Loona Thic >>> e39 530d 1998r Manual

event19

Ja p*****le co za pech

krzysiek555

bo tak Ci je....ni tirowcu jezdza!!szkoda ze nr nie spisales

Loona Thic

Ja byłem troszkę skupiony na wyprowadzeniu auta z poślizgu i modliłem się abym nie "rowował". Sytuacja była o tyle groźna, ze bez problemu mogłem dachować albo zaliczyć "czołówkę" z autem z naprzeciwka, bo najpierw mnie wyrzuciło na przeciwny pas ruchu.
Więc tak po prawdzie chciałem auto najpierw wyprowadzić z poślizgu, dopiero potem się zastanawiałem co dalej. Najgorsze było to, że samo zdarzenie nastąpiło tak szybko, że nawet nie byłem pewny jaka to ciężarówka była - czy to TIR czy to WANNA. Kolor kabiny ciemnoszary. Tyle zapamiętałem. Jak się potem obróciłem i próbowałem szukać to na horyzoncie było z pięć TIRÓW...

Miro Wawa

O rzesz karwa fa

. Co za pech. Błotnik na przodzie to pikuś, tył to już niestety szpachla będzie

rorafalki

Loona Thic, przykra sprawa z podwójnym wypadkiem

mam nadzieję, że po naprawie będzie wyglądać równie dobrze jak przed

podol

Tą pierwszą stłuczkę to w ASO rób, a tył do ogarnięcia, nie jest aż tak źle. Masz AC?

Owad

Loona no jak by to powiedzieć....przykra w uj sprawa....auto wyglancowane, wychuchane a tu taka lipa....i to jeszcze z dwóch stron :mur:

StreetFire7 · **Wiek:** 37 **Posty:** 3604 **Lokalizacja:** Sin City

Tak to już bywa. Szkoda, że autko nie będzie już w oryginale, ale takie życie. Postaraj się znaleźć pożądny zakład i zrób tak jak trzeba. Co do błotnika z przodu, to poszukaj ładnego w kolorze i nikt się nie kapnie

Byczus · **Wiek:** 34 **Posty:** 4264 **Lokalizacja:** Poznań

ale pech

musi boleć, zwłaszcza Ciebie

powodzenia w doprowadzaniu auta do stanu przed kolizjami!

Owad

StreetFire7 napisał(a):

Co do błotnika z przodu, to poszukaj ładnego w kolorze i nikt się nie kapnie

może i nikt się nie kapnie, ale auto do tej pory było nie tknięte blacharsko i przez ten fakt można dostać szału. Przynajmniej w moim wypadku.

Loona Thic

Owad napisał(a):

StreetFire7 napisał(a):

Co do błotnika z przodu, to poszukaj ładnego w kolorze i nikt się nie kapnie

może i nikt się nie kapnie, ale auto do tej pory było nie tknięte blacharsko i przez ten fakt można dostać szału. Przynajmniej w moim wypadku.

Dokładnie tak

Nie wiem, tak szczerze mówiąc to zastanawiam się nad sprzedażą auta

podol

Sprzedawać auto przez takie dwie pierdoły? Moje auto też było nietknięte blacharsko, niestety przedni zderzak sam uszkodziłem, a później jakieś :cenzura:

porysowały mi cały bok i klapę bagażnika, tak więc pół auta malowane :kwasny:

Poza tym sam malowałem maskę bo miała za dużo odprysków, a na wiosnę czeka mnie lakierowanie obu zderzaków i prawego progu, tak więc prawie całe auto "było bite panie", ale nie zamierzam sprzedawać mimo to

No chyba, że nie jest to przyczyną sprzedaży, tylko coś innego.

Kamil_ · **Wiek:** 43 **Posty:** 10409

Zrób archiwum uszkodzeń i nie przejmuj się. I tak Twoje auto przy sprzedaży będzie lepsze od większości "bezwypadkowych żylet".
Będzie konkretny klient, pokażesz zdjęcia i jesteś spokojny że nie walisz ściem. Normalny klient uzna to za atut i będziesz miał jeszcze "+" przy sprzedaży.

StreetFire7 · **Wiek:** 37 **Posty:** 3604 **Lokalizacja:** Sin City

Loona Thic, kieując się Twoim podejściem do sprawy, to wartało by kupić ładny wóz i broń Boże nie jeździć bo coś się może stać.

Miro Wawa

podol napisał(a):

Poza tym sam malowałem maskę bo miała za dużo odprysków, a na wiosnę czeka mnie lakierowanie obu zderzaków i prawego progu, tak więc prawie całe auto "było bite panie", ale nie zamierzam sprzedawać mimo to

Malowane dlatego że porysowane to coś innego aniżeli malowane bo trzeba było zakryć szpachlę.

podol

Miro Wawa napisał(a):

podol napisał(a):

Poza tym sam malowałem maskę bo miała za dużo odprysków, a na wiosnę czeka mnie lakierowanie obu zderzaków i prawego progu, tak więc prawie całe auto "było bite panie", ale nie zamierzam sprzedawać mimo to

Malowane dlatego że porysowane to coś innego aniżeli malowane bo trzeba było zakryć szpachlę.

Wymieniasz element, malujesz pod kolor i jest bez szpachli.

Loona Thic

Dostałem wstępną wycenę na 800 zł...
Roboczogodzina 40 zł, błotnik 100 zł...
GDZIE ONI ZNAJDUJĄ TAKIE CENY... ?!?!?!?!?

Poza tym nie ujeli kosztów ściągania zderzaka, pasa przedniego itd. Montaż błotnika wycenili na 40 zł...

rafix

Loona Thic odwołuj się od tego. Powinni uwzględnić każdą pierdołę jak choćby wyciągnięcie i zamontowanie kierunkowskazu, a co dopiero zderzak itp. Z doświadczenia wiem, że po odwołaniu z reguły wypłacają co nieco więcej.
Przód przodem, bardziej szkoda tyłu, jednak i tam wszystko da się zrobić, by miało to ręce i nogi, także głowa do góry :ok:

prokot

Dokładanie, odwołuj sie. Oni tak zawsze zagrywają.

podol

Albo naprawa bez gotówkowa.

BMW Sport

Regulamin działu

Loona Thic >>> e39 530d 1998r Manual

Kto przegląda forum