BMW Sport

Witam,
jakies 2 tygodnie temu zalozylem do swojej 523i nowa instalacje gazowa firmy BRC. Po 3 dniach zauwazylem, iz jest problem z przelaczeniem sie z benzyny na gaz. Normalnie instalacja przelaczala sie na 35 stopniach, jednakze tego dnia musialem zrobic jakies 5 km ( silnik mial 90 stopni dobre 5 min jak nie wiecej), zanim instalacja sie przelaczyla. Po sprawdzeniu tego czy nie jest to jednorazowy problem pojechalem odrazu na serwis, okazalo sie, ze w ukladzie chlodzenia bylo troche powietrza. Auto zostalo odpowietrzone i pojechalem dalej. Nastepne 3 dni znowu bylo wszystko okej, po czym 4 dni problem sie powtorzyl. W mojej piateczce jest maly wyciek plynu ( na dniach mam zamiaru ustalic czy jest to wyciek z chlodnicy czy tez z jakiegos przewodu). Pojechalem spowrotem na serwis, gdzie ulyszalem ze od mojego wycieku moze dostawac sie powietrze do ukladu chlodzenia przez co reduktor bedzie dostawal z opoznieniem temperature potrzebna do przelaczenia instalacji.

Moje pytanie brzmi czy jest to prawdziwa teza czy tez instalacja zostala zle zalozona,a pracownicy probuja mnie zbyc?

Pozdrawiam

powodów może być wiele, także ten wskazany na nieszczelność, dla własnego bezpieczeństwa (czytaj silnika) lepiej go usunąć. Jak silnik jest rozgrzany dotknij reduktora czy jest gorący a będzie pewność czy to od zapowietrzania się układu. Generalnie często zdarzą się że to niedomaga elektronika lpg, ale by to sprawdzić najlepiej podłączyć z rana kompa.....

jest to bardzo prawdopodobne więc raczej prawda

Ostatnio specjalnie sprawdzalem odrazu jak sie nagrzal silnik do 90 stopni i niestety reduktor byl zimny, dostal temperatury dopiero po jakis 5 min.
Jak juz sie przelaczy gazownia i reduktor nagrzeje to wszystko jest ok. Problem jest zawsze rano lub gdy silnik sie ostudzi praktycznie do zera.
Tylko pytanie jest czy w ciagu 4 dni moze dostac sie przez wyciek tyle powietrza zeby az tak opoznialo to nagrzanie sie reduktora?

A co do kompa, to chodzi Ci o podlaczenie sie pod komputer instalacji gazowej czy autka?

Miałem podobnie,po odpowietrzeniu było ok kilka dni , za jakiś czas gaz sie późno przełaczał , po prostu uklad sie zapowietrzał. U mnie przyczyną był wyciek na dole chłodnicy, wymieniłem i przełacza sie szybciutko

I na taka odpowiedz czekalem.

Jesli ktos ma jeszcze jakies inne sugestie to bylby wdzieczny jesli sie podzieli nimi.

Znajdz temat Nikodema i sprawdz czy masz dobrze podlaczony reduktor, ale skoro po odpowietrzeniu pomaga to wyeliminuj wyciek i powinno wrocic do normy.

Mialem identyczny problem. Waz w jednym miejscu byl troche pekniety i u mnie to powodowalo ze juz po jednym dniu uklad sie zapowietrzal czego skutkiem bylo brak ogrzewania reduktora. Zlokalizuj i usun nieszczelnosc a problem na pewno ustapi

Lepiej szybko zlokalizuj wyciek ponieważ. Temp może przekłamywać silnik może być gorętszy niż temp pokazuje i na odwrót temp pokazywać będzie 100C a silnik chłodny (dzieje się tak poprzez brak obiegu cieczy). A jak uszczelka pod głowicą walnie to będzie
Gaz ok (chyba że chłodzenie gazu ma nieszczelność) I tak to jest jak płyn wycieka to później powietrze tam wpada . Na początku jest ciśnienie wszystko ucieka na zewnątrz płyn się wychładza zmniejsza swoją objętość i zasysa powietrze

Mała ciekawostka płyn chłodniczy lubi świecić w ultrafiolecie ;]

Pozwole sobie odkopac temat.

Mialem wolnych kilka dni, odstawilem autko na warsztat. Przyczyna wycieku byl nieszczelny przewod oraz delikatnie cieknaca chlodnia. Przewod wymieniony, chlodnica uszczelniona. Od tygodnia autko jezdzi jak nowe ( przy okazji musialem usunac katalizator ktory byl spalony, przez co troche mulilo bunie), gazownia przelacza sie idealnie. Wiec jesli ktos bedzie mial podobny problem jak ja to polecam na poczatku sprawdzic szczelnosc ukladu chlodzenia.
Wielkie dzieki za pomoc.

Pozdrawiam