Sam sobie odpowiedziałeś, skoro po odpięciu przepływomierza autko działa ok to wina właśnie tam leży
Gdy odpinasz przepływke komputer przechodzi w tryb awaryjny i podaje mieszankę paliwowo powietrzną według pamięci fabrycznej co nie w każdych warunkach atmosferycznych się sprawdza np w twoim przypadku ma podwyższone obroty. Gdy podepniesz przepływke z powrotem to autko przestaje działać w trybie awaryjnym i czyta dane z przepływki a jak ta jest walnięta to przekazuje złe dane i silnik głupieje.
Wymień przepływie na nową oryginalną bo dobre używki chodzą pół roku i padają a zamienniki padają po 100km
Wiem że ori nowe przepływki nie są tanie ale podlicz ile już wsadziłeś zamiast kupować raz a porządnie
Takie jest moje zdanie niech ktoś jeszcze się wypowie bo mogę się mylić
FAQ
Zaloguj
Zarejestruj
Szczerze pisząc też myślałem o czujniku położenia wału lub wałka rozrządu, muszę go zlokalizować i zrobić próbę. Co do przepływomierza (mój ma oznaczenie: 0280200201) to chyba jest spory problem, żeby kupić nowy i jeszcze spora kasa do wydania a wiadomo, ze samochód nie jest pierwszej młodości. Z drugiej strony jest to bardzo uciążliwe.