BMW Sport

np taki SEC http://www.mobile.de/SIDOufxKMF2fv0wnRl ... 266341432&

ale bardzo malo rodzinny.wewnatrz jest nieduzy a szczegolnie kluje w oczy to jak nisko jest dach przy maksymalnym obnizeniu fotela...S to S

czyli najlepiej S320...lub S500..jakie maja osiagi wiesz moze..

2450zł brutto

w 140 to piękna wielka locha jeśli ubi takie auta można mu z pewnością polecić, co do LPG sie nie wypowiadam, bo moje osobiste doświadczenia są tak niewielkie że w zasadzie nie mam o tym pojęcia wcale, co do silnika to 280 chyba odpada bo jest poprostu za mały do takiego auta, zastanów sie od 320 w góre ale chyba 500 przy założonym szambie(lpg) byłaby najlepsza. 320 mojemu koledze w mieście pali 16l pb i nie ma gazu

no wlasnie..320 niby silnik maly a pali duzo bo ciezkie auto..podobnie moze byc ze spalaniem 420 lub 500 mysle tez ze 500tki zazwyczaj sa dobrze wypasione....a skoro LPG 2 gen jest takie dobre ja osobiscie nie jestem zwolennikiem gazu..ale moj brat przejechal 124 230e na gazie przeszlo 100 tys sprzedal go i planuje cos w tej cenie. ogolnie jezdzi na taxie wiec SEC bylby nie ten teges..a w140 wydaje mi sie dobrym autem do tego typu pracy,pozostaje odwieczny konkurent merca w140 czyli bmw e32 ..

dla mnie konkurentem W140 jest e38 bardziej choć ani e32 ani e38 nie można porównywać bezpośrednio z w140.

jesli S500 to ten nam sie widzi..

http://www.autoscout24.de/Details.aspx?id=jhn3kcsh1ro

czemu nie Bmw?

Oprócz BMW posiadam C280, szczerze mówiąc myślę że ten silnik nie jest za słaby nawet do w140. Bardzo harmonijnie rozwija moc, nawet przy niskich obrotach, kilka razy starłem się z 230 kompressor i mimo podobnej mocy mój jest wyrażnie żwawszy. Spalanie - identyczne jak w c180, naprawdę. Ja mam 3000 obr/min przy 140 km/h, a 1,8 prawie 4000 - tak więc na trasie mój pali nawet mniej, od 8 do 10 litrów, więcej tylko przy szarżach ponad 200 km/h. Miasto 11-12. Gaz? nawet zastanawiałem się po zakupie, ale z dwóch znajomych zakładających instalki żaden nie podjął się. W grę wchodzi tylko sekwencja, z niewiadomym efektem. I nie żałuję, gaz w aucie powinien byc obok hamulca

ladnie powiedziane

lecz jesli gaz ,instalacja jest dobrej firmy jesli dobra firma ja instalowala ,jesli nie sprawia klopotu (bo to jest najgorsze. kiedys jechalem z kolezka tez mercem 124 300CE i nagle bummm..,..auto nie dalo rady odpalic..wrrr....) to czemu nie...ale nigdy nie wiadomo..sa tacy ktorzy na gazie jezdza i jezdza i jezdza..i nic..nie wiem co o tym myslec..ja nigdy nie zagazowalem swojego auta ale dozo moich znajomych ma wlasnie LPG..ciezko powiedziec ..kiedys mialem 525i 93r palila mi troche,mialem wtedy 20 lat i kasa szla glownie na inne atrakcje i wtedy chcialem zagazowac ja..lecz w zadnym warsztacie nikt nie chcial bo kolektory byly plastikowe..teraz widze ze duzo 525 maja lpg..moze cos sie zmienilo..moze teraz maja lepsze patenty na instalacje..

Zgadza się, nie mam nic przeciwko gazowi w samochodach, jesli ktoś duzo jeździ i nie ma z nim kłopotów, to czemu nie. Podobnie jak nie wysmiewam się z tych osób które w ten sposób oszczędzają, sam kupuję paliwo do mojego diesla za 2,5 zł/l. Ktos moze powiedzieć że skoro masz na konia to masz i na bat, ale skoro mam taką możliwość to czemu nie, a paliwo jest prosto z dobrej stacji (nie pytajcie jakiej hehe). Podobnie jest z gazem, jeśli jest po (chyba?) 2 zł a auto jeździ bezproblemowo to OK.
Tyle że taki np. W140 to klasyk, a ja takie auta widzę tylko w oryginalnym stanie. Nowe auto stonesa, widzisz w nim gaz? oj nie bardzo...

jesli nie sprawialby klopotu to czemu nie..

ja bym namawial Twojego brata na E38/E39


no chyba, ze brat jest po 40tce, to moze brac W140

to jest autko z wtryskiem mechanicznym ktory za cholere z gazem wspolpracowac nie chce i nigdy poprawnie nie bedzie...

a S500 jaki ma wtrysk..?? tez bedzie problem..Kornel bo widze ze cos wiesz...powiedz jaki silnik w W140 widzisz z LPG..

może e39 ??:) mozna juz w tych pieniadzach cos sensownego kupic ;]

7ka czy wy ze Stones1 chcecie to forum zmienic na forum mercedesa ???

hehe dobre dobre..czas pokaze..sprzedam e38 pogadamy ..nie sprzedam tez pogadamy

nie wkur... mnie