BMW Sport

Witam. Mam nadzieję, że ten temat pasuje do tego działu . Nie wiem od czego zacząć... Od roku jestem posiadaczem autka wymienionego w tytule. Wiem jak ciężko jest znaleźć tego typu samochód w miarę dobrym stanie. Wiem też, że bardzo ciężko jest w zakupionych autach naprawić wszelkie błędy poprzednich właścicieli, a to z reguły ich najczęstsza choroba... Przechodząc do sedna, zakochałem się w moim aucie i chciałbym doprowadzić je do perfekcyjnego stanu (aktualny stan oceniam na przeciętny z dużym minusem). Moje pytanie do Was drodzy forumowicze brzmi: czy da się to zrobić i czy warto? Może znajdzie się ktoś kto ostudzi mój zapał, a może wręcz przeciwnie? Zapraszam do dyskusji.
Opiszę teraz największe bolączki tego samochodu:
1. Blacharka... Od razu zacznę z grubej rury. Całe auto wg mnie jest do malowania. Za dużo na nim rys, wgniotek, purchli itp. Kolor ten sam. Do tego wymiana przednich nadkoli na poliftowe no i atrapy, bo jakaś dziwna jest i pordzewiała. Do tego listwy boczne i zderzaków, wszystkie uszczelki, lampy bosha z soczewką + ringi. Kolejny problem to spasowanie przodu, wszystko jest krzywe Myślicie, że da się to wszystko spasować, wyprostować?
http://w910.wrzuta.pl/obraz/23AJ54KLrNu/1
http://w910.wrzuta.pl/obraz/5U6WOv5Uh2w/2
http://w910.wrzuta.pl/obraz/aiDFrcbKjnO/3

2. Wnętrze.
-Czarna podsufitka musi być. Bez niej jazda tym autem nie będzie sprawiała mi radości :p
-Nieprofesjonalnie założone audio przez poprzedniego właściciela. Patrzcie i płaczcie razem ze mną:
http://w910.wrzuta.pl/obraz/5psY9FVWoZa/5
http://w910.wrzuta.pl/obraz/3N4Xy8dlIOs/6
Chcę wrócić do serii, czyli nowe boczki. Do tego wywalę tubę z bagażnika bo i tak nic nie daje poza bałaganem. Ewentualnie wstawię jakieś porządne głośniki.
-Wstawienie elektrycznych foteli + renowacja (aktualnie są grzane tylko)
-Multifunkcja + tempomat
-Obc 18 (aktualnie 11 przycisków)

3. Silnik. Tutaj na szczęście wszystko jest git. Ewentualnie wymiana poduszek pod silnikiem, skrzynią i takie tam pierdoły, mocowania wydechu itp bo coś zaczyna skrzypieć...

4. Zawieszenie. Remont. Byłem na stacji, mam dużo luzów. Do wymiany drążki, z tyłu cały wachacz krzywy o.o i od groma sworzni i tulei i podejrzewam ze amorki też wymienię od razu + zbieżność.

Podsumowując. Chcę z auta zrobić totalną igłę. Pytanie do Was czy jest to możliwe, nie patrząc na koszty. Jeśli będę musiał to jestem w stanie wydać nawet i 15tys. Byle auto było naprawdę perfekcyjne. Myślę, że to i tak bardziej się opłaca niż kupno e46 330 (328 nie wchodzi w grę bo przedlift), które też perfekcyjne nie będzie i też będzie trzeba sporo w nie włożyć nie mówiąc już o tym, że pewnie musiałbym z rok szukać i to po całej europie, żeby znaleźć sztukę w dobrym stanie + Mpakiet + odpowiadające mi wyposażenie + kolor. Co o tym myślicie?

