (nie wizytowki) oczywiscie nie zaplacilem nic...duzo poprawek bylo...nikt nawet nic nie pisnal, ze darmowy projekt a tyle uwag...dopiero po zaakceptowaniu projektu zamowilem ulotki...

no to już wiadomo do kogo się kierować przy problemach z grafiką
Dobrze wiedzieć

no to właśnie przez takie osoby rynek poligraficzny wygląda tak jak wygląda
wiem, bo pracuje w poligrafii
ja po prostu nie rozumiem, dlaczego ktoś ma nie zapłacić za czyjąś prace, nieważne czy jest to projekt wizytówki, ulotki czy czegoś tam jeszcze
jeśli to ma być prosta grafika, to ok, może być gratis, dla znajomych też mogę zrobić za free
jak idziesz do dentysty to też płacisz tylko za materiały?
u mechanika tylko za części?
prawnik za głupią poradę bierze kasę
a u grafika jest to taka sama praca, tylko, że przy komputerze, a to , że zrobi to w 5 minut to też i dlatego, bo się na tym zna i się uczył latami

fakt, czasami grafik spierniczy robote, częściej jednak to klient nie wie czego chce i każe sobie przesuwać obrazki po milimetrze (dokładnie) w projekcie, i co, mam mu to robić godzinami za free?
skoro mechanik wymienił np. amortyzator, ale zapomniał przykręcić śrubki albo wstawił nieprawidłowy to mu sie to po prostu mówi i musi poprawić, ale za wymianę WZIĄŁ kasę, podobnie jak za część

dobra, bo się robi ot

Jaki klient - takie produkty Polacy nie mają zielonego pojęcia o estetyce i tym podobnych. Dlatego u nas dominuje badziewie i tandeta. Dużo się by można było rozwodzić ale widać to na każdym kroku - wszędzie syf, nieład, biedronka, McDomki i polbruk






PS. _Projekt_ profesjonalnej wizytówki to 300-3000zł (choć to zbyt duże uogólnienie, bo to tak jakby spytać ile kosztuje BMW).

Nie porownuj projektu ulotki/wizytowki do projektu domu...albo do pracy jaka wykonuje np. dentysta...

Mowimy tylko i wylacznie o prostych projektach typu ulotka

Taki kolejny przyklad...Czasami zamawiam reklamy w radiu gra...i za projekt tez nie place...i moge 20 tysiecy razy chciec go poprawiac...zawsze za free...i to juz jest grubsza sprawa bo ktos musi podlozyc odpowiednia muzyczke, odpowiednio przeczytac tekst i wszystko poskladac...place dopiero po zaakceptowaniu projektu...i to nie za projekt a tylko za ilosc emisji reklamy w radiu...

Czasy sa ciezkie w tej branzy...jezeli ktos by mi w tej chwili powiedzial, ze chce kase za projekt wizytowki to autentycznie wysmialbym go..."nie, dziekuje, pojde 5 m dalej to zrobia mi za darmo..."


Stary, zwariowales chyba ...

Jak ktos lubi sie waflowac i placic za cos, za co ogolnie sie nie placi to prosze bardzo...na "glupich" zeruja wlasnie takie zlodziejskie firmy...tyle w temacie

Koniec OT

zastanawiałeś się, dlaczego wszędzie trzeba płacić za usługę, tylko w poligrafii robi się projekty najczęściej za darmo? bo właśnie firmy poligraficzne tak klientów nauczyły

projektując komuś wizytówkę albo ulotkę ten ktoś później zarabia kasę na tej właśnie ulotce, bo rozreklamował swój produkt, nawet ulotkarzom musiał zapłacić za ich prace, a co to niby za robota, przecież trzeba tylko stać i wcisnąć komuś papierek

praca jest praca, nieważne, czy pracujesz przy kompie czy wywozisz szambo

ja to skwituje tylko tak, jak chcesz, to możesz wszystkim robić projekty za free, nawet dopłacać, wisi mi to

no chyba nie do końca Ci wisi skoro się tak naburmuszasz. Twoje teorie można wstawić między książki o socjaliźmie. To jest wolny rynek, a to że ktoś taki projekt traktuje jako wartość dodaną do swojego ogólnego produktu to WASZ problem Liczy się konkurencja na której korzystają klienci. A producenci? Jak się nie opłaca to zmienić interes.

TYLE.