nowy numer telefonu

Hubson

deejeys napisał(a):

To jak by co, następnym razem przekierować do Ciebie? W sumie ręcę wyrobione, jakiś kawałek kija i możesz trzepać dywany

Ale ja tylko skórę mogę jej przetrzepać :rotfl:

deejeys napisał(a):

Dobre są też rozmowy z ludzmi z banków albo od operatora... Minimum raz w miesiącu dzwoni do mnie ktoś i chce mi wcisnąć internet, telefon, w sumie wszystko po kolei najlepiej...

Ostatnio wziąłem przykład z filmików z yt...

[Pani z Orange]Czy rozmawiam z osobą decydującą o tym numerze tel.?
[Ja]Ale proszę pani, ja nie mam telefonu...
[P] {cisza}
[P]Jak to pan nie ma? To jak rozmawiamy?
[J]Nie rozmawiamy, to jest przekaz...
[P]Przekaz?
[J]Tak, ja myślę, że pani do mnie dzwoni a ja myślę, że odebrałem...
[P] {cisza}
[P]Jaki pan płaci teraz abonament?
[J]Proszę pani, myśli są darmowe...
[P] {cisza}
[P]Chyba nie porozmawiamy
[J]Dlaczego? Ja bardzo chętnie, to od pani zależy...
[P]No nic, do widzenia

Bardzo dobry pomysł jak dla mnie, powiedzieć, że się nie ma telefonu :hyhy:

3x już podziałało, raz ja 2x tata :cwaniak:

Vit0

Tomek napisał(a):

No i nie wiem skąd oni ich zatrudniają w tych call-center ale każdy jeden "ą" wymawia "om" :zdziwko:

.

Hahah, też to samo miałem ostatnio. 3 razy z banku dzwonili i zawsze "mogom, chcą, przelewajom"

EDIT: napisałem "chco m", ale forum automatycznie poprawia w wyświetlanym poście na "chcą"

Hubson napisał(a):

Bardzo dobry pomysł jak dla mnie, powiedzieć, że się nie ma telefonu :hyhy:

3x już podziałało, raz ja 2x tata :cwaniak:

Do mnie sie teraz zaczeły telefony z racji kończącego się abonamentu, więc z pewnością spróbuję tego sposobu

ded

Znajomy mial przydzielony numer po osrodku zdrowia. Babunie w starych zeszytach znajdowaly tel i dzwonily nawet o 6 rano

Czasem byl miesiac spokoju, a czasem mowil ze juz nie wytrzymywal.

Dziadek mial numer po jakims sklepie z narzedziami dla rolnikow. Co jakis czas dzwonili po tloki do trzydziestki i lemiesz do pluga

Ja oddalem mojemu dziadkowi karte sim, ktorej juz pol roku nie uzywalem, ale nr tel byl latwy do zapamietania i jakies bonusy za lojalnosc byly. Mowil ze teraz po 7 latach czasem dostanie smsa adresowanego do mnie.

Jak kupilem sobie kom (Samsung Omnia Pro) to mial aktywowany przez poprzedniego wlasciciela Mobi tracker. Z mojego tel po wlozeniu karty tel wysylal smsa do jego zony o tresci: Nie kasuj tej wiadomosci, nadawca Darek. Nie zostawal slad w nadanych, jedynie po bilingu to potwierdzilem. Zorientowalem sie gdy zona zadzwonila do mnie i pyta co za smsy do niej wysylam. W wyslanych nic a na bilingu jest :szok:

Jak podalem nazwisko goscia od ktorego kupilem i pytam czy go zna, to ona ze to jej maz :rotfl:

Na szczescie koles pamietal jakie haslo zalozyl, bo inaczej do teraz kobietka dostawalaby smsy

Ponoc swietnie sie to sprawdza jako sposob na odnalezienie tel po kradziezy.

BMW Sport

nowy numer telefonu

Kto przegląda forum