1. Zrób galerię.- ładny kolor qp.


2. Albo doprowadź mechanikę do odp stanu i pojeździj chwilę , a między czasie rozglądaj się za 330ci .


3. Chcąc koniecznie doprowadzić e36 do idealnego stanu to sprzedał bym to i kupił e36 m3 i je zrobił na perfekt

Szukał bym też e46 325i.

e36 m3 nie wchodzi w grę;p poszukiwania jeszcze trudniejsze niż z e46, poza tym jak już miałbym zmieniać auto to nie na takie samo (no prawie... ) Myślę też nad 330Ci anglikiem + przekładka, ale nie ze względu na mniejsze koszty tylko stan.
Słyszałem, że 1000x łatwiej znaleźć porządnego angola niż europejczyka, co myślicie?

ja bym szukal e46... ale...
Ale e36 w idealnym stanie jest piekne, to co Tobie przeszkadza w blacharce to jest pikus, bo szczeliny mozna wyregulowac, blachy powymieniac itd, kwestia tego czy buda jest prosta, czy sie nie rozlazi, czy podluznice nie sa gdzies ruszone, sprawdz mocowania amortyzatorow z tylu czy nie pekaja, podloge z tylu w okolicach dyfra... Podloge czy nie jest pognita. Jesli elementy konstrukcyjne budy beda ok, to mozna sie pokusic o renowacje... Bo jesli samo poszycie zewnetrzne wymaga uwagi to cos z tego jeszcze moze byc i moze byc wzglednie oplacalne.
JEsli chodzi o zawieszenie to w sumie eksploatacja... jedynie ten wahacz krzywy moze mowic o tym, ze ktos bokiem w cos przylozyl, dlatego warto sprawdzic bude w tamtych okolicach.

e36 cabrio 328 znajdziesz do 20k

2 letnia Kia Soul powinna się trafić za 30k
Choć ja sam wybrałem opcje doprowadzania do ładu E36, ale powoli idzie

To wszystko zależy co się komu bardziej podoba dla jednych e36 jest piękne a dla niektórych e46 Zastanów się sam co bardziej Ci się podoba i co lepiej Ci się prowadzi

Śmiać mi się chce jak to czytam Chcesz w auto,które konstrukcyjnie pochodzi z końca lat 80-tych pakować tyle kasy? A to oznacza(na co nikt nie patrzy) np. że E36 model 97 dostał w testach... 1 gwiazdkę,13% zabezpieczenia czołowego,tragedia tj. dyskwalifikacja .
Przecież to stary pażdzierz,a Ty przez rok nawet zawieszenia mu nie zrobiłeś i nagle zapałałeś miłością
Ocknij się,kup E46,E39 z 2.. z przodu i jechać po auto do Niemiec, jest tam ich pełno i wcale nie trzeba szukać przez rok,wystarczą 3 dni

No zdecydowanie, E46 albo E39 to będzie przeskok jakościowy i prawie funkiel nówka sztuka

Widzę, że kolega przytargał 523 od helmuta i ma wrażenie, że Pana Boga za pięty złapał

Tak jak wszystkie na tym forum,łącznie z Twoim

marekb,

Marekb - czyli kim są wg Twojego rozumowania ludzie jeżdżący np e21, e24 czy nawet e30? Paździeżystami tak?
Spytam z ciekawości: sam jeździsz f10 ? Jeśli nie to dlaczego? Przecież ma najnowsze rozwiązania techniczne, super nowoczesną konstrukcję i z pewnością jest tak bezpieczna, że z zamkniętymi oczami można nią jeździć.

mam podobną sytuacje tyle że u mnie jest opcja z zostawieniem e36 sedan 1.6 lub sprzedaży go i kupna też e36 ale już na 6 cylindrach(też sedan).

Co do kolegi co pisze że e36 to pażdzierze to chyba tych aut nie lubi
załeży co kto chce bo u mnie jest tak że na bmw seri 5 z rocznika 95-98 by mnie stać było kupić ale wole np kupić e36 ..co kto lubi

Panowie, nie wnoście tu człowiekowi jakichś osobistych animozji i kompleksów. Każdy ma, co ma. Jeden od Helmuta, drugi od Jana, trzeci od Saszki. Vincent prosi o konkretną pomoc, postarajmy się zachować poziom i zapewnijmy mu ją. Każdy ma prawo do własnych opinii, nie jedźmy się tu za nie nawzajem.

Zadaj sobie pytanie czego od auta oczekujesz, to jest sprawa najważniejsza. Czy chcesz "iść z duchem czasu", jeździć autem, które wygląda już młodziej, nowocześniej, trzyma jakąś wartość, czy też może chcesz - z sentymentu lub jakichkolwiek innych pobudek - pompować sos w też niebrzydkie E36, co można potraktować jako długoterminową inwestycję. Jak by nie patrzyć, za kilka(naście) lat E36 w dobrym stanie, full ori będzie miało taką wartość, jak dziś dobrze zachowane E30.

Ja, mimo że bardzo E36 lubię, szczególnie w coupe, zdecydowałem się na E46 z prostej przyczyny - jest większe. Jestem dość dużym facetem i mimo różnych kombinacji z ustawieniem fotela było mi niewygodnie i miałem słabą widoczność.
Jeśli chodzi o jakość obu aut, żadnemu chyba wiele nie można zarzucić. I jedne i drugie mają swoje lata i swoje mankamenty, stoją jednak na dużo wyższym poziomie niż fordy czy ople, kwestią jest chyba tylko osobiste poczucie estetyki względem np. deski rozdzielczej, która też bardziej podoba mi się w E46.

Opisywane przez Ciebie problemy z autem dotyczą aut wszystkich, bez wyjątków. W każdym trzeba będzie prędzej czy później (a raczej prędzej, nikt przed sprzedażą nie wymienia zawieszenia, chyba że zaskoczy go sytuacja i będzie się musiał szybko pozbyć auta mając to porobione).

Ogólnie rzecz biorąc decyzję musisz podjąć sam. Ja generalnie żałuję że zabrakło mi kasy na doprowadzenie E34 do stanu idealnego, być może kiedyś zdecyduję się na zakup drugiej i wypicowanie jej tak, jak to np. zrobił sybir, którego temat możesz sobie przeczytać jako swojego rodzaju inspirację do prac nad swoją E36 - dla mnie facet przeszedł samego siebie. E36 jest, chciał nie chciał, już swojego rodzaju klasykiem motoryzacji. Myślę, że warto włożyć w nie trochę serca i funduszy, zwłaszcza że JUŻ JEST Skoro mówisz, że silnik dobrze gada, to to jest podstawa. Wszystko inne, pasowanie elementów blacharskich, wymiana siedzeń czy inne tego typu tematy, to pierdoły, które mogą przy odpowiednim podejściu dać megafrajdę.

"MarekB" nie bądz śmieszny, dobrze zadbana E36 jest niejednokrotnie bardziej zauważalna na drodze niż nowsze modele bmw, a pozatym zapewne masz 5 E39 a to nie są modele już o charakterystyce sportowej tylko rodzinny samochód, Defakto wolałbym E46 jak już ale nigdy bmw 5, wielkie krowiaste auto i tyle.

Vincent Wstaw więcej zdjęć swojego auta to naprawdę nie wygląda źle z tego co widać. Kolor ma świetny, wersja nadwozia też, ze nie wspomnę o mitycznym B28

E36 jest bardzo popularnym BMW. Kazdy z nas ma swoj ulubiony model..Nie wazne czy to jest E,Z czy X lub nawet F.
Na forum sa uzytkownicy ktorzy tez wpakowali kupe kasy w E36 bo je cenia i lubia.Jeden nawet wsadzil V8
Ty bys kupil cos po 2000 roku hm..ja tez ale z jednej strony patrzac jak bym mial osobiscie od chu... kasy to bym osobiscie kupil E36 i je odwalil jak z fabryki.

Vincentwidze ze mieszkasz nie daleko

Albo przeturlaj się swoim e36 bez wkładania w nie kasy ponad eksploatację, poodkładaj i pod koniec przyszłego roku za 35k kupisz np. E90