BMW Sport

Witam wszystkich.

Wiem że owy temat był przerabiany pewnie nieraz... spędziłem z dobre 2h i naczytałem się po różnych forach przeróżnych metod otwarcia awaryjnego.

Mianowicie problem jaki mnie spotkał:
Wyciągnąłem aku z auta no i niestety samochód zamknięty... próbowałem kluczykiem (awaryjne otwieranie) czyli klamka w górę i kluczykiem lewo prawo, niestety nic do nie dawało co w efekcie doprowadziło do tego że ułamałem klamkę... wyczytałem również o możliwości podpięcia plusa na rozrusznik/ alternator i minus na auto, ale fakt jest taki że auto jest na biegu więc ruszy z miejsca... doczytałem również że jest możliwość podpięcia aku na lampki od podświetlenia tablicy i niby uzyskam prąd, lecz tego nie robiłem jak narazie ponieważ nie wiem gdzie jest plus a gdzie minus no i czy to wogóle u mnie zadziała? klapa nie posiada zamku ani drzwi od pasażera, próbowałem również od środka otworzyć ale zamki są ryglowane, także to też nie przyniosło żadnego skutku... szyby nie chcę zbijać ponieważ są oryginalnie przyciemniane wszystkie (nie foliowane)
czy ktoś ma jakiś pomysł jak otworzyć auto?

Mam nadzieję że ktoś mi udzieli jakiejś sensownej rady i pomoże otworzyć autko

Może tak

Albo podłącz akumulator poprzez gniazdo zapalniczki i gotowe

a powiedz mi jak mam wejść do samochodu?

Hubi, to zamek w drzwiach kierowcy nie dziala ?? prysnij tam o jakiegos oleju w sprayu. Tym zamkniem mozna normalnie otwierac i zamykac drzwi bez pradu.

kluczyk robi lekki obrót w lewo i w prawo ale nie podnosi grzybka. na siłę nie chce kręcić bo jeszcze złamie kluczyk i kolejny problem mi się zrodzi. choć próbowałem trochę mocniej i też to nic nie dało.
jest po prostu tragedia

proponuje jakiegoś ogarniętego mechanika który otworzy ci w klika minut...

Złodzieja aut najlepiej

naprawdę dobry ubaw ;/ widzę że chyba nikt nie pomoże ;/ cóż pozostało zbicie szyby...

dobry mechanik powinien wiedzieć jak otworzyć auto bez kluczyków.
niektórzy mają do tego odpowiednie narzędzia:)

słuchaj a jakbyś poświęcił jedną nerkę i otworzył maskę tam jest przynajmniej w 3ce miejsce na plus z aku...

Nie bij szyby ja jak kiedy zatrzasnąłem przyjechal facet i jak masz do mierzenie cisnienia przyrząd wlozył miedzy drzwi podpomował i drutem otworzył

wyjmij nerke z maski , znajc linke i pociagnij za linke to sie maska otworzy .Podepniesz akumulator pod silnik i otworzysz auto, na kolektorze ssacym masz zamontowany plus a mase na bude juz tak robilem

Można podpiąć plus pod rozrusznik, tylko pod ten gruby kabel zasilający, nie sterowanie.
Rozrusznik zastartuje dopiero jak podasz mu napięcie na oba.
Mase na jakiś metalowy element i masz prąd w aucie.
Nie wiem po co kombinować inaczej, najprostsza metoda.

EDIT:

Do jednego przyłącza śmiga gruby czerwony kabelek prosto od akumulatora, do którego spokojnie możesz się podłączyć.
Tylko pamiętaj żebyś uważnie podłączył, bo jak zewrzesz do sąsiedniego (odpowiada za włączenie rozrusznika) to rozrusznik zakręci.

dziękuję wszystkim za wszelkie rady
napiszę krótko udało mi się otworzyć bryczkę

no ale niestety koszta nie małe...
po 1 mandat za prędkość 100zł
po 2 złamana klamka 50zł
po 3 kupiona szyba 50zł
po 4 stracony czas...
coś mnie tknęło i poszedłem wyrwać nerki... no było troszkę ciężko bo ktoś je pokleił silikonem... cóż 30min męczenia się z linką i otwarta maska...
otwarta faczka - bezcenne

pozdrawiam i zamykam temat

ps. co się okazało? minus w bagażniku- odkręciła się nakrętka i nie było prądu... ;]

A jakby co to otwieranie awaryjne kluczykiem to wkładasz kluczyk przekręcasz go w lewo czujesz opór i dalej kręcisz w lewo czując opór (używasz trochę więcej siły, opór puszcza) i drzwi otwarte

Poza tym pod maską są miejsca do awaryjnego rozruchu (na kable) i jak tam się podłączy na przewody aku to ma się napięcie w pojeździe. To tak na przyszłość

ale nie chodzi o odpalanie tylko o otworzenie samochodu gdy nie ma pradu a zeby otworzyc maske trzeba wejsc do zamknietego samochodu, albo rozbrajac nerki ;p

co do tego awaryjnego otwierania, to próbowałem kilka razy i guzik... w efekcie urwałem klamkę

A kto ci kazał za klamkę rwać ? kręcisz kluczykiem tak jak byś normalnie chciał otworzyć drzwi z kluczyka, przy braku prądu kluczyk dociera do końca (ale to nie jest koniec) dociera tylko do miejsca elektrostyku, który powoduje otwarcie wszystkich zamków ale ty nie miałeś prądu więc tak nie otworzysz kręcisz kluczykiem dalej używając trochę siły "omijasz" elektrostyk i rygielek drzwi idzie w górę

Auto na lewarek i podlaczasz prostownik do rozrusznika tak jak pokazane na foto. Wtedy spokojnie sobie otworzysz i samochod i maske i tylna klape. Nie wiem czy byl sens ladowac sie w koszty i klopoty z biciem szyby. Tym bardziej nie wiem co ma wspolnego mandat z otwieraniem auta, szczegolnie ze jest za predkosc- a domyslam sie ze szybko Ci to otwieranie nie poszlo