BMW Sport

Witam

dzis kupielm bmw e36 1.6 z 1995 r w sedanie i mam cos takiego ze jak chce wylaczyc silnik to musze najpierw wylaczyc swiatla , np gdy przekrece kluczyk zeby go wylaczyc z swiatla sa wlaczone to silnik ciagle chodzi dopiero po wylaczeniu switel silnik zgasnie , i tu jest moje pytanie czy w kazdym bmw tak jest? czy ta osoba od ktorej kupielm te bmw tak sobie zrobila specjalnie ?

Nie jest, masz spieprzoną instalację, być może celowo, być może nie.

jak sprawdzic czy celowo czy nie ?

Przejrzeć instalację elektryczną.

o kurde że takie coś możliwe jest może ktoś kierownicę zmieniał czy nawet kolumnę i namieszał coś ? Podpięcie pod kompa może coś powie ;>

Nie liczyłbym na kompa. Co by się tam niby miało wyświetlić? Nie liczyłbym też na to, że to celowe zagranie, bo nie bardzo widzę cel w tym. Na zgaszonych światłach auto zapala? Jak nie, to może takie ortodoksyjne światła do jazdy dziennej. A co do samego tematu, to spotkałem się z dużo większymi cyrkami, które między innymi zawierały takie knyf ze światłami i zapłonem jak tu, ale to było zupełnie inne auto. - jakiś nowy francuz, chyba megan. Powodem była zbyt mocna żarówka, w chyba pozycyjnych. Tutaj jednak nie liczyłbym na to.
Napisz, czy auto pali bez świateł, jak tak, to jak wtedy jest z gaszeniem. Napisz też kiedy się to pojawiło, jak jest od początku, to zdekoduj VIN.

to nie kolumna tyko tak jak Tomek napisał instalancja/wiązka elektryczna.
Znam przypadek jak jeden mistrz w Wawie tak właśnie swapa zrobił kolesiowi że ten tak samo światłami musiał gasić silnik.

Mi przychodzi do głowy taka opcja że popsuła się kostka stacyjki i pomysłowy Dobromir podłączył zapłon pod światła Ale to by kolega raczej zauważył bo odpalanie by wymagało włączenia świateł.

Na pewno jest tu coś nie tak... żadne BMW fabrycznie nie miało takiej opcji

moj kumpel kiedys podlaczal allegrowy modul swiatel dizennych do kangoo wedlug instrukcji sprzedawcy i byla taka sama sytuacja. Jak przelacznik swiatel byl na 0, swiatla sie palily od razu po przekreceniu stacyjki (no...z opoznieniem chyba 15s), jak przychodzil zmierzch, przelacza sie na swiatla mijania zeby podswietlenie bylo. Wtedy tez poki nie przekrecil przelacznika swiatel na 0 to silnik nie gasl... Wiec pewnie tutaj tez cos w ten desen nagrzebane

przynajmniej nigdy nie zostawisz auta na światlach i Ci akumulator nie padnie

A tak na powaznie to niezle cyrki masz. Jak kupowales auto to nie gasiłeś ? Moze skontaktuj sie z poprzednim wlascicielem to cos Ci powie na ten temat, w co wątpie

Popytałem o tamte nieszczęsne e36 więc w skrócie:


Artur1706 jedź do porządnego elektryka który ogarnie temat.