BMW Sport

Okład z młodych piersi

Benyy, która rada pomogła? jakieś skutki uboczne?

Jig bo to było ze 2 choroby temu. Teraz niestety nie mogę stosować tamtej metody - mam uczulenie na wszystkie leki rozpuszczalne Dziś 6 dzień mojej choroby - chyba wreszcie pójdę do lekarza

gripex max

Najskuteczniejszy sposób na ból gardła to jest, wsypanie 2 łyżeczek soli do szklanki i rozpuścić w szklance letniej wody. Płukać gardło co 20-30 minut. Jutro gardło przestanie boleć

Żyje... To już jest jakieś osiągniecie.


Generalnie Gripex Control, mleko miod czosnek masło, witamina C, zjedzona cytryna, zaraz tłusty rosołek i póki co jest ok... Łamie mnie w kościach, ale ogólnie do przodu.

Tomek gardło wczoraj płukałem trzy razy i dzis nadal boli, ale nie aż tak.

Temat w porzo hehehe

Beny, ogólnie żaden z tych srodkow moze Ci nie pomóc, bo to wszytsko działa na zasadzie placebo, ale to nie o tym watek

Jak juz tam dajesz czasu z leczeniem, to mam dla Ciebie jeszcze jedną rzecz która działa na 1000% a nie rozumiem za bardzo jak.

Kup sobie pare litrów wody, sokow, i pijjj pijjj na maksa. Np. szklanka co 30 minut non stop, czyli powiedzmy 1,5 L na ~ 2 godziny, jak mnie w piatek rozkladalo, to lozko w weekend czosnek i to picie, nic wiecej, i w poniedzialek zero problemu

Bedziesz latał co chwila do kibla, ale pijj na maksa ile wlezie, oczywiscie bez przegiec, bo jak wypijesz na raz kilka litrow wody to zwyczajnie zejdziesz.

troche pozno ale mi na przeziebienie pomaga aspirynax2 i tiger lub red bull a na gardło Strepsils Intensive fajnie lagodzi bol gardła

ziooloo redbulli etc nie pije bo to ładnie ora system od środka...


Boogie każda rada dobra, uwierz, że pije na prawde dużo... Przez noc wypiłem 2 litry wody, dziś też weszło 2 litry wody, do tego kilka herbat, jakieś witaminy... Generalnie dziś spędzam dzionek w domu w bluzie i dresach... W nocy mnie wygrzało, teraz wygrzeje i mam nadzieje, że jutro będzie git.

To za mało, nawet jeśli jesteś zdrowy.
Organizm wchłania 0,5l wody na godzinę. Oczywiście trzeba wziąć poprawkę na wodę dostarczaną z pokarmem, ale mimo to, 2l/dzień to zdecydowanie za mało.

Od momentu w którym sie obudziłem do teraz weszło 2 litry wody plus herbaty i inne napoje plus żarcie, a ty mi mówisz, że mało?? do licha, jeszcze nie osiągnąłem przepustowości pompy głębinowej, ale trening czyni mistrza.

Beny, masz pić tak jak nie piłeś wczesniej, bo nikt tyle nie pije, wiec nie to że dużo, ale potraktuj to jak lekarstwo, 30 minut mija, walisz szklanke mineralnej.
Zmuszasz sie jak do leku
Popros kogos zeby Ci skołowal pare litrow mineralnej.

Musze Wam panowie mocno podziękować za rady, dopiero bede wracał do domu, ale w ogóle dzis nie czułem, że jeszcze w sobote mnie ostro choroba rozkładala. Jeszcze raz wielke dziekuje...

Tylko na tym forum mamy ekspertów od wszystkiego