BMW Sport

pytałem ostatnio na przegladzie jak oni liczą stawkę dostałem odpowiedz 22.50zł za 5 minut a 20 minut im schodzi by ofoliować wnętrze gałka kiera pokrowce na siedzenia itp zanim sie zabiorą do czegokolwiek to już 100zł kasują

Skoro juz Thomas został wymieniony, to faktograficznie viewtopic.php?f=6&t=73185&hilit=Thomas+320d#quickreply

hehe nie zauważyłeś mojej ironii Pewnie o tym nie wiedziałem, mając coupe a teraz touringa Trochę się pośmiałem z tego sprzęgła za 7000zł i to dlatego... sorry

A turbina pada w 99.9999% przez niewłaściwe użytkowanie i przebieg tu nie ma nic do rzeczy, myślicie że czemu w serwisie mówią, że nie trzeba czekać i można gasić od razu ? HEHE Znajoma kupiła passata CC i turbo padło po 46tys km, myślicie że winny jest sprzęt czy człowiek ?

czy ja wiem, czy jazda 320d na banie ciągle 200 to powód do chwały???? mnie to śmieszy jak jade bana 150-170 na tempomacie i mam spory zapas pod butem a lewym leca idioci co to v-max autka 210-220 i leca 200 głównie slużowe passki i inne badziewia co chwile ich ktos przyblokuje co hcwila zwalniaja potem znowu sie rozpędzaja śrendia podobna jak u mnie ryzyko rozwalenia się w drobny mak 5 razy takie i potem siadają te diselki bo waściciel chce miec cos co apli jak 2,0d a jeździ jak 5,0 v12 w trasie i zdychaja komarki nikt takiego 2,0d nie projektował, żeby non stop na maxa tym jeździć

sporo wniosles do tematu
to, ze jedziesz 150 bo wyzej juz wciaga chorrendalne ilosci to nie powod do dumy rowniez

AD/HD, hahahahahah , dobre


Skoro już przytaczamy tutaj też historię aut poniżej 3.0litrów :

Mamy colt cz3 1.5 did - 110tyś natrzepane tylko po mieście praktycznie( od nowości u nas). Koszty? Oleje filtry i tyle. A nie sorki, raz jakaś rolka piszczała to wymienili, ale w benzynach chyba też są rolki napinacza? Spalanie po mieście naprawdę niskie, ale nawet nikt nie liczył mu nigdy. Bo i po co?

A, i jak bym wam pokazał fotel z tego colta i gałkę to byście powiedzieli, że ma nalatane z 350tyś

Nie no, skąd. Benzyna się nie psuje, bo wszystko się dzieje za pomocą magii, a magia jest niezawodna.

Każdy niech jeździ czym chce nikt tutaj nikogo nie przekona i szkoda gadania ja bym temat zamknął.
Faktem jest,że sporo ludzi po problemach z dieslami dało sobie ostatnio spokój i kupili benzyny.
Druga sprawa cena ON zrównała się z PB więc to kolejny minus.
Jazda dieslem jest oszczędniejsza na pewno ale są to dużo mniejsze różnice niż 3-5lat temu.
Oszczędzi ten, kto ma szczęście i trafi bezawaryjny egzemplarz a są pechowcy,którzy na naprawy dołożą dużo więcej niż jeżdżąc benzyną.

P.S.
Ostatnio widziałem ogłoszenie A8 4.2 benzyna i gość pisał cytuje " Możliwa zamiana na nowszy model z dopłatą ale tylko benzyna nie stać mnie na jazdę dieslem "

Turbo się psuję głównie przez niewłaściwe użytkowanie ale faktem jest też to że przy ok 200 tyś i tak trzeba turbo wyjąć i regenerować ze względu na zużycie. Wszystko się zużywa a turbo średnio przy takim przebiegu. Oczywiście jeżeli silnik był użytkowany właściwie to taka regeneracja wyniesie ok. 700 pln. Jeżeli użytkowany był źle to pewnie ok 1500 pln bo tu w grę wchodzi odbudowa turbo (nowy wirnik, kółko sprężające, czasami muszle itp). Jak dla mnie diesel praktycznie każdy ma sens bo właściwie użytkowany potrafi być bezproblemowy a daje nam fajny moment i niskie spalanie. Porównajcie sobie spalanie 200 konnego diesla z 200 konną benzyną. Nawet spalanie 320d 150 km i spalanie 320i 150 km pokazuje co się bardziej opłaca. Jeżeli chodzi o koszty napraw to z biegiem czasu ten argument zaczyna być trochę przestarzały. Zwróćcie uwagę że nowe silniki benzynowe są coraz bardziej skomplikowane, w wielu wypadkach w grę wchodzi turbo czy biturbo itp itd.

Porównaj 300 (dobrze pamiętam?) konnego diesla Edu do 340konnej M3... myślę, że spalanie podobne
Czemu porównujesz R4 do R6... Weź 2 litrową 318i, spala tyle samo co diesel, a mimo iż awaryjna to i tak tańsza w utrzymaniu niż ropniak

porownuje podobna moc

ile diesli miales w zyciu?


ile slabsza?

To niech porówna też taką samą ilość cyl. i dopiero moc - n46b20 ma 150KM, a jeśli nawet starsze n42b20 to 143
W życiu nie miałem diesla (i mieć nie będę) ale żeby nie było, absolutnie go nie neguję... Piszę tylko na temat spalania...

no wlasni- gdyby tacy zamilkli to ten temat mialby max 2 strony
bo te posty nie wynikaja z doswiadczenia smiem przypuszczac

Hipek moglby sie wypowiedziec

Prezesie nigdzie nie napisałem, że diesel jest be... ale jak ktoś pisze, że pali tyle i tyle litrów mniej to nie mogę się z tym zgodzić gdyż miałem i mam benzyniaka i wiem ile palą

Dokładnie tak.
Sam zastanawiam się nad wymianą swojego 2.5 td na 2.0d 150 km i mam kolegę który jest w posiadaniu 2.0i 150 km e46 sedan i to spalanie co on ma to jakieś nieporozumienie do tej mocy. Doradzałem mu żeby pojechał na diagnostykę bo może coś jest skopane ale jak się okazało sam na to wpadł parę dni wcześniej i w warsztacie powiedzieli ze wszystko jest ok. Od małego miałem do czynienia głównie z dieslami i może dlatego spalanie 320i jest dla mnie nie do przyjęcia, może to normalne w benzynie, jednak ja mając do wyboru dwa silniki o takiej samej mocy z czego jeden bardziej elastyczny, z dużym momentem od dołu a do tego bardziej ekonomiczny zdecydowanie biorę diesla. Co nie oznacza że uważam że każdy kto śmiga benzyną jest debilem i szatańskim pomiotem. Każdy wybierze to co bardziej lubi i to bardziej odpowiada jego sytuacji.
EDIT:
Porównałem więc 318i do 318d i oto co znalazłem:
318i :
Maksymalna moc: 118 KM ( 87 kW ) przy 5500 obr. / min.
Maksymalny moment: 180 Nm przy 3900 obr. / min.
Spalanie: tryb pozamiejski: 6.10 l / 100 km
tryb miejski: 11.00 l / 100 km
zużycie paliwa tryb mieszany: 7.90 l / 100 km
318d:
Maksymalna moc: 115 KM ( 85 kW ) przy 4000 obr. / min.
Maksymalny moment: 265 Nm przy 1750 obr. / min. (spora przewaga)
Spalanie: tryb pozamiejski: 4.70 l / 100 km
tryb miejski: 7.40 l / 100 km
tryb mieszany: 5.60 l / 100 km

Jak dla mnie diesel wciąż wygrywa, pomimo tego że ma nawet większą pojemność (chociaż to bardzo nieznaczna różnica bo zaledwie 56 ccm więc podaję tylko jako nieznaczące nic info).

Mając jeszcze 2.0 (R4) pod maską i jadąc z inną 320d tą samą trasę tak samo nie spaliłbym więcej jak 1L/100 w porównaniu do 320d
Ja natomiast z benzynami
Tak samo uważam z tym że o posiadaczach diesli

a to dobre, czyli wszystkie moje auto jakie miałem były jakieś niezwykłe, boję się użyć słowa mityczne, bo to słowo jest zarezerwowane dla jednego silnika Nigdy nie wymieniałem, regenerowałem turbiny w żadnym swoim aucie, chyba że dostawczym masterze jeżdżonym przez 3 kierowców na zmianę

spalanie 320i jest dla Ciebie nie do przyjęcia, a ile pali Twój TDS ? Tyle samo czy 1 litr mniej ?

Dobrze powiedziałeś - Ty. Bo umiesz dotykać pedału gazu jak saper bombę.

Owszem - JA. Nie mówię, że każdy w 318Ci spali tak samo mało. Nie mogę teraz znaleźć tego filmiku na YT... ale łepek jechał podobnie do mnie i rzeczywiście skutkowało
Niestety z 2.8 już nie te numery

Mój TD spala w granicach 8-9 litrów. Nie twierdzę kolego że jak przy 200 tyś nie zrobisz turbo to auto Ci wybuchnie i na niebie zaczną pojawiać się dziwne znaki. Takie są zalecenia wielu producentów i w większości się to sprawdza. Sam pracowałem trochę przy turbinach, a ojciec pracuje przy dieslach i turbinach od 20 lat i też potwierdza fakt że przy ok. 200 tyś turbo zazwyczaj wymaga kompletu naprawczego. A co do spalania to w 320i kolegi jest na poziomie 12-14 litrów na 100, to jednak trochę więcej niż mój TD.
Co do spalanie benzyn to powtarzam że ja nigdy benzyny nie użytkowałem i wiem tyle co mówią mi znajomi którzy takie silniki mają. Np jeżeli kolega który śmiga focusem 1.8 mówi że zejść poniżej 10 litrów to problem to ja dziękuję. A moc ma podobną jak ja w swoim 2.5 td gdzie dla mnie osiągnąć np 8 litrów to żaden problem.