BMW Sport

mianowicie wczoraj sobie troche pojeździłem nie zwracając uwagi na licznik paliwa, i pod koniec jak dojechalem do domu miałem zasięg na 1 km a za chwile pojawily się kreski. Teraz pytanie, czy jechać do stacji czy przywieźć sobie drugim autem w bańce pare litrów paliwa ? nie chce aby mi brakło po drodze, a pierwszy raz zdarzyło mi sie tak wysuszyć zbiornik, więc nie wiem ile na tych kreskach moge przejechać

jedz sobie przywieźć lepiej nie ryzykować

podejrzewam że jakieś resztki paliwa są, kwestia ile

omg, tylko czekam na kolejny post o tematyce "nie odpala" "pompa paliwa" "jak wymienic pompke" ..... to sie nazywa dbanie o auto ...

Skasuj licznik przebiegu dziennego i jedz zatankować i napisz ile km zrobiłeś, wszyscy jesteśmy ciekawi ile się przejedzie na pustym baku

U mnie w e46 bak z tego co pamietam ma 65l, raz tez tak zjechalem ze wskazowka juz sie nie podnosila a na kompie zamiast cyferek "--" na stacji weszlo 59l. Wydaje mi sie ze mozna smialo kilka km przejechac.