BMW Sport

Wiem szukam dalej samochód to nie kielnia murarza no chyba że się instruktorem prawa jazdy to już inna sprawa..hehe

e46 do rozwozenia pizzy przy tych zarobkach co oferują
Mi mojej było szkoda do klientów jak jezdziłem z kredytami funduszami itd. A co dopiero do wożenia placków... Daj spokój zajedziesz auto więcej wydasz na części do niej niż zarobisz

x2

tylko kolega OnlieSt wie co chce swą wypowiedzią wnieść do tematu

Jak byście czytali też inne tamaty, a nie tylko te w pogawędkach i humorze, to byście zrozumieli co OnlineSt miał na myśli

majuDJ, wnioskuje, że studiujesz dziennie... bo chyba niemasz 22 lat i chodzisz do liceum

To na zaok i do normalnej roboty albo wóz, albo przewóz...


a tak poważnie... niewiem co studiujesz i jakie masz wykształcenie, ale pomyśl nad jakimis ubezpieczalniami, przedstawicielem handlowym itd... pensja prowizyjna- ile dasz od siebie, to tyle zarobisz, przy odrobinie szczęścia. Dla studenta to chyba lepsze rozwiązanie, niż woźić komuś żarcie do domu

Jak masz taką dupiiatą kase w tej pizzeri to ty nawet na paliwo na kursy nie zrobisz, a co dopiero na wache dla siebie. Już nie wspominając, że przed wyjazdem za granice alusów 18' nie kupisz.

Według mnie nie nadajesz się. Kiedyś rozwoziłem pizzę, bywało, że 200zł dniówki na rękę było albo więcej. No ale Ty nie masz tam kwalifikacji, bo jak nie umiesz liczyć to machniesz się kilka razy przy rozliczeniu albo przy kliencie i szef Cię pogoni.

Co nie zmienia faktu, że i tak do niczego to nie pasuje. Taka sama sytuacja jak z "ale urwał"... Na początku śmieszyło ale z czasem stawało się żenujące

ten temat mi tu nie pasuje.. to chyba jakiś żart...

słaba ta kasa...już bym wolał pizze kręcić za 8pln no i szkoda auta

ciężką pracą ludzie się bogacą

Dokładnie + w pakiecie zapach jedzenia w aucie .

nawet jeśli by ci zostawało keszu z rozwozenia pizzy beemką to chyba logiczne, że jeśli znalazłoby się auto bardziej ekonomiczne to lepiej takim autem to robić.

Taka sama praca a więcej w kieszeni

chyba lepiej żeby zostawało więcej pieniędzy niż mniej

ale kolega chce zarobic tylko na alusy...Boze....
kup sobie Tico Erotico i rozwoz ta pizze,zadna praca nie hanbi przeciez,wazne zebys mial w kielni,a nie satysfakcje,ze podwieziesz Bmw i pusta kielnie..aha i zmordowane autko.

bmw będzie ci smierdzieć pizza....

ja tam lubię zapach spalonej pizzy o poranku

To, czy na tym zarobisz zależy od danej pizzerii - czy ma dużo klientów i będziesz ciągle jeździł, czy może będziesz siedział i czekał na kursy - wówczas na pewno nie zarobisz. Ja bym poszukała taniego i małego auta, koszty naprawy niewielkie i nie jest szkoda jak się cokolwiek mu stanie.

PS. Sprzedam swoje 18tki bliżej lata (najprawdopodobniej)

O Jezusie... No nie wierze to ja pacze.

Nie bierz tej roboty! pizza bedzie pachniala bmw i pizzeria splajtuje...

czytałem, i to dużo że na temat 2.8 a sam takie kiedyś miałem