BMW Sport

nie wyrażajcie się żle o lakiernikach, to czasami się zdaża i jak oddawał to auto i była pochmurna pogoda bez słońca to mogło być tego nie widać.

Heh, jak mozna nie wyrazac sie o takim gosciu ktory nie ma pojecia o polerowaniu - przesadzil z obrotami i wyszly hologramy. Ostatnio wbilem sie w szok, na gieldzie samochodowej co drugie auto tak wygladalo. W jednym ciezko bylo rozpoznac jaki to kolor bo swiatlo sie odbijalo w kazda strone.
Co do twojego planu dolozylbym wosk na koniec

kurcze, spolerowalem tymi srodkami i jest troszeczke lepiej ale nadal to widac
chyba oddam samochod do odnowy lakieru i bedzie po klopocie, bo jak sam to robie i nie widac efektu to az mna trzesie

A może oddaj porostu temu panu co ci tak "upiększył" auto. Kurde zniszczył auto to niech je teraz naprawi!

Pogadaj z Gordo, bo wiem że mógłby Ci usunąć coś takiego w rozsądnych pieniądzach a przy tym trocche poprawić lakier bo gość sie zna niesamowicie i robi takie rzeczy z lakierem m.in w Szwecji

Chyba najlepiej jechac do lakiernika ktory to zrobil niech poprawi to chyba jego problem nie twoj?

nie wiem czy mi po takim czasie to uzna, ale hmmm
nie chce zeby jeszcze raz zrobił taka kiszke...

Iw napisal

chyba nie dokonca ludwikiem nigdy sie nie myje auta zamaietaj to raz na cale zycie zawiera silne substancje ktore niszcza lakier przedewszystkim robi sie szybciej matowy to jest najgorsza glupota mysc ludwikiem kiedys tez mylem auto tylko ludwikiem i sie przekonalem co to potrafi kupic plyn anystatyczny albo jkais byle jaki plyn w sklepie lakierniczym lub w markecie i wtedy macie pewnosc ze jak bedziecie myli auto ze nie skrzywdzicie lakieru

ludwik go nie skrzywdzi , chodzi o to żeby go dobrze umć(zmyć resztki pasty) i nawoskować.
jak bedzie nawoskowany to nic się nie stanie. miałeś kiepski lakier, a do tego jak go umyłeś ludwikiem to na nim nic nie było, był "goły" i wszystko na nim łatwo siadało.
lepiej jest nawoskować, najlepiej amerykański srodkiem FAST WAX (taki jasno niebieski)
kosztuje 50zł a wystarcza na ok 35 woskowań, ten srodek jest "wypas" daje słowo

Masz na mysli Fast Wax ?

Jesli chodzi o lakier to nieprzejawi ci sie to odrazu nie mam na mysli tego ze jak umyjesz raz auto ludwikiem to juz bedzie schodzil czyc cos tylko poprostu po kilku umyciach bedzie w jakims etapie czasu zle sie przejawiac na lakier a jeszcze jak sie nie nawoskuje to wogole nie kazdy woskuje tylko myje wiec ludwik odpada bo efekty wyjda z czasem

tak o ten

ja uzywam turtle wax http://www.allegro.pl/item223281186_tur ... o_rys.html to jest opis... uzylem na 3 autkach efekt super do tego jeszcze jest pasta ktora sciera ryski itp... np bylo widac na aucie ze kiedys tam byla naklejka i pastowalismy tempo i znikła na 2-3 mycia a tym znikla na zawsze przynajmiej pol roku juz jej nie ma... pasta i wosk i super wychodzi

Auto oddać na polerke do innego fachury, a tego który się nie postarał wylać po mordzie i ściągnąć od niego hajs za usługę.

heh , no ale w koncy 3 elemety za 500zl i to w/g kolegi dobrze zrobione wiecgdyby nie ta przypalona polerka to bylby nawet dobry interes Co do TEMPO tez chyba przestane tego uzywac bo po recznej polerce mam hologramy nawet jak to robie na lekko wilgotno.

to trochę tanio. więc nie dziwie sie efektu. pewnie nałapał brudów to musiał je spolerować mocno i od tego są właśnie takie nie miłe ślady. 500zł to jest cena za pomalowanie 2 łatwych elemętów